Uchwyciły go czeskie kamery, spadł na teren Polski. Dziś jest jasne, że był to fragment bolidu

Źródło:
NCBJ, tvnmeteo.pl
Astronom Jerzy Rafalski o tym, co będzie widoczne na niebie
Astronom Jerzy Rafalski o tym, co będzie widoczne na niebietvn24
wideo 2/31
Niebo zjawiska

Jak przekazało Narodowe Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), latem 2021 roku na teren Polski - konkretnie w okolicach wielkopolskiej miejscowości Antonin - spadł meteoryt. Wcześniej, obiekt został uchwycony przez urządzenia Czeskiej Sieci Bolidowej. - To pierwszy przypadek, gdy w Polsce udało się znaleźć meteoryt na podstawie materiałów wideo, zarejestrowanych przez kamery sieci bolidowych - podali polscy badacze.

15 lipca 2021 roku w części Europy można było dostrzec przelot bardzo jasnego bolidu. Choć zbliżał się wschód Słońca, meteor był tak wyraźny, że bez problemu zarejestrowały go trzy kamery Czeskiej Sieci Bolidowej. Jak stwierdzili tamtejsi eksperci, do jego potencjalnego upadku mogło dojść na terenie Polski. Wraz z polskimi specjalistami postanowili odnaleźć meteoryt.

Poszukiwania zajęły nieco ponad dwa tygodnie. 3 sierpnia na jednej z polnych dróg w okolicach miejscowości Antonin (woj. wielkopolskie), znaleziono kamień pokryty skorupą obtopieniową, która tworzy się w momencie przelotu obiektu przez atmosferę. Ważył 350 gramów. Aby jednoznacznie ustalić, czy jest to bolid, Narodowe Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) w Świerku przeprowadziło badania radioizotopowe. Wyniki analiz ukazały się na początku grudnia w czasopiśmie naukowym "Meteoritics & Planetary Science".

- To pierwszy przypadek, gdy w Polsce udało się znaleźć meteoryt na podstawie materiałów wideo, zarejestrowanych przez kamery sieci bolidowych. Mamy ogromną satysfakcję, że nasze doświadczenie i aparatura pomiarowa pomogły w potwierdzeniu jego kosmicznego pochodzenia oraz przypisaniu go do konkretnego zjawiska bolidowego - mówił Zbigniew Tymiński z Ośrodka Radioizotopów POLATOM w NCBJ, jeden z koordynatorów Polskiej Sieci Bolidowej i współautor badań.

Kluczowy jest czas

Według obliczeń naukowców z Czech, wspomniany meteoryt był częścią meteoroidu, poruszającego się po rzadko spotykanej orbicie eliptycznej, mieszczącej się pomiędzy Wenus a Marsem. W atmosferę wszedł około 130 kilometrów od naszej granicy z Czechami i zauważono go na wysokości 74 kilometrów. Jak oszacowano, w tej chwili poruszał się z prędkością aż 18 kilometrów na sekundę. "Podczas hamowania tak gwałtownie kompresował przed sobą powietrze, że rozgrzało się ono do temperatury kilku tysięcy stopni. Utworzona plazma zaczęła odparowywać powierzchnię obiektu i ją topić. Do fragmentacji doszło na wysokości około 40 kilometrów. Cały ślad pozostawiony na niebie miał długość 62 km i urywał się na wysokości 23 km, gdy prędkość meteoroidu zmalała do 13 kilometrów na sekundę" - przekazano w komunikacie NCBJ.

- W późniejszej, ciemnej fazie spadku na ruch meteoroidu, bądź jego odłamków, miały wpływ porywy wiatru. Ich struktura zazwyczaj nie jest precyzyjnie znana. Miejsce lub miejsca upadku można więc wskazywać tylko z pewnym przybliżeniem, a to opóźnia proces odnajdywania fragmentów. Tymczasem w badaniach świeżych meteorytów kluczową rolę ogrywa czas - mówił Zbigniew Tymiński.

Naukowcy mogą w tym wypadku mówić o dużym szczęściu - odłamek udało się odnaleźć na tyle wcześnie, by utrzymały się na nim ślady radioizotopów pochodzenia kosmicznego. Jak powiedziała dr Agnieszka Burakowska z Laboratorium Pomiarów Dozymetrycznych NCBJ, "ich czas połowicznego rozpadu sięgał od setek tysięcy lat do kilkunastu dni".

Dzięki badaniu poszczególnych izotopów, badacze mogli oszacować masę obiektu przed wejściem w atmosferę. Jak stwierdzili, meteoroid mógł ważyć nawet kilkadziesiąt kilogramów. - Przy założeniu kulistego kształtu i typowej gęstości odpowiada to bryle o średnicy 20-25 centymetrów - powiedział Tymiński.

Meteoryt spod Antonina tuż po znalezieniuK. Kmieciak/NCBJ

Niezwykła skała

Badacze stwierdzili, że pod względem składu chemicznego był to chondryt zwyczajny, a więc pospolity meteoryt kamienny. Jego unikatowość polega na tym, że udało się pozyskać dość dużo informacji na jego temat.

"Działalność wszystkich stacji bolidowych na świecie pozwoliła dotychczas wyznaczyć orbity dla zaledwie 46 meteorytów, z których tylko nieliczne przebadano pod kątem obecności krótkożyciowych radionuklidów kosmogenicznych. W przypadku meteorytu z Antonina udało się poznać jego nietypową orbitę, zarejestrować przebieg spadku i odnaleźć fragment, którego kosmiczne pochodzenie potwierdzono w laboratoriach" - podano w komunikacie NCBJ.

Badania meteorytów wchodzą w zakres zainteresowań Narodowego Centrum Badań Jądrowych.

Z kolei Polska Sieć Bolidowa (Polish Fireball Network, PFN) to instytucja powstała w 2004 roku, w wyniku starań miłośników astronomii zrzeszonych w Pracowni Komet i Meteorów oraz pracownikom Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika PAN. Obecnie w jej skład wchodzi kilkadziesiąt stacji obserwacyjnych, rozlokowanych głównie w centralnej części kraju. Stacje te są prowadzone zarówno przez instytucje naukowe, jak też przez indywidualnych obserwatorów.

Autorka/Autor:kw/dd

Źródło: NCBJ, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: K. Kmieciak/NCBJ

Pozostałe wiadomości

W czwartek rano w Polsce panuje dość nietypowa sytuacja baryczna - znaleźliśmy się w słabo gradientowym obszarze ciśnienia. Powietrze prawie stoi, co nie pozostaje bez wpływu na warunki na drogach.

"Polska jest w totalnym bezgradienciu"

"Polska jest w totalnym bezgradienciu"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Co najmniej 79 osób w południowo-zachodniej Demokratycznej Republice Konga zmarło z powodu nieznanej choroby, której objawy przypominają grypę. Ogólna liczba zakażeń przekroczyła już 300. Miejscowi lekarze zaapelowali o wsparcie, ponieważ w niektórych regionach zaczyna brakować leków. Na miejsce zostali wysłani między innymi eksperci Światowej Organizacji Zdrowia.

Nie wiedzą, co to za choroba, ale jest podobna do grypy. Nie żyje prawie 80 osób

Nie wiedzą, co to za choroba, ale jest podobna do grypy. Nie żyje prawie 80 osób

Źródło:
BBC

Pierwszy dzień bez arktycznego lodu może nastąpić jeszcze w tej dekadzie - najwcześniej w 2027 roku. Międzynarodowy zespół naukowców przeanalizował ponad 300 scenariuszy wygenerowanych przez modele klimatyczne. Według większości z nich nieuchronnie zbliżamy się do stopnienia pokrywy lodowej Arktyki w okresie letnim.

Pierwszy dzień bez arktycznego lodu może nadejść już za trzy lata

Pierwszy dzień bez arktycznego lodu może nadejść już za trzy lata

Źródło:
University of Colorado Boulder

Świetlne punkty pojawiły się niedaleko Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Niezwykłe nagranie udostępnił astronauta NASA, Donald Petit, który obecnie przebywa na ISS. To, co z daleka mogło przypominać "kosmiczne świetliki", w rzeczywistości ma jednak wiele więcej wspólnego z Ziemią.

"Kosmiczne świetliki" niedaleko ISS. Czym są?

"Kosmiczne świetliki" niedaleko ISS. Czym są?

Źródło:
CNN, NASA

W nadchodzących dniach pogodę w Polsce kształtować będą niże. Przyniosą opady śniegu, deszczu ze śniegiem i deszczu. - Możliwy jest efekt ataku zimy - poinformował synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński.

"Możliwy jest efekt ataku zimy". Jak długo potrwa

"Możliwy jest efekt ataku zimy". Jak długo potrwa

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót zimowych zjawisk - miejscami obficie popada śnieg, a drogi skuje lód. Sprawdź, gdzie może być groźnie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód

Prognoza zagrożeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś. Czwartek 5.12 przyniesie zróżnicowane opady - od deszczu aż po śnieg. Temperatura będzie dość wyrównana, wyniesie od 2 do 4 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - czwartek, 5.12. Popada deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg

Pogoda na dziś - czwartek, 5.12. Popada deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent elekt USA Donald Trump w środę ogłosił, że przyszłym szefem Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) zostanie Jared Isaacman. Dyrektor generalny firmy Shift4 Payments to bliski współpracownik Elona Muska, założyciela SpaceX.

Trump wskazał przyszłego szefa NASA

Trump wskazał przyszłego szefa NASA

Źródło:
Reuters

Jeden z najbardziej bioróżnorodnych rezerwatów przyrody w Europie - Park Narodowy Albufera w Hiszpanii - został zaśmiecony tonami plastikowych śmieci, wrakami samochodów i produktami farmaceutycznymi. Odpady są związane z powodziami, które nawiedziły Walencję.

Śmieci z powodzi dotarły do niezwykle cennego rezerwatu przyrody

Śmieci z powodzi dotarły do niezwykle cennego rezerwatu przyrody

Inżynierowie NASA przywrócili kontakt z bezzałogową sondą kosmiczną Voyager 1. Nie wiadomo jednak, jak długo statek będzie przesyłał dane. - Moc obu Voyagerów się wyczerpuje - powiedział Kareem Badaruddin, kierownik misji Voyager.

Przywrócono kontakt z Voyagerem 1

Przywrócono kontakt z Voyagerem 1

Źródło:
CNN

Jaka pogoda będzie w grudniu i w święta Bożego Narodzenia? Według najnowszych prognoz czeka nas ciekawa pogodowa przeplatanka. O przewidywaniach ostatni miesiąc tego roku pisze w swoim blogu synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Pogoda na grudzień. Czy święta będą białe? Wstępna prognoza

Pogoda na grudzień. Czy święta będą białe? Wstępna prognoza

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tajlandia zmaga się z falą powodzi wywołaną przez ulewne opady deszczu monsunowego. Najnowsze informacje mówią o 29 ofiarach śmiertelnych i dziesiątkach tysięcy ewakuowanych. Trudna sytuacja wystąpiła również w Malezji, gdzie rosną obawy o wybuch epidemii chorób zakaźnych.

Powodzie w Tajlandii i Malezji. Dziesiątki ofiar i obawy o wybuch epidemii

Powodzie w Tajlandii i Malezji. Dziesiątki ofiar i obawy o wybuch epidemii

Źródło:
AFP, Reuters

Tatrzański Park Narodowy apeluje o niewchodzenie na tafle zamarzających górskich stawów. Służby ostrzegają, że lód w wielu miejscach jest bardzo cienki i z łatwością może się załamać.

"Nie wchodzić pod żadnym pozorem". Apel do turystów

"Nie wchodzić pod żadnym pozorem". Apel do turystów

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Chwile grozy przeżył snowboardzista, który zjeżdżał ze stoku w stanie New Hampshire na północnym wschodzie Stanów Zjednoczonych. W trakcie jego przejazdu na zboczu góry Waszyngtona powstała niewielka lawina, która niebezpiecznie zbliżała się do mężczyzny. Cała sytuacja została uchwycona na nagraniu.

Snowboardzista zjeżdża ze stoku, za nim sunie lawina. Nagranie

Snowboardzista zjeżdża ze stoku, za nim sunie lawina. Nagranie

Źródło:
CNN, WMUR

Lekarze pod powieką u 41-letniej kobiety z Pekinu znaleźli nicienie, czyli pasożytnicze organizmy powodujące telazjozę. To groźna choroba, która najczęściej występuje u zwierząt. Objawia się między innymi obrzękiem i swędzeniem oka, a w ciężkich przypadkach może doprowadzić do ślepoty.

W jej oku zalęgły się robaki

W jej oku zalęgły się robaki

Źródło:
LiveScience

Zaplanowany na środę start misji Proba-3 został odwołany. Po raz pierwszy zostaną wykorzystane w niej dwa satelity poruszające się w precyzyjnej formacji. W tworzeniu tej badawczo-eksperymentalnej misji Europejskiej Agencji Kosmicznej wzięło udział siedem polskich firm i instytucji.

"Wykryto problem". Start przełomowej misji przełożony

"Wykryto problem". Start przełomowej misji przełożony

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Zespół naukowców odkrył głęboko ukrytą wodę w stanie ciekłym w wiecznie zamarzniętym Jeziorze Enigma na Antarktydzie. Dotąd sądzono, że ten naturalny zbiornik jest całkowicie skuty lodem.

Myśleli, że jest kompletnie zamarznięte. To odkrycie zaskoczyło naukowców

Myśleli, że jest kompletnie zamarznięte. To odkrycie zaskoczyło naukowców

Źródło:
Cosmos Magazine, Nature

W znajdującym się poza Układem Słonecznym nietypowym układzie z planetami o bardzo niskiej gęstości znajduje się czwarty obiekt - wynika z obserwacji amerykańskich naukowców. Dzieli je od nas odległość około 2600 lat świetlnych.

Planety jak wata cukrowa. Odkryto kolejną

Planety jak wata cukrowa. Odkryto kolejną

Źródło:
PAP

W kilku miastach amerykańskiego stanu Karolina Północna pierwszy raz od ponad trzech lat spadł śnieg. Choć opady były bardzo małe, to i tak doprowadziły do znacznych utrudnień na drogach i wpłynęły na codzienne życie mieszkańców.

Ostatni raz śnieg spadł tu ponad 1000 dni temu

Ostatni raz śnieg spadł tu ponad 1000 dni temu

Źródło:
wral.com, tvnmeteo.pl

Ratownicy w hrabstwie Westmoreland w Pensylwanii przeczesywali we wtorek zapadlisko w poszukiwaniu kobiety. 64-latka szukała swojego kota i według policji prawdopodobnie wpadła do leja krasowego.

Szukała kota, miała wpaść do dziury w ziemi

Szukała kota, miała wpaść do dziury w ziemi

Źródło:
CBS News, Reuters

Wejście asteroidy C0WECP5 w ziemską atmosferę zostało uchwycone na nagraniach naocznych świadków. Jej spaleniu się w atmosferze towarzyszyła jasna kula ognia. To jeden z nielicznych obiektów, o którego wejściu w atmosferę dowiedzieliśmy się na tyle wcześnie, by na niego "zapolować".

Asteroida, którą odkryto we wtorek, rozbłysła nad Syberią. Nagranie

Asteroida, którą odkryto we wtorek, rozbłysła nad Syberią. Nagranie

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Asteroida C0WECP5, znajdująca się na kursie kolizyjnym z Ziemią, została odkryta we wtorek, 3 grudnia rano. Co ciekawe, obiekt wszedł w atmosferę Ziemi nad Syberią tego samego dnia po godzinie 17. Ciało niebieskie nie miało szans wyrządzić żadnych szkód, ale fakt, że zostało wykryte przed kolizją, jest bardzo ważny dla badaczy.

Odkryto ją we wtorek rano. Asteroida na kursie kolizyjnym z Ziemią

Odkryto ją we wtorek rano. Asteroida na kursie kolizyjnym z Ziemią

Aktualizacja:
Źródło:
ESA, "O kosmosie i astronautyce - Adam Hurcewicz"

Statek VSG Glory zatonął we wtorek w pobliżu rafy koralowej na wodach Morza Czerwonego. Jednostka uległa uszkodzeniu pod koniec listopada, doszło do wycieku oleju. Rząd Egiptu zapewnia, że większość szkodliwych substancji została zabezpieczona, ale istnieje ryzyko, że ich pozostałości mogą zatruć wrażliwe rafy.

Statek zatonął w pobliżu rafy koralowej w Egipcie. Wrażliwy ekosystem zagrożony

Statek zatonął w pobliżu rafy koralowej w Egipcie. Wrażliwy ekosystem zagrożony

Źródło:
PAP, Marine Traffic

Do karambolu z udziałem 17 pojazdów doszło podczas śnieżycy na autostradzie w stanie Michigan. Jak podały lokalne media, jedna osoba jest w stanie krytycznym. Intensywne opady śniegu nawiedzają północno-wschodnie krańce Stanów Zjednoczonych od kilku dni.

Samochody zaczęły na siebie wpadać. Jedna osoba w stanie krytycznym

Samochody zaczęły na siebie wpadać. Jedna osoba w stanie krytycznym

Źródło:
NBC Chicago, Mlive Michigan, tvnmeteo.pl

Tegoroczna jesień meteorologiczna była najcieplejsza w historii Japonii. Jak podali tamtejsi eksperci, średnia temperatura powietrza od września do listopada była o 1,97 stopnia wyższa niż średnio. Nie pozostało to bez wpływu na przyrodę.

Najcieplejsza jesień w historii pokrzyżowała plany turystom

Najcieplejsza jesień w historii pokrzyżowała plany turystom

Źródło:
The Japan Times

Trzech wspinaczy zaginęło podczas zdobywania najwyższego szczytu Nowej Zelandii - Góry Cooka. Ekipy ratunkowe znalazły sprzęt, który najprawdopodobniej należał do mężczyzn - podała we wtorek nowozelandzka policja.

Chcieli zdobyć najwyższy szczyt. Trzech wspinaczy zaginęło

Chcieli zdobyć najwyższy szczyt. Trzech wspinaczy zaginęło

Źródło:
Reuters

Co najmniej 25 osób zginęło w powodziach wywołanych przez deszcze monsunowe na południu Tajlandii - poinformował we wtorek dziennik "Bangkok Post". W 10 prowincjach kraju poszkodowanych zostało ponad 660 tysięcy gospodarstw domowych. W wyniku żywiołu w sąsiedniej Malezji życie straciło co najmniej sześć osób.

Pół roku opadów w pięć dni. To jeszcze nie koniec

Pół roku opadów w pięć dni. To jeszcze nie koniec

Źródło:
Reuters, PAP

Na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii doszło do awarii instalacji wodnej. W wyniku pęknięcia rury zalana została serwerownia, która gromadzi dane pozyskane z satelit Solar Dynamics Observatory (SDO) i Interface Region Imaging Spectrograph (IRIS). Naukowcy z NASA nie będą w stanie przetwarzać wielu informacji dotyczących aktywności Słońca - pisze portal space.com.

Problem z ważnymi danymi o Słońcu. Przez pękniętą rurę

Problem z ważnymi danymi o Słońcu. Przez pękniętą rurę

Źródło:
space.com

Czy na Wenus kiedykolwiek mogły istnieć warunki do podtrzymywania życia? Najnowsze badania wskazują, że raczej było to niemożliwe - na planecie po prostu jest zbyt mało wody. Jej obecny brak w atmosferze świadczy o tym, że raczej nigdy nie było jej wystarczająco dużo, by wypełnić oceany.

Wenus była jak Ziemia? Nowe badania

Wenus była jak Ziemia? Nowe badania

Źródło:
Reuters, University of Cambridge

Stado grindwali utknęło w płytkiej zatoce Golden Bay, położonej na północny zachód od Zatoki Tasmana w Nowej Zelandii. Ssakom morskim rzucili się na pomoc mieszkańcy i wolontariusze lokalnej organizacji pozarządowej. Nie wszystkie zwierzęta udało się uratować.

W zatoce utknęło kilkadziesiąt grindwali. Niemal połowa z nich nie przeżyła

W zatoce utknęło kilkadziesiąt grindwali. Niemal połowa z nich nie przeżyła

Źródło:
Reuters, nzherald.co.nz

Grupa naukowców rozpoczęła sekcję zwłok dziobowala łopatozębnego - najrzadszego walenia na świecie. To historyczne wydarzenie, ponieważ po raz pierwszy eksperci mają do czynienia z pełnym, znajdującym się w niemal idealnym stanie okazem.

Przeprowadzą sekcję zwłok tajemniczego gatunku

Przeprowadzą sekcję zwłok tajemniczego gatunku

Źródło:
phsy.org, ABC Australia, Departament Of Conservation Te Papa Atawhai