Czarcie kręgi pojawiły się w Nadleśnictwie Kłodawa (woj. lubuskie). Jak tłumaczyli leśnicy, pod nazwą tą kryją się niezwykle regularne kręgi tworzone przez owocniki grzybów. W dawnych czasach wierzono, że były one dowodem działalności czarownic.
Deszczowa aura sprzyja pojawianiu się grzybów. Czasami ich owocniki rozwijają się samodzielnie, w pozornie przypadkowych miejscach, ale od czasu do czasu możemy zaobserwować znacznie bardziej zorganizowane struktury.
Czarcie kręgi. Czym są, jak powstają?
Jak podało Nadleśnictwo Kłodawa (woj. lubuskie) w mediach społecznościowych, w lasach niedawno pojawiły się czarcie kręgi. Mianem tym określane są regularne wysypy grzybowych owocników, wyglądające tak, jakby wyrosły na obwodzie niewidzialnego koła. Zjawisko to można zaobserwować w lasach, na łąkach czy przydomowych trawnikach.
Leśnicy wyjaśnili, że wiąże się ono ze zjawiskiem mikoryzy. Jest to obopólnie korzystny związek, pozwalający na dzielenie się składnikami odżywczymi między dwoma organizmami. Grzybnia równomiernie rozprzestrzenia się coraz dalej i dalej od drzewa, po drodze wyczerpując niezbędne do życia związki chemiczne z gleby. Gdy nadchodzi czas rozwoju owocników, korzystne warunki panują jedynie na skraju zajętej przez nią strefy, gdzie składników pokarmowych jest jeszcze pod dostatkiem.
"Nasi przodkowie wierzyli, że takie kręgi tworzyły się tam, gdzie były odprawiane czary albo czarownice spotykały się na sabat" - dodali leśnicy.
Źródło: Lasy Państwowe, PAP