Pogoda na weekend. Sprawcą napływu bardziej wiosennych mas powietrza jest niż Rudolf. Dlatego piątek i weekend zapowiadają się dość ciepło - na termometrach zobaczymy nawet 17/18 stopni Celsjusza. Jednak będzie się chmurzyć i padać, miejscami dość intensywnie.
Polska dostaje się pod wpływ deszczonośnego układu niżowego Rudolf z centrum przemieszczającym się znad północnych Włoch w kierunku Austrii i Czech. Nad zachodnie i południowo zachodnie regiony kraju nasunął się deszczowy ciepły front. Niż rozwinął się w rejonie Morza Śródziemnego i zaciągnął ciepłe, wilgotne masy powietrza nad Europę Środkową, w tym nad południowo- zachodnie krańce Polski. Obficie popada w Sudetach - do 20-40 litrów wody na metr w ciągu doby.
Pogoda na 5 dni. Kiedy będzie ciepło
Kraj pozostanie przez kilka dni w obszarze obniżonego ciśnienia, w zasięgu niżów znad południowej Europy. Od południa wkraczać będą fronty atmosferyczne z chmurami i opadami deszczu. Popłyną również dość ciepłe masy powietrza. Jednocześnie ma umacniać się rozległy wyż znad Skandynawii, który ma rozpierać się w kierunku środkowej Europy. W połowie tygodnia ciśnienie atmosferyczne wzrośnie, pojawi się więcej rozpogodzeń.
Wyż w przyszłym tygodniu skieruje w nasz rejon masy powietrza ze wschodu, polarne kontynentalne, więc suche, w których temperatura w środę lub czwartek wzrosnąć ma w Polsce do 14-18 stopni Celsjusza, lokalnie może więcej. Ale w piątek, 21 kwietnia, rozwinie się nad północno-zachodnią Rosją zatoka chłodu, która sięgnie również Polski. Tym samym temperatura spadnie, ma nie przekraczać już 15 st. C, nocami mogą pojawiać się przymrozki.
>>> Czytaj dalej: Wiemy, kiedy pogoda się poprawi. "To będzie taka fajna wiosna"
W piątek na Śląsku, Ziemi Lubuskiej i Pomorzu Zachodnim pojawi się duże zachmurzenie z opadami deszczu do 5-10 litrów wody na metr kwadratowy, a w Sudetach do 20 l/mkw. W szczytowych partiach Karkonoszy niewykluczony jest śnieg do 15 centymetrów. W pozostałej części kraju będzie pochmurno z większymi przejaśnieniami, a na Mazurach, Warmii, Pomorzu Kujawach, w Wielkopolsce oraz Małopolsce i na Podkarpaciu wystąpią przelotne opady deszczu do 1-5 l/mkw. W centrum nie powinno padać. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 11 st. C na Ziemi Lubuskiej, przez 16/17 st. C w centrum kraju, do 18 st. C miejscami na południu. Wiatr ze wschodu będzie słaby i umiarkowany, okresami dość silny, a w porywach osiągnie do 60 kilometrów na godzinę.
Pogoda na weekend
Sobota przyniesie nam umiarkowane i duże zachmurzenie, przelotne opady deszczu do 1-5 l/mkw., a także ryzyko burz. Temperatura maksymalna sięgnie od 10 st. C w centrum kraju, przez 11 st. C na północy, do 14 st. C na Podkarpaciu. Wiatr z północnego wschodu będzie umiarkowany i okresami dość silny, a w porywach rozpędzi się do 50-60 km/h.
W niedzielę czeka nas duże zachmurzenie z większymi przejaśnieniami. Na północy, zachodzie i w centrum kraju wystąpią przelotne opady deszczu do 1-5 l/mkw. Lokalnie możliwe są burze. Temperatura maksymalnie wyniesie od 9 st. C na Podlasiu, przez 12 st. C w centrum kraju, do 17 st. C na Podkarpaciu. Powieje północno-wschodni, słaby i umiarkowany wiatr.
Pogoda w kolejnym tygodniu
Poniedziałek upłynie pod znakiem pochmurnej aury z przejaśnieniami. Na południu i w centrum kraju okresami możliwe są opady deszczu do 1-5 l/mkw. Termometry pokażą maksymalnie od 12 st. C na wschodzie, przez 14 st. C w centrum kraju, do 15 st. C na Dolnym Śląsku. Powieje północno-wschodni, słaby i umiarkowany, okresami dość silny wiatr.
We wtorek spodziewana jest pochmurna aura z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Na południowym zachodzie i południu wystąpią słabe opady deszczu do 1-5 l/mkw. Temperatura maksymalna wyniesie od 12 st. C na Pomorzu przez 14/15 st. C w centrum kraju i na Podkarpaciu. Wiatr ze wschodu będzie słaby i umiarkowany, ale chwilami może przybierać na sile.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock/ventusky.com