Polska znalazła się pod wpływem wiru niżowego Ronald, który jest zwiastunem nadchodzących dużych zmian w pogodzie. Przed nami koniec mrozu, bowiem do kraju napłynie ciepłe i łagodne powietrze znad oceanu.
Jak poinformowała w środę synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, Polska dostała się pod wpływ wiru niżowego Ronald z centrum nad Danią i zachodnim Bałtykiem. To niewielki niż powstały na obrzeżach potężnego wiru niżowego Sebastian znad Atlantyku.
Ronald jest zwiastunem nadchodzących dużych zmian w pogodzie, bowiem wymiata mróz i zaciąga ciepłe łagodne masy powietrza polarnego znad oceanu. Do kraju wkracza od zachodu front atmosferyczny z opadami marznącego deszczu i temperaturą "na plusie". - Idą duże zmiany - podkreśliła synoptyk.
Mróz o poranku, miejscami pada marznący deszcz
W środę rano było pochmurno, na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej padał słaby, marznący deszcz. Lokalnie na wschodzie na Lubelszczyźnie sypał słaby śnieg.
Temperatura minimalna spadła w Białymstoku i Suwałkach do -10 stopni Celsjusza, a w Terespolu do -9 st. C. We Włodawie na termometrach było -8 s. C. W Mikołajkach i Bielsku-Białej termometry pokazały -7 st. C.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Deutscher Wetterdienst