Pogoda na 16 dni: idzie pierwszy prawdziwy upał

Nad Europą właśnie tworzy się taki układ ciśnienia, który gwarantuje upał w naszej części kontynentu. Mamy więc na zachodzie niż, który w poniedziałek będzie nad Wielką Brytanią i pas wysokiego ciśnienia rozciągający się od Skandynawii, przez centrum Europy, aż po Bałkany i Morze Śródziemne. I to właśnie między zachodnioeuropejskim niżem a rozległym wyżem powstaje teraz silny strumień powietrza, które wprost z Afryki będzie płynąć na północ i dotrze między innymi do naszego kraju (patrz mapa).

Już w najbliższych dniach odczujemy wyraźny wzrost temperatury i w połowie tygodnia, w wielu miejscach, będzie trzydziestostopniowy upał, a na zachodzie i południu kraju mogą być aż 32 stopnie Celsjusza. Najgoręcej będzie do czwartku, natomiast później, czyli w weekend oraz przez kolejny, ostatni tydzień czerwca, temperatura nie powinna przekraczać 30 stopni - przeważnie będzie do 27-28 stopni. Kolejna fala upalnej pogody zjawi się u nas na początku lipca i wtedy znowu może być więcej niż 30 stopni. Następna 16-dniowa prognoza temperatury w najbliższą niedzielę.