Wraz z początkiem września powitaliśmy meteorologiczną jesień. Jak powiedział rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski, prognozy na najbliższe tygodnie mówią o optymistycznym wariancie jesieni. Jednak w dwóch ostatnich miesiącach roku aura może przestać sprzyjać dobremu samopoczuciu.
Rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski przypomniał, że od kilkunastu dni trwa meteorologiczna jesień. Tradycyjnie rozpoczyna się ona 1 września, a kończy się wraz z nadejściem grudnia.
- Na zewnątrz tej jesieni kompletnie nie widać, jest lato. Patrząc na eksperymentalne prognozy pogody, to już wrzesień jest ekstremalnie ciepły. Tegoroczny jest w pierwszej trójce najcieplejszych wrześniów od 70 lat - przekazał synoptyk.
Ciepło nas nie opuści
Dodał, że na razie widać letnie wartości temperatury oraz upały, więc wrzesień prawdopodobnie zakończy się ze średnią temperaturą przekraczającą normę wieloletnią.
- Ciekawostką jest to, że taka fala upałów jest naprawdę rzadko spotykana. I tak jak napisali klimatolodzy, taka sytuacja zdarza się raz na dwadzieścia lat - przekazał.
Co więcej, także październik ma przynieść temperaturę przekraczającą normę, czyli średnie wartości temperatury z ostatnich 30 lat. Jak dodał rzecznik IMGW, niewykluczone, że w Poznaniu, Gdańsku i Białymstoku termometry będą pokazywać 22 stopnie, a jeszcze cieplej może być we Wrocławiu (25 st. C) czy w Warszawie (24 st. C).
- To może być bardzo przyjemny październik. Wydaje się, że ta polska, złota jesień, taka kolorowa, może jeszcze występować w drugiej części października - podkreślił.
>>> Sprawdź też: Pogoda na 16 dni. Jak długo potrwa fala gorąca
Szara i ponura końcówka roku
Jeżeli chodzi o listopad, to według ostatniej aktualizacji prognozy, zapowiada się on nieco gorzej.
- Może być więcej dni z deszczem i większą sumą opadów. To oczywiście nie oznacza, że padać będzie codziennie, dni słoneczne też będą się pojawiały, ale mimo wszystko ma przeważać ta opcja szara i ponura - dodał. Meteorolodzy spodziewają się, że przedostatni miesiąc 2023 roku przyniesie nam temperaturę zbliżoną do normy, ale też większą sumę opadów.
Według Walijewskiego początek grudnia to więcej deszczu i wyższa niż średnia temperatura.
- Co nie oznacza, że nie będzie w ogóle śniegu, może się pojawiać, ale największe prawdopodobieństwo jest, że jednak będzie to deszcz - wyjaśnił. - Średnie wartości dla grudnia wyniosą od -3 stopni na południu do 3 stopni na Wybrzeżu, ale bardziej prawdopodobne, że będą to wartości dodatnie. Szczególnie na początku grudnia, który też będzie szary i ponury - przekazał.
>>> Czytaj dalej: Co przyniesie jesień i początek zimy? Eksperymentalna prognoza IMGW
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Apik/Shutterstock