Nadeszły upały, a wraz z nimi wzrosło zagrożenie pożarowe. Miejscami jest ekstremalne

Do części kraju dotarł upał. Jak poinformował w niedzielę około godziny 15 synoptyk tvnmeteo.pl Artur Chrzanowski, najwyższą temperaturę odnotowano w Zgorzelcu - 32 stopnie Celsjusza oraz w Legnicy i Opolu - 31 st. C. Były to jednak wartości odnotowane w cieniu. W słońcu, którego w niedzielę nie brakuje, było jeszcze goręcej.

>>> Czytaj też: Upał rozleje się na kolejne regiony. IMGW wydał alerty

Taka pogoda wzmaga znacząco zagrożenie pożarowe. Według Instytutu Badań Leśnictwa (IBL), wyłącznie w północnych oraz niektórych wschodnich regionach zagrożenie jest średnie, zaś w pozostałej części kraju określane jest jako duże.

Z kolei eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wskazali, że w całym kraju ryzyko wybuchu ognia jest wysokie. Najgorzej jest w centralnych, wschodnich oraz południowych regionach. Miejscami wręcz uważa się, że zagrożenie pożarowe jest ekstremalnie wysokie.

W sobotę w okolicach Świebodzina wybuchł rozległy pożar pola uprawnego. Został wzniecony przez kombajn, który się zapalił. Ogień szybko się rozprzestrzenił, a zniszczenia objęły ponad 90 hektarów zboża. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale ugaszanie żywiołu trwało kilka godzin. 

Prognoza zagrożenia pożarowego prezentowana przez IBL jest wykonywana w 60 strefach prognostycznych na podstawie pomiarów wilgotności ściółki sosnowej, wilgotności względnej powietrza oraz opadów i określa możliwość wystąpienia pożaru w dniu jej wykonania. Pomiary meteorologiczne prowadzone są dwa razy dziennie w kilku miejscach każdej ze stref. Prognoza jest wykonywana przez Lasy Państwowe w okresie zagrożenia pożarowego - od 1 marca do 30 września.

W przypadku IMGW prognoza zagrożenia pożarowego lasu generowana jest z 24- i 48-godzinnym wyprzedzeniem czasowym od 1 marca do 31 października. Obliczenia wykonywane są na podstawie danych uzyskanych z modelu WRF METEOPG o rozdzielczości przestrzennej 2,5 kilometra - wyjaśnia IMGW.