Po przejściu burzowego frontu wszyscy odczuliśmy ochłodzenie, a przede wszystkim skończyła się, na jakiś czas, parna i duszna pogoda, która związana była z wilgotnym i gorącym powietrzem napływającym do nas przed wspomnianym frontem.
Teraz środkowoeuropejską pogodą zarządza wyż, którego centrum w poniedziałek będzie nad Danią i dzięki temu będzie do nas płynąć łagodne, ciepłe, ale nieupalne powietrze z zachodu. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że ten sam wyż po swojej zachodniej stronie kieruje do Europy gorące powietrze z południa i w kolejnych dniach, w miarę jak obszar wysokiego ciśnienia będzie zmieniać swoje położenie i zasięg, to ta gorąca masa powietrza może dotrzeć również do centrum kontynentu (patrz mapa).
Pogoda na 16 dni
Po umiarkowanej temperaturze na początku tygodnia, później czeka nas gorąca i upalna pogoda - tuż przed najbliższym weekendem na termometrach zobaczymy nawet 33 stopnie. Nieduże ochłodzenie przyjdzie od początku lipca, wtedy nie powinno być upalnie, bo najwyższa temperatura w Polsce nie będzie przekraczać 27 stopni. Na podobnym poziomie, czyli w zakresie od 20 stopni nad morzem do 27 na południu kraju, będzie prawdopodobnie do aż do 9 lipca.
Następna 16-dniowa prognoza temperatury w najbliższą niedzielę.
Autorka/Autor: Tomasz Wasilewski
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock/tvnmeteo.pl