Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zorza
Zorza polarna widziana z Murowanej Gośliny pod Poznaniem
Źródło: Jakub Domański/Kontakt24
Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju.

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcie zorzy polarnej wykonane w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Puńsk (województwo podlaskie). Widać na nim przebijający się zza chmur świetlny spektakl.

Zorza nad Puńskiem
Zorza nad Puńskiem
Źródło: Kontakt24 - Manhattan

Zorzę polarną udało się uchwycić również na południu kraju. Reporter 24 przysłał zdjęcie kolorowych świateł rozświetlających niebo nad Podkarpaciem.

Zorza polarna nad Bieszczadami
Zorza polarna nad Bieszczadami
Źródło: Kontakt24 - Manhattan

JEŚLI UDAŁO SIĘ WAM ZAOBSERWOWAĆ ZORZĘ POLARNĄ, CZEKAMY NA RELACJE NA KONTAKT 24

Doskonałe warunki zorzowe

Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor bloga "Z głową w gwiazdach", poinformował w piątek wieczorem, że na półkuli północnej zapanowały korzystne warunki do obserwacji zorzy polarnej. W Polsce zjawisko mogło być widoczne nawet w południowych regionach.

"Mamy w tej chwili doskonałe warunki i zorza na polskim niebie to niemal pewniak! Na szczęście nie zapowiada się, żeby miało nagle się pogorszyć" - napisał w mediach społecznościowych.

Wójcicki wyjaśnił, że zorzy należy wypatrywać nad północnym horyzontem, z daleka od miejskich świateł. Polowanie na zjawisko mogliśmy rozpocząć zaraz po zmierzchu.

Na drodze do podziwiania świateł północy nie stanęła nam nawet pogoda. Zgodnie z prognozami synoptyk tvnmeteo.pl Arlety Unton-Pyziołek, w większości kraju noc była pochmurna i deszczowa, jednak pojawiło się wystarczająco dużo przejaśnień, by zorza była widoczna na polskim niebie.

Zorza polarna - czym jest i jak powstaje?

Zorza polarna jest zjawiskiem świetlnym, które występuje głównie w okolicach bieguna północnego i południowego. Naukowa nazwa zorzy polarnej to aurora borealis w obrębie bieguna północnego i aurora australis w okolicach bieguna południowego.

Zjawisko to powstaje, kiedy naenergetyzowane cząstki gazu wysyłane przez Słońce uderzają w górną warstwę atmosfery Ziemi z dużą prędkością. Planeta jest chroniona przed "atakiem" dzięki polu magnetycznemu. Przekierowuje ono cząstki w kierunku bieguna północnego i południowego, a cząsteczki wchodzą w interakcję z gazami znajdującymi się naszej atmosferze, powodując występowanie charakterystycznych, wielobarwnych świateł.

Czytaj także: