Początek grudnia przyniesie w Polsce pochmurną, wilgotną aurę. Chociaż lokalnie może popadać śnieg i deszcz, na termometrach miejscami zobaczymy nawet 5 stopni Celsjusza. Jak wskazują prognozy na dalszy okres, już wkrótce czeka nas jednak powrót prawdziwie zimowej pogody, a w niektórych regionach temperatura powietrza nocami i o poranku może spaść do nawet -15 stopni.
Dość stabilna sytuacja baryczna na kontynencie sprawia, że Polska już kolejną dobę pozostawać będzie w zasięgu rozległego wyżu, którego prawie stacjonarne centrum ulokowane jest nad zachodnią Rosją - wyjaśnił synoptyk tvnmeteo.pl Daniel Kowalczyk. Nad przeważający obszar kraju w dalszym ciągu ze wschodu docierać będzie wilgotne i zimne powietrze kontynentalne, tylko nad zachodnie regiony napłynie nieco cieplejsza masa powietrza z południa kontynentu.
Nad krajem wciąż snuć się będą zawieszone nisko nad ziemią chmury, z których miejscami mogą spadać - w symbolicznej ilości - płatki śniegu, miejscami przeplatane z kropelkami deszczu. Tylko na obszarach okołogórskich spodziewać się możemy rozpogodzeń. Pochmurna i wilgotna aura sprawia, że dobowe amplitudy, a więc różnice temperatur będą niewielkie.
Już wkrótce do granic Polski zawita jednak mroźniejsza pogoda. Jak wynika z prognozy dobowej temperatury minimalnej na najbliższe dwa tygodnie, opublikowanej przez IMGW, czekają nas mroźne noce i poranki. Synoptyk tvnmeteo.pl wyjaśnia, że jest to związane z przebudową pola barycznego, która czeka nas w przyszłym tygodniu.
- Według modelu GFS już w przyszłym tygodniu wyż z zachodniej Rosji odsunie się dalej na wschód, a jego miejsce zajmie niż, który zaciągnie do nas zimne masy powietrza prosto z północy, znad Arktyki - tłumaczy. - Dlatego też możemy się w nocy spodziewać temperatury spadającej do -15 stopni Celsjusza, na granicy polsko-litewskiej nawet niższej. W dzień temperatury będą nieco wyższe, na północnym wschodzie kraju sięgające -5/-7 st. C.
Pogoda na czwartek i piątek
W czwartek w kraju będzie pochmurno, a lokalnie prognozowane są symboliczne opady śniegu i śniegu z deszczem. Miejscami mogą pojawić się niewielkie przejaśnienia, a na obszarach podgórskich i górskich - rozpogodzenia. Na termometrach zobaczymy od -2 st. C na Suwalszczyźnie, przez 1 st. C w centrum kraju do 3 st. C na Pomorzu. Wiatr okaże się wschodni, słaby i umiarkowany.
Piątek upłynie w Polsce pod znakiem pochmurnej aury, ale w północnym pasie kraju spodziewane są przejaśnienia. W południowo-wschodnich regionach może spaść do 2 centymetrów śniegu. Temperatura maksymalna wyniesie od -3 st. C na Suwalszczyźnie, poprzez 0 st. C w centrum kraju do 2 st. C na Ziemi Gorzowskiej i Nizinie Szczecińskiej. Powieje słaby i umiarkowany wiatr z kierunków wschodnich.
Pogoda na weekend
Sobota przyniesie w Polsce pochmurną aurę z lokalnymi rozpogodzeniami. Na północnym wschodzie i częściowo wschodzie kraju prognozowane są opady śniegu 1-2 cm. W ciągu dnia termometry wskażą maksymalnie od -3 st. C na Suwalszczyźnie, przez -0 st. C w centrum kraju do 3 st. C na Podkarpaciu. Wschodni wiatr będzie słaby i umiarkowany.
W niedzielę w pasie południowym zapanuje duże zachmurzenie bez opadów. W pozostałej części kraju będzie pochmurno, a okresami prognozowane są opady śniegu do 3 cm i śniegu z deszczem do 5 litrów na metr kwadratowy. Na termometrach zobaczymy od -1 st. C na Suwalszczyźnie, poprzez 2 st. C w centrum kraju do 4 st. C na południu. Powieje słaby i umiarkowany, wschodni wiatr.
Pogoda na poniedziałek
Poniedziałkowy poranek przyniesie miejscami mgły, a w ciągu dnia będzie pochmurno. Na Pomorzu i Mazurach mogą wystąpić opady śniegu do 3 cm i śniegu z deszczem do 5 l/mkw. Temperatura w ciągu dnia wzrośnie od 0 st. C na Suwalszczyźnie, przez 3 st. C w centrum kraju do 5 st. C na Dolnym Śląsku. Wschodni wiatr okaże się słaby i umiarkowany, jedynie na wschodzie prognozowane są dość silne podmuchy do 50 kilometrów na godzinę.
Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock