Rekin zaatakował w sobotę nastolatkę w Rzece Łabędziej na przedmieściach miasta Fremantle w stanie Australia Zachodnia. 16-latka zmarła po wyciągnięciu z wody. Według informacji lokalnych mediów, to pierwszy przypadek śmiertelnego ataku rekina w tej rzece od ponad 100 lat.
Jak podała miejscowa policja, 16-latka była nad wodą z przyjaciółmi. - Pływali na skuterach wodnych. Podobno w okolicy widziano delfiny i dziewczyna wskoczyła do wody, by z nimi popływać - powiedział cytowany przez agencję prasową AFP funkcjonariusz lokalnej policji Paul Robinson.
Próby ratunku po wyciągnięciu poważnie zranionej dziewczyny z wody nie przyniosły efektu. Na miejscu stwierdzono jej zgon. Policja przeszukiwała też rzekę w poszukiwaniu ryby, którą miał być żarłacz tępogłowy (Carcharhinus leucas).
Obecność rekinów w Rzece Łabędziej to rzadkość
Według ekspertów obecność rekinów w tej części rzeki uchodzącej do Oceanu Indyjskiego nie jest zjawiskiem powszechnym - dodał Robinson. Rząd stanowy wezwał po wypadku do zachowywania "szczególnej ostrożności" w Rzece Łabędziej oraz do przestrzegania zakazu korzystania z plaż.
Jak podają lokalne media, w przypadku tej rzeki jest to pierwszy śmiertelny atak rekina od ponad 100 lat. 31 stycznia 1923 roku chłopiec w wieku szkolnym zmarł z powodu odniesionych obrażeń.
Ataki rekinów w Australii
Jak przypomina AFP, ostatni śmiertelny atak w innych australijskich rzekach miał miejsce w 1960 roku, kiedy to 3,3-metrowy rekin zaatakował nurka w Sydney. Również do śmiertelnego zdarzenia doszło w lutym 2022 roku, kiedy rekin zaatakował 35-letniego brytyjskiego instruktora nurkowania przy plaży w Little Bay w aglomeracji Sydney nad Pacyfikiem. Był to pierwszy tego typu atak w tym miejscu od 1963 roku.
Rzeka Łabędzia to rzeka w Australii Zachodniej, licząca około 350 kilometrów długości. Jej nazwa pochodzi od łabędzi czarnych, które można spotkać na jej brzegach.
Źródło: PAP, AFP, 7news.com.au, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Anna Kwaśny/tvn24.pl