3555 razy interweniowali strażacy w związku z silnym wiatrem, który w poniedziałek przetaczał się nad Polską. Najwięcej akcji przeprowadzili we wschodniej i północnej części kraju. Silny wiatr uszkadzał drzewa i budynki, a dwie osoby zostały ranne.
W poniedziałek za sprawą wietrznego niżu Ziva pogoda w wielu regionach Polski była niebezpieczna. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Najsilniej wiało na północy kraju, gdzie obowiązywały pomarańczowe alarmy meteorologiczne.
Bilans wichur
Jak poinformowała w mediach społecznościowych Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej, w poniedziałek strażacy odebrali 3555 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru. Najwięcej interwencji przeprowadzili w województwach: mazowieckim (678), pomorskim (633), warmińsko-mazurskim (626) i podlaskim (455).
Energa, firma dostarczająca energię, poinformowała o masowych awariach prądu w trzech województwach: pomorskim, zachodniopomorskim, warmińsko-mazurskim. 32 460 odbiorców straciło dostęp do prądu.
"Prosimy o zachowanie ostrożności"
Z powodu silnego wiatru w Gdańsku zamknięte do odwołania zostały cmentarze komunalne, teren Parku Oliwskiego, Gdański Ogród Zoologiczny oraz molo w Brzeźnie - poinformował gdański magistrat.
- Osoby przebywające poza domem prosimy o niewchodzenie na tereny innych parków i terenów zalesionych oraz o zachowanie ostrożności - zaapelowała Paulina Chełmińska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Zamknięty cmentarz na Pomorzu Zachodnim
Z powodu silnego wiatru zamknięto też cmentarz komunalny w Gryfinie (woj. zachodniopomorskie).
"Dbając o bezpieczeństwo naszych mieszkańców, Cmentarz Komunalny w Gryfinie w dniu dzisiejszym, tj. poniedziałek (16.12.2024 r.) zostaje zamknięty dla odwiedzających. Za utrudnienia przepraszamy i prosimy o zachowanie ostrożności!" - napisano w komunikacie.
Zerwane dachy na Podlasiu
Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku podała, że do godziny 7.30 w poniedziałek na terenie województwa podlaskiego przeprowadzono 188 interwencji.
Silny wiatr zerwał dwa dachy: jeden z garażu, drugi w budynku gospodarczym. Do zdarzenia doszło w Suwałkach i Dubowie. Na skutek silnych porywów wiatru w powiecie suwalskim cztery dachy zostały uszkodzone.
W Lipsku uszkodzony został komin w kotłowni miejskiej. Jego część uszkodziła jedno mieszkanie w bloku. Nikt nie został poszkodowany. Na miejscu działają trzy zastępy straży pożarnej, które zabezpieczają miejsce.
Mocno wiało też w województwie lubelskim. W Janowie Podlaskim wiatr powalił drzewo na blok. Upadając drzewo uszkodziło elewację budynku i linię energetyczną, w efekcie czego mieszkańcy stracili dostęp do prądu.
Ranni
Silny wiatr występuje także w innych częściach kraju. W Puszczykowie w Wielkopolsce jedna osoba została ranna po tym, jak drzewo przewróciło się na samochód.
Także w Warmińsko-Mazurskiem drzewo spadło na samochód, w wyniku czego ranna została jedna osoba. - To kobieta, która pod Ełkiem jechała autem, a na auto przewróciło się drzewo. Trafiła do szpitala - powiedział rzecznik prasowy warmińsko-mazurskich strażaków Grzegorz Różański.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: KW PSP w Olsztynie