Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w środę rano SMS-y ostrzegające przed opadami marznącego deszczu i gołoledzią. Alert otrzymali odbiorcy sieci komórkowych przebywający na południowym wschodzie kraju.
"Uwaga! Dziś i jutro (15/16.01) opady marznącego deszczu i gołoledź. Uważaj na drodze i chodniku. Możliwe utrudnienia komunikacyjne" - takiego SMS-a otrzymali odbiorcy w części województw:
- podkarpackiego (powiaty: bieszczadzki, brzozowski, dębicki, jarosławski, jasielski, kolbuszowski, Krosno, krośnieński, leski, leżajski, lubaczowski, łańcucki, mielecki, przemyski, Przemyśl, przeworski, ropczycko-sędziszowski, rzeszowski oraz Rzeszów, sanocki, strzyżowski);
- małopolskiego (powiaty: bocheński, brzeski, chrzanowski, dąbrowski, gorlicki, krakowski, Kraków, limanowski, myślenicki, nowosądecki, nowotarski, Nowy Sącz, oświęcimski, proszowicki, suski, tarnowski, Tarnów, tatrzański, wadowicki, wielicki).
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed możliwymi utrudnieniami komunikacyjnymi, a także radzi, by zachować ostrożność w trakcie poruszania się po drodze i chodniku.
Tam, gdzie został wysłany SMS-owy alert, obowiązują ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia.
Czym jest alert RCB
Alert RCB jest SMS-owym systemem ostrzegania przed zagrożeniami. Na alert RCB nie trzeba się zapisywać. Osoby, które znajdą się na obszarze potencjalnego wystąpienia sytuacji kryzysowej zagrażającej życiu, otrzymają na swój telefon komórkowy krótką wiadomość tekstową (SMS) z informacjami dotyczącymi rodzaju zagrożenia wraz z lokalizacją, a także źródłem ostrzeżenia. Nie ma znaczenia, z którym operatorem zawarliśmy umowę.
Nowelizacja Prawa telekomunikacyjnego oraz niektórych innych ustaw z 11 czerwca 2018 roku nakłada na wszystkich operatorów obowiązek niezwłocznego wysłania komunikatu do wszystkich użytkowników na określonym przez dyrektora RCB obszarze. Komunikaty są wydawane tylko w wyjątkowych sytuacjach, które realnie mogą zagrażać życiu i zdrowiu człowieka.
Źródło: RCB
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock/RCB