W poniedziałek rozpoczyna się ostatnia tura ferii zimowych. Na Podhalu pogoda nie sprzyja jednak odpoczywającym - warunki w górach są trudne, a na nartach da się jeździć jedynie na naśnieżanych stokach.
Ostatnia w tym roku tura ferii zimowych rozpoczyna się w poniedziałek. Przez najbliższe dwa tygodnie wypoczywać będą mogli uczniowie z pięciu województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego. W niedzielę wypoczynek kończą natomiast dzieci z Lubelszczyzny, Ziemi Łódzkiej, Podkarpacia, Pomorza Gdańskiego i Górnego Śląska.
Tylko sztuczne stoki
Jak wyjaśnił reporter TVN24 Konrad Borusiewicz, na Podhalu termometry pokazywały w niedzielę ponad 10 stopni Celsjusza. Warstwa śniegu widoczna była jedynie wysoko na górskich zboczach, na wysokościach powyżej 1300 metrów nad poziomem morza.
Taka niemal wiosenna aura przekłada się także na bezpieczeństwo w górach, gdzie schodzą lawiny gruntowe, charakterystyczne dla sezonu wiosennego. Zjawisko to polega na zsunięciu się prawie całej pokrywy śnieżnej pod wpływem promieni słonecznych. W dół stoku porusza się wtedy zbita, ciężka masa mokrego śniegu, porywająca ze sobą część gruntu, śmiertelnie niebezpieczna dla turystów.
- Proszę wyobrazić sobie zsuwające się w dół kilkaset metrów śniegu, wysokie na ponad metr - tłumaczył Borusiewicz.
Turyści, którzy już przyjechali na ferie w Tatry, zmagają się brakiem naturalnego śniegu na stokach. Szusowanie możliwe jest jedynie w miejscach, które zostały sztucznie ośnieżone.
Koszty i bariery
Pogoda to jeden z czynników, które sprawiają, że tegoroczny zimowy sezon turystyczny w Tatrach nie jest najlepszy. Sporą barierę dla osób kochających góry stanowią kwestie finansowe - wielu z nich po prostu nie stać na wyjazd.
- Goście, którzy byli u nas dwa lata temu (...), uważani byli za klasę średnią i wybierali ceny środkowe. W tym sezonie ci sami goście w oparciu o te same dochody, wybierając bardzo podobny produkt, uważani są za bogatych - przekazał Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Wagner dodał, że należy również pamiętać o dodatkowych kosztach, jakie wiążą się z zimową turystyką górską - jest to nie tylko nocleg i wyżywienie, ale również koszty niezbędnego sprzętu.
Źródło: TVN24, GOPR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24