Poniedziałkowa aura w Polsce. Uwaga na gęste mgły

W nocnych rozpogodzeniach, w ciepłej masie powietrza, na północnym wschodzie i wschodzie kraju utworzyły się liczne mgły - informuje ok. godziny 8 synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Widzialność jest ograniczona w:

- Elblągu - do 100 metrów;

- Siedlcach, Zamościu i Włodawie - do 200 m;

- Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Suwałkach i Terespolu - do 300 m; - Białymstoku i Lublinie - do 400 m;

- Mławie - do 600 m;

- Mikołajkach - do 700 m;

- Ostrołęce - do 800 m.

Mgły utrzymają się do godziny 10-11 i mogą powodować duże utrudnienia na drogach. Ścielą się szczególnie w miejscach podmokłych, przy rzekach, w dolinach.

>> Sprawdź także: Mgła radiacyjna, adwekcyjna, orograficzna... Czym się różnią

Jak informuje synoptyk, Polska dostaje się od zachodu pod wpływ rozległego niżu Beatrice z centrum ulokowanym nad Północnym Atlantykiem, między Szkocją i Islandią. Nad krajem z zachodu na wschód przemieszcza się ciepły, pochmurny front atmosferyczny, pchany przez płynące znad południowej Europy ciepłe masy powietrza, Za nim nad zachodnie regiony Polski wkracza w poniedziałek chłodny front, który na jeden dzień - wtorek - przyhamuje napływ ciepła do Polski.

O godzinie 6 rano w poniedziałek niebo nad Polską było w dużym stopniu zachmurzone, ale na wschodzie i zachodzie kraju pojawiają się rozpogodzenia. Poza tym towarzyszy nam pochmurna aura, miejscami deszczowa. Pas opadów związany z frontami rozciąga się od Kołobrzegu, Koszalina i Ustki, przez Bydgoszcz i Łódź po Kielce. Pada również na Dolnym Śląsku w rejonie Kotliny Kłodzkiej.

O godzinie 6 rano termometry pokazywały od 5 stopni Celsjusza w Zakopanem, przez 6 st. C w Krakowie i Kielcach i 8 st. C w Warszawie po 13 we Wrocławiu i Szczecinie oraz 14 w Opolu. Na Kasprowym Wierchu zmierzono temperaturę 9 st. C, co wskazuje, że nad kraj napływa ciepło z południa Europy. Wiatr z południowego wschodu i południa okazał się słaby i umiarkowany.