Ze szczytu Gaiskogel w Alpach Sztubajskich (Tyrol) zeszła lawina. Zginęła w niej 28-letnia turystka z Niemiec - poinformowała w niedzielę miejscowa policja. W sobotę w austriackich Alpach odnotowano kilka lawin, ale w pozostałych przypadkach turyści nie odnieśli większych obrażeń.
Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę w Alpach Sztubajskich w austriackim Tyrolu. Zginęła w nim Niemka. Kobiecie na trasie narciarskiej w regionie St. Sigmund im Sellrain towarzyszyło dwóch mężczyzn, którym udało się wydostać spod lawiny o własnych siłach.
W lawinie zginęła 28-latka
28-latka została wydobyta przez ekipę ratowników górskich, ale mimo szybkiej interwencji i prób reanimacji nie udało się jej uratować. Również w sobotę w tym samym rejonie miało miejsce kilka niebezpiecznych zejść lawin śnieżnych. W jednym przypadku lawina porwała trzech narciarzy, którzy uwolnili się samodzielnie spod śniegu. Kolejna lawina przysypała czterech narciarzy z Niemiec w wieku 23-30 lat, którzy korzystali z trasy poza oficjalnym szlakiem na lodowcu Pitztal w gminie St. Leonhard im Pitztal. Zwały śniegu uderzyły narciarzy, ciągnąc ich po stromym zboczu przez około 150 metrów i zasypując na głębokość prawie metra. Wszystkich udało się uratować, poszkodowani trafili do szpitala. W Alpach Lechtalskich lawina porwała dwóch mężczyzn w wieku 45 i 43 lat. Nie odnieśli oni większych obrażeń. Sami wydostali się spod śniegu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps