Warunki w Tatrach pogorszyły się przez opady śniegu. Zabieliły się szczyty powyżej 2300 metrów nad poziomem morza i chwycił czterostopniowy mróz. - To nie są dobre warunki do uprawiania turystyki - przestrzegał w piątek w rozmowie z TVN24 przewodnik Tatrzańskiego Parku Narodowego Tomasz Zając. W nocy ze środy na czwartek na Świnicy utknęła dwójka turystów.
Śladowa ilość śniegu po środowych intensywnych opadach deszczu pojawiła się na szczytach Łomnicy i Gerlacha. Tam temperatura spadła do około -4 stopni Celsjusza. Na Kasprowym Wierchu termometry pokazały zaledwie 0,4 stopnia na plusie.
Jak powiedział przewodnik tatrzański Tomasz Zając, Tatry to góry o charakterze alpejskim i opadów śniegu możemy spodziewać się w każdym miesiącu, nawet latem. Jak zaznaczył, "ten śnieg oczywiście nie pozostanie z nami do zimy".
Turyści utknęli na Świnicy
W nocy ze środy na czwartek trudne warunki zastały dwójkę turystów na Świnicy. Chcieli oni przejść z Doliny Pięciu Stawów Polskich na Kasprowy Wierch, jednak wybrali się zbyt późno. Utknęli w mrozie na szczycie przy rozpoczynających się opadach śniegu.
"Turyści stracili orientację w terenie i kompletnie przemoczeni poprosili o pomoc ratowników. Na Świnicę wyruszył ratownik dyżurujący na Kasprowym Wierchu oraz dwóch ratowników z centrali TOPR w Zakopanem. Po ponad dwóch godzinach ratownikom, udało się dotrzeć do turystów i rozpoczęto ich sprowadzanie. Z powodu ciągle pogarszających się warunków konieczna była asekuracja liną" - relacjonowali ratownicy. Akcja sprowadzania turystów zakończyła się o północy ze środy na czwartek.
Jak informował TOPR, panowały "bardzo niekorzystne warunki". "W najbliższych dniach odradzamy wyjścia wysokogórskie, w szczególności turystom, którzy nie posiadają dużego doświadczenia" - zaapelowano.
"To nie są dobre warunki do uprawiania turystyki"
W piątek w Tatrach temperatura wzrosła. Jak przekazał po południu reporter TVN24 Maciej Stasiński, w rejonie Kasprowego Wierchu było około 10 st. C.
Jak mówił Tomasz Zając, przewodnik Tatrzańskiego Parku Narodowego, wieje "dość silny wiatr, (...) który potęguje odczucie chłodu". Zaznaczył, że jeżeli planujemy wybrać się w wyższe partie gór, należy zaopatrzyć się w zimową kurtkę, czapkę, rękawiczki. Dodał, że przyda się również kurtka przeciwdeszczowa, "bo nie dość, że jest zimno, to jeszcze są przelotne opady deszczu". W plecaku powinien znaleźć się termos z gorącą herbatą.
Przewodnik w rozmowie z TVN24 podsumował, że "to nie są dobre warunki do uprawiania turystyki". Dodał, że w weekend będzie cieplej, ale mogą pojawić się burze, dlatego "musimy w ograniczony sposób korzystać z tatrzańskiej przyrody i nie planować długich wycieczek, a jeżeli już, to jakieś krótkie wyjścia, które dają możliwość szybkiego powrotu".
Źródło: PAP, TVN24, tvnmeteo.pl