Lampart amurski (Panthera pardus orientalis), według Czerwonej Księgi Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN), jest gatunkiem krytycznie zagrożonym wyginięciem. Zamieszkuje Rosyjski Daleki Wschód, głównie Park Narodowy "Ziemla leoparda", a także północno-wschodnie Chiny. Szacuje się, że na wolności żyje zaledwie kilkadziesiąt osobników tego gatunku, dlatego eksperci z całego świata podejmują wszelkie działania, aby go uratować.
W ubiegłym tygodniu we francuskim zoo Parc Zoologique et Botanique de Mulhouse w Miluzie we wschodniej Francji poddano inseminacji samicę lamparta amurskiego. Benoit Quintard, dyrektor ogrodu zoologicznego i koordynator europejskiego programu hodowlanego lamparta amurskiego uważa, że zabieg ten daje nadzieję na przetrwanie tego gatunku.
Inseminacja szansą na odbudowę gatunku
Zabiegowi sztucznej inseminacji poddana została 15-letnia samica lamparta amurskiego o imieniu Khala. Jak podaje francuska agencja prasowa AFP, był on wykonany w znieczuleniu ogólnym. Wcześniej pracownicy zoo pobrali nasienie od 14-letniego samca Baruto. - To pierwsze tego typu wydarzenie na świecie - powiedział Benoit Quintard.
Na czym polega inseminacja? Jest to wprowadzenie specjalnie przygotowanego nasienia bezpośrednio do jamy macicy, aby ułatwić zapłodnienie. Jak pisze AFP, dotychczasowe skojarzenia Khali z Baruto nie przyniosły rezultatu, dlatego weterynarze postanowili spróbować innych metod zapłodnienia.
Zabieg wykonał profesor Thomas Hildebrandt z berlińskiego instytutu Leibniz Institute for Zoo and Wildlife Research, który specjalizuje się w rozmnażaniu zagrożonych gatunków.
- Myślę, że szanse na to, że teraz zajdzie w ciążę, wynoszą mniej więcej 50 procent - powiedziała Susanne Holtze z Leibniz Institute for Zoo and Wildlife Research.
Zróżnicowanie genetyczne
Para lampartów nie została wybrana do zabiegu przypadkowo. Jak podaje AFP, eksperci uważają, że ich materiał genetyczny jest wystarczająco zróżnicowany, aby mogły mieć wspólne potomstwo. Naukowcy chcą uniknąć bliskiego pokrewieństwa zwierząt (tak zwanego chowu wsobnego), ponieważ powoduje ono wady genetyczne u młodych osobników.
Autorka/Autor: Anna Bruszewska
Źródło: AFP
Źródło zdjęcia głównego: AdobeStock