"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Sławosz Uznański-Wiśniewski u Donalda Tuska
Sławosz Uznański-Wiśniewski u Donalda TuskaTVN24
wideo 2/16
Sławosz Uznański-Wiśniewski u Donalda Tuska

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski w czwartek po godzinie 11. Godzinę później, w towarzystwie szefów Polskiej i Europejskiej Agencji Kosmicznej, spotkał się z dziennikarzami i osobami zgromadzonymi na warszawskim lotnisku. Następnie udał się do kancelarii premiera, gdzie po godzinie 14 rozpoczęła się konferencja po spotkaniu z Donaldem Tuskiem. O godzinie 19.30 polski astronauta będzie gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 i TVN24+.

NA "FAKTY PO FAKTACH" ZAPRASZAMY DO TVN24 I TVN24+

Sławosz Uznański-Wiśniewski planowo miał wylądować w Polsce o godzinie 10.50, jednak start samolotu z Kolonii był lekko opóźniony. Kiedy samolot lądował na wojskowej części Okęcia, włączyły się kurtyny wodne, by oddać cześć drugiemu Polakowi w kosmosie. O 11.13 Sławosz Uznański-Wiśniewski postawił stopę na polskiej ziemi. Po godzinie 12 zaczęła się konferencja prasowa, a po godzinie 13 polski astronauta udał się na spotkanie z Donaldem Tuskiem. Po godzinie 14 rozpoczął się briefing prasowy z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Sławosz Uznański-Wiśniewski po spotkaniu z Donaldem Tuskiem

- Od razu wiedziałem, że pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć - mówił Donald Tusk. - Pan marzył o kosmosie jako dzieciak. Udowodnił pan, że warto marzyć w sposób nawet najbardziej bezczelny, i taki bez żadnych limitów i ograniczeń. To największy, polski strategiczny interes, związany z pańskim startem i powrotem - dodał. Prezes Rady Ministrów ocenił, że dużo młodych ludzi uwierzy w siebie, że "nie ma ograniczeń, jeśli ktoś bardzo marzy".

Donald Tusk podkreślił, że "jesteśmy gotowi raczej wydać sporo pieniędzy po to, żeby Polska zyskała jak najwięcej". - Bardzo się cieszę, że pan też ma dokładnie to samo podejście, że myśli pan o tym, żeby pański sukces stał się sukcesem narodowym - dodał.

"Ta część jest niesamowicie ważna"

Polski astronauta przyznał na konferencji, że misja to dopiero początek.

- Ta misja jest pewnym symbolem. Mieliśmy pierwszą wykonaną misję na Międzynarodową Stację Kosmiczną z dużym sukcesem - mówił polski astronauta. - Mamy powody do dumy, wykonaliśmy więcej celów niż tego, czego zakładaliśmy na początku. Przynosimy też inspirację edukacyjną i technologiczną w stronę polskich uczelni, jak również instytutów i firm. Ja czuję jednak, że to dopiero początek - dodał.

Uznański-Wiśniewski mówił, że nie może się "doczekać kolejnych wezwań i planów, w jaki sposób uda się tę misję wykorzystać".

- Jestem przekonany, że z tej strony eksploracyjnej, jak również oczywiście naszego priorytetu bezpieczeństwa, będziemy budować nasze zdolności technologiczne. Eksploracja również była zawsze tym, po angielsku bym powiedział, "driverem" innowacji i marzeń i nadziei tak naprawdę, w którą stronę możemy pójść. Ta część jest niesamowicie ważna, dlatego że ona pozwala nam zadawać duże i trudne pytania, a później tak naprawdę podążać za rozwiązaniami, które są odpowiedzią na nie - uzupełnił.

"Nie mogę się doczekać kolejnych wyzwań"
"Nie mogę się doczekać kolejnych wyzwań"TVN24

"Pragnę wyrazić zachwyt"

Podczas konferencji na warszawskim lotnisku pierwsza zabrała głos prezeska Polskiej Agencji Kosmicznej.

- Pragnę wyrazić zachwyt, że wszystko się udało, że tak dzielnie reprezentował pan nas na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. To nowy etap dla polskiego sektora, liczymy na to, że będzie pan ambasadorem naszych technologii, naszego sektora, witamy bardzo serdecznie - powiedziała.

Po niej zabrał głos szef Europejskiej Agencji Kosmicznej Josef Aschbacher, który docenił ciepłe powitanie Polaka i dziękował polskiemu rządowi oraz polskiemu narodowi i POLSA za "zapewnienie wsparcia dla realizacji tej misji". - Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę państwu dostarczyć krajowego bohatera, Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, z powrotem do kraju. To ważny, mocny moment dla Polski, ale i dla mnie - dodał.

"Myślę, że to dopiero początek"

Jedne z pierwszych słów polskiego astronauty brzmiały natomiast: "każdy dzień noszenia polskiej flagi na orbicie był dla mnie ogromną dumą". Sławosz Uznański-Wiśniewski zaznaczył, że nad jego misją pracowało ok. 500 osób. Dziękował wszystkim partnerom prowadzącym misję: Ministerstwu Rozwoju i Technologii, Polskiej Agencji Kosmicznej, Europejskiej Agencji Kosmicznej, partnerom międzynarodowym z NASA i firmy AXIOM.

- Około 500 osób pracowało nad misją. Są one gotowe budować sprzęt, przeprowadzać operacje albo eksperymenty kosmiczne - powiedział. Wyraził również nadzieję, że za pięć lat polski sektor kosmiczny będziemy odgrywał wiodącą rolę w technologiach kosmicznych w Europie. - Ja będę patrzeć przede wszystkim w przyszłość i myślę, że to dopiero początek - podsumował, deklarując, że "postara się wykorzystać impakt misji jak najbardziej - po to, żeby zbudować część naszego przemysłu, technologii, nauki, edukacji".

Sławosz dziękuje wszystkim za możliwość lotu na ISS
Sławosz dziękuje wszystkim za możliwość lotu na ISSTVN24

Co dalej?

Sławosz Uznański-Wiśniewski zdradził również, jak będą wyglądały jego kolejne tygodnie. W weekend planuje spotkanie z najbliższą rodziną w Łodzi. - Z dużą częścią mojej rodziny nie widziałem się od startu, czekali na mnie ponad miesiąc, nie mogę się doczekać, żeby ich uściskać - podkreślił. Kolejne dni polski astronauta znów spędzi ośrodku w niemieckiej Kolonii, gdzie będzie przechodził planowane badania medyczne i uczestniczył w badaniach naukowych pod kątem medycznym, co jest standardowym działaniem wobec astronautów po powrocie z przestrzeni kosmicznej. W przyszłą środę, 30 lipca, Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci na dwa tygodnie do USA, "żeby zamknąć część naukową, techniczną badań". Jeśli chodzi o dalszą perspektywę, to - jak powiedział astronauta - działania należy dopiero zdefiniować. Wspomniał o programie na polskich uczelniach, w ramach którego "chętnie dałby wykłady dotyczące technologii kosmicznej. - Na tym mi zależy i wiem, że taki program jest przygotowywany - powiedział.

"Teraz czekamy"

Na lotnisku zgromadziła się grupa osób czekających na przylot Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, jednak jego wyjście opóźniało się. Akcję powitania polskiego astronauty zorganizowały Nicolaus Copernicus Foundation, Rakietomania, New Space Foundation oraz popularyzator astronomii Karol Wójcicki, twórca "Z głową w gwiazdach", który od kilku dni zachęcał do niej w sieci

- Przygotowaliśmy wczoraj wieczorem transparent witający Sławosza. Postanowiliśmy, że przyniesiemy go tutaj. Teraz czekamy - powiedział Szymon, mieszkaniec Pruszkowa. - Całą rodziną śledziliśmy lot Sławosza na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Dzieci bardzo lubią astronomię - powiedziała mama Szymona. - Przyjechaliśmy z Międzyzdrojów żeby powitać wielkiego człowieka. Po prostu nie mogło nas tu nie być. Sławosz może zrobić coś dla nauki. Siedzieliśmy przed telewizorem i śledziliśmy każą minutę - powiedziała mieszkanka Międzyzdrojów.

Szymon Z Pruszkowa czeka na lotnisku na polskiego astronautę
Szymon Z Pruszkowa czeka na lotnisku na polskiego astronautęTVN24

Misja Axiom 4

Od 16 lipca polski astronauta przebywał w Kolonii, gdzie mieści się siedziba Europejskiego Centrum Astronautów Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). W ośrodku Niemieckiego Centrum Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (DLR) "Envihab" przechodził rehabilitację po 20-dniowym pobycie w kosmosie w ramach misji IGNIS, a zespół medycyny kosmicznej ESA monitorował jego stan zdrowia i kondycję. 15 lipca członkowie misji Ax-4 - Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, Amerykanka Peggy Whitson, Węgier Tibor Kapu oraz indyjski pilot Shubhanshu Shukla - wrócili na Ziemię po pobycie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Kapsuła Dragon Grace, którą przylecieli, wodowała w Pacyfiku w pobliżu San Diego w Kalifornii (USA). Załoga Ax-4 spędziła na stacji 18 dni, a w kosmosie w sumie 20 dni (łącznie z podróżą na i z ISS).

Załoga opuszcza kapsułę Dragon
Załoga opuszcza kapsułę DragonSpaceX/X

Autorka/Autor:map,dd

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Rafał Guz

Pozostałe wiadomości

Gdzie jest burza? W piątek 25 lipca pojawiają się burze, które przynoszą ze sobą opady deszczu i silny wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w Polsce w tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Pada, silnie wieje

Gdzie jest burza? Pada, silnie wieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli sobotę, 26.07. Zbliżająca się noc będzie dość pogodna. Na północy kraju mogą jednak pojawić się silne zamglenia i mgły. W ciągu dnia dominować będzie pochmurna aura z przelotnymi opadami deszczu. Niewykluczone są też burze. Termometry pokażą do 28 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - sobota, 26.07. W nocy mogą pojawić się mgły

Pogoda na jutro - sobota, 26.07. W nocy mogą pojawić się mgły

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po weekendzie czeka nas spore ochłodzenie. Wszystko za sprawą niżu genueńskiego, którzy przemieści się nad Europą Środkową. - Wędrując nad Polską, będzie przynosił duże opady - powiedział Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl.

Niż genueński i ujemna anomalia temperatury. Prognoza

Niż genueński i ujemna anomalia temperatury. Prognoza

Źródło:
TVN24

"Niże pozostają przy piłce" - donoszą niemieccy meteorolodzy. To stwierdzenie zgadza się z rytmem natury, choć bywa on ostatnio mocno zachwiany. Między 21 a 30 lipca ma zwykle miejsce piąta fala monsunu europejskiego w Europie Środkowej, a między 1 a 10 sierpnia - szósta fala.

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Źródło:
TVN24+

W nadchodzących dniach na niebie niemal cały czas będziemy oglądać chmury. Miejscami może ulewnie padać. Obniży się temperatura maksymalna.

Pogoda będzie przygnębiająca, a nawet niebezpieczna

Pogoda będzie przygnębiająca, a nawet niebezpieczna

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Finlandii trwa najdłuższa od 1961 roku fala ciepła. W piątek w tym kraju odnotowano czternasty dzień z rzędu z temperaturą powietrza powyżej 30 stopni Celsjusza. Upał doskwiera także innymi krajom nordyckim. Norweskie pielęgniarki obawiają się o zdrowie pacjentów w szpitalach, a w Szwecji panuje niezwykle wysokie zagrożenie pożarowe.

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Źródło:
ENEX, 8sidor.se, PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia przed burzami, którym będą towarzyszyć mocny wiatr i ulewy. W mocy są alerty pierwszego stopnia. Sprawdź, gdzie może być groźnie.

Może zagrzmieć i mocno popadać. IMGW ostrzega

Może zagrzmieć i mocno popadać. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

W ostatnich dniach północne Włochy nawiedziły burze, które połamały wiele drzew, zalały ulice i pola i wywołały osuwiska. Strażacy otrzymali setki wezwań do interwencji.

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Źródło:
ENEX, oggitreviso.it

W piątek w Radżastanie w Indiach silne opady doprowadziły do zawalenia się dachu szkoły. Katastrofa budowlana doprowadziła do śmierci kilkorga dzieci.

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Źródło:
Reuters, indianexpress.com

W piątek rano na popularnym wśród turystów kurorcie Mamaja na południowym wschodzie Rumunii obowiązywał zakaz pływania. Powodem wywieszenia czerwonej flagi nie były jednak wysokie fale i wzburzone morze, a gęsta mgła. Nad ranem widzialność na plaży wynosiła poniżej 20 metrów, co uniemożliwiało pracę ratowników.

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Źródło:
ENEX

Tajfun Co-May uderzył w piątek rano w Filipiny. Przyniósł ze sobą obfite opady deszczu, które doprowadziły do powodzi i osunięć ziemi. Jak podają lokalne władze, żywioł zmusił do ewakuacji tysiące osób.

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, AP News, vietnamplus.vn

Alert RCB. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w piątek 25.07 SMS-owe ostrzeżenia przed prognozowanymi gwałtownymi burzami. Dostali je odbiorcy sieci komórkowych przebywający na terenie powiatu tatrzańskiego.

Alert RCB w Tatrach

Alert RCB w Tatrach

Źródło:
RCB

Ekolodzy odnaleźli na Barbadosie najmniejszego węża świata Tetracheilostoma carlae - przekazał brytyjski dziennik "The Guardian", powołując się na tamtejsze ministerstwo środowiska. Gatunek ten uznano za wymarły 20 lat temu.

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Źródło:
PAP, The Guardian

Pożary szaleją w południowej części Cypru. Jak podała lokalna policja, w wyniku żywiołu zginęły dwie osoby. W odpowiedzi na rozprzestrzenianie się ognia, swoje samoloty gaśnicze skierowały na wyspę Egipt, Grecja, Hiszpania, Izrael, Jordania, Liban, Unia Europejska i Wielka Brytania.

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Morze Kaspijskie wysycha w alarmującym tempie. Poziom wody w akwenie spadł do najniższego poziomu w historii - podał w czwartek portal Times of Central Asia. Tafla wody znajduje się obecnie na wysokości niecałych 29 metrów poniżej poziomu morza.

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Źródło:
PAP, timesca.com

Pogoda na dziś, czyli na piątek 25.07. W ciągu dnia popada, a na termometrach zobaczymy maksymalnie 26 stopni. Niewykluczone są wyładowania atmosferyczne.

Pogoda na dziś - piątek, 25.07. Spadnie deszcz, może zagrzmieć

Pogoda na dziś - piątek, 25.07. Spadnie deszcz, może zagrzmieć

Źródło:
tvnmeteo.pl

W norweskim hrabstwie Trondelag temperatura powyżej 30 stopni Celsjusza utrzymywała się przez 13 dni, bijąc poprzedni rekord sprzed 43 lat. Tak długiego gorącego okresu nie odnotowano odkąd prowadzone są pomiary meteorologiczne. Wyjątkowość zjawiska podkreślają zarówno lokalne władze, jak i naukowcy. I ostrzegają.

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Źródło:
PAP, NRK

Część Danii zmaga się z ulewami i powodziami. Policja ewakuowała około 20 tysięcy osób z festiwalu muzycznego Gron Koncert. Wydano ostrzeżenia przed burzami i deszczem dla części kraju.

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Źródło:
Reuters, Vafo.dk

Tureccy strażacy już czwarty dzień walczą z pożarem, który wybuchł w prowincji Bilecik, położonej w północno-zachodniej części kraju. Walkę z żywiołem utrudniają silny wiatr i wysoka temperatura.

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Źródło:
Reuters

Patrzyliśmy, jak rakieta wynosi Sławosza do góry i to było w takim samym stopniu piękne, co zatrważające - mówiła w "Faktach po Faktach" Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, opisując chwile startu jej męża w kosmos. Sławosz Uznański-Wiśniewski, który 20 dni spędził poza Ziemią, przyznał zaś, że "troszeczkę odzwyczaił się" od błękitnej planety. I opisywał, jak wygląda proces powrotu do zdrowia.

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w Polsce. O to jak przebiegała jego podróż i co robił na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, polski astronauta pytany był przez zgromadzone na lotnisku Chopina dzieci. Chętnych do powitania członka załogi misji Axiom-4 nie brakowało.  

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił na Ziemię po 20 dniach w kosmosie. Nawet tak krótka wizyta znacząco wpływa na organizm. O tym, jakie zmiany zachodzą w ciele człowieka po powrocie z warunków mikrograwitacji, i jak je odwrócić, opowiadał w TVN24 profesor Jędrzej Antosiewicz z Zakładu Bioenergetyki i Fizjologii Wysiłku Fizycznego na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Źródło:
TVN24

W czerwcu doszło do wypadku na jeziorze w Kalifornii - wysokie fale wywróciły łódź, w wyniku czego zginęło osiem osób. Wstępny raport śledczych ujawnił ważne szczegóły tragedii.

Fale przewróciły łódź, zginęło osiem osób. Wstępny raport śledczych

Fale przewróciły łódź, zginęło osiem osób. Wstępny raport śledczych

Źródło:
PAP

Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze wygłosił opinię doradczą, która może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłych działań państw na rzecz walki ze zmianami klimatu. Choć opinia nie będzie prawnie wiążąca, stanie się ważnym punktem odniesienia dla setek toczących się procesów klimatycznych na całym świecie.

Trybunał w Hadze wydał opinię, która może pomóc "uniknąć szkód zagrażających ludzkości"

Trybunał w Hadze wydał opinię, która może pomóc "uniknąć szkód zagrażających ludzkości"

Źródło:
Reuters, Center for International Environmental Law, Al Jazeera

Fala upałów nawiedziła Włochy. Miejscami temperatura przekroczyła 40 stopni Celsjusza. W środę lokalne służby medyczne podały, że prawdopodobnie z powodu wysokiej temperatury na plażach w Apulii zmarło pięć osób.  

W dwa dni na plażach we Włoszech zmarło pięć osób  

W dwa dni na plażach we Włoszech zmarło pięć osób  

Źródło:
PAP, gazzetta.it

Trzecia w tym roku fala upałów ogarnęła Półwysep Bałkański. Wysoka temperatura powietrza w połączeniu ze skąpymi opadami deszczu spowodowały, że poziom wody w serbskim jeziorze Gruza jest alarmująco niski.

Jezioro wysycha. "Sytuacja jest alarmująca"

Jezioro wysycha. "Sytuacja jest alarmująca"

Źródło:
Reuters

Fala ekstremalnych upałów obejmie w tym tygodniu ponad 90 milionów Amerykanów. Temperatura ma być dużo wyższa niż średnio, dlatego też mogą paść rekordy ciepła.

90 milionów osób objętych alertami przed ekstremalnymi upałami

90 milionów osób objętych alertami przed ekstremalnymi upałami

Źródło:
PAP

Turystka została zaatakowana przez niedźwiedzia brunatnego na popularnym górskim szlaku na Alasce. Kobieta doznała obrażeń niezagrażających życiu i dzięki szybkiej akcji ratunkowej została ewakuowana do szpitala.

Niedźwiedź zaatakował kobietę. "Nie była w stanie chodzić"

Niedźwiedź zaatakował kobietę. "Nie była w stanie chodzić"

Źródło:
Anchorage Daily News

Turyści spożywający posiłki w restauracjach w portugalskim Porto zmagają się w ostatnich tygodniach z natrętnymi gołębiami i mewami. Ptaki próbują zabrać pożywienie z talerzy. Dotychczasowe próby odstraszenia zwierząt zakończyły się niepowodzeniem.

Sceny jak z filmu Hitchcocka w portugalskim mieście

Sceny jak z filmu Hitchcocka w portugalskim mieście

Źródło:
PAP, Jornal de Noticias

Na przedmieściach Buenos Aires, stolicy Argentyny, zaobserwowano pumę. Drapieżnik zabija zwierzęta hodowlane lokalnych mieszkańców. Służby nie są w stanie schwytać dzikiego kota.

Puma na przedmieściach. Mieszkańcy boją się wychodzić z domów

Puma na przedmieściach. Mieszkańcy boją się wychodzić z domów

Źródło:
PAP, pagina12.com.ar