Z powodu cofki zalana została droga z Kamienia Pomorskiego do Wyspy Chrząszczewskiej, na której w nocy z piątku na sobotę uwięzionych zostało około 200 mieszkańców. W poniedziałek rano Ochotnicza Straż Pożarna zorganizowała dla nich transport. Sytuacja powoli normuje się.
Strażacy w nadmorskich miejscowościach interweniują w związku z cofką, która wystąpiła w niedzielę na skutek wysokiego stanu wód i silnego wiatru północno-zachodniego na wybrzeżu Bałtyku. Woda w wielu miejscach zalała drogi i posesje.
Około dwustu mieszkańców zostało uwięzionych na Wyspie Chrząszczewskiej, koło Kamienia Pomorskiego. Nie mogą dostać się na stały ląd, bo cofka na Zalewie Szczecińskim i cieśninie Dziwna zalała drogę prowadzącą do mostu łączącego wyspę z Kamieniem Pomorskim. Mogą ją pokonać wyłącznie samochody ciężarowe i terenowe.
- To zaczęło się w piątek. Wał podobno przerwał się w dwóch miejscach. 15 lat temu była podobna sytuacja, ale nie aż tak poważna, jak teraz. Pożyczyłem od kolegi duży samochód, aby móc dowozić mieszkańcom potrzebne rzeczy - reporterowi TVN24 wyjaśnił mieszkaniec wyspy Bartosz Stolar.
Jak wyjaśnił inny z mieszkańców, na Wyspie nie ma żadnego sklepu. Aby zrobić zakupy, należy udać się do Kamienia Pomorskiego.
Strażacy o utrzymanie drożności jedynej drogi na wyspę oraz do Buniewic walczyli wiele godzin, układając wzdłuż szosy rękawy przeciwpowodziowe. Napływ wody był jednak zbyt duży, więc bariera nie spełniła swojej roli.
"Apelujemy o rozwagę podczas jazdy i w miarę możliwości o pozostanie w domach. Na drodze panują trudne warunki. Jeśli wyjazd jest konieczny, prosimy o zachowanie maksymalnej ostrożności" - zaapelowała policja z Kamienia Pomorskiego.
OSP zorganizowała transport
Dziś strażacy z OSP Rozwarowo i Stawno pomagali w transporcie mieszkańców wyspy do Kamienia Pomorskiego i dotarciu im do prac i szkół. Z tej sposobności skorzystało około 20 osób.
"Ważny komunikat dla mieszkańców Wyspy Chrząszczewskiej. W związku z miejscowym zalaniem drogi w poniedziałek w godzinach 5:30-8:00 wspólnie z OSP Stawno będziemy realizować transport do Kamienia Pomorskiego dla mieszkańców Chrząszczewa i Buniewic. Działania mają na celu pomoc mieszkańcom w przedostaniu się przez odcinek drogi, którego nie pokonają pojazdami osobowymi" - poinformowano w komunikacie Ochotniczej Straż Pożarnej Rozwarowo.
Sytuacja powoli stabilizuje się. Woda opada i wkrótce droga powinna na powrót być przejezdna. "Na tę chwilę kierowcom, których samochody mają niższe zawieszenie nie zalecamy jeszcze przejazdu tą trasą. Prognozujemy, że sytuacja unormuje się w godzinach wieczornych" - przekazał Piotr Zarośliński z Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Wysocki/TVN24