Pogoda w Polsce zmieniła się właściwie z dnia na dzień. Wtorek miejscami był gorący, a w Legnicy padł październikowy rekord temperatury. Prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski przekazał na antenie TVN24, że był to ostatni taki dzień w roku - już od środy na termometrach zobaczymy niższe wartości. Czy są jeszcze szanse na powrót ciepłej pogody?
We wtorek padł październikowy rekord temperatury dla Polski - termometry w Legnicy pokazały 29,3 stopni Celsjusza. Poprzedni, 28,9 st. C, pochodził z 1966 roku i padł w Trzebiechowie. Jak przekazał w programie "Wstajesz i wiesz" prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, stało to się za sprawą gorącego powietrza znad Afryki, które wdarło się nawet do centrum kontynentu. Wtorek był jednak ostatnim takim dniem w roku - w środę powinniśmy ubrać się już znacznie cieplej.
Potężne ochłodzenie
Co jest przyczyną tego nagłego ochłodzenia? Jest to związane z frontem atmosferycznym, który w nocy przeszedł nad Polską. Za nim z północnego wschodu napłynęło chłodne, a nawet zimne powietrze - o 11-12 st. C chłodniejsze niż to, które zalegało nad naszym krajem we wtorek.
- To ciepło, które było u nas, zostało odepchnięte tutaj, na wschód Europy - wyjaśnił Wasilewski, wskazując na mapę. - Płynie w kierunku Morza Czarnego, Bałkanów, Ukrainy i Rosji. Tutaj będzie dziś gorąco, około 30 stopni.
Przejście frontu na kilka dni otworzyło drogę dla powietrza z zachodu i północnego zachodu, co oznacza, że temperatura w naszym kraju spadnie do 17-18 st. C. Na dodatek temperatura odczuwalna będzie jeszcze niższa, a to za sprawą silnego wiatru.
Czy ciepło wróci?
Czy ciepła aura jeszcze wróci? Prezenter przekazał, że chociaż w przyszłym tygodniu czekają nas dwa-trzy dni pod znakiem łaskawszej pogody, nie będzie aż tak ciepło, jak w miniony poniedziałek i wtorek. W Warszawie do przyszłego poniedziałku termometry pokażą nie więcej niż 18 st. C - w weekend temperatura w ciągu dnia może spaść nawet do 12 st. C.
- Mamy ochłodzenie, będziemy dalej schodzić, jeśli chodzi o temperaturę. (...) Ten pierwszy skok dokonał się dziś w nocy i dokonuje się teraz, i to była pierwsza taka duża zmiana, ale kolejna fala zimnego powietrza napłynie w czasie tego weekendu - przekazał. - To będzie naprawdę chłodna pogoda, jeszcze takiej podczas tego sezonu nie było. Tym bardziej będzie to bolesne, że to spadek z prawie 30 stopni - dodał synoptyk.
Zobacz całą rozmowę z Tomaszem Wasilewskim:
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/tvnmeteo.pl