Tutejsze burze są tak wielkie, że ich skutki utrzymują się przez setki lat

Źródło:
eurekalert.org
Saturn widziany teleskopem Hubble'a
Saturn widziany teleskopem Hubble'aNASA Goddard
wideo 2/10
Saturn

Naukowcy wykryli zaskakujące anomalie w atmosferze Saturna. Ich prawdopodobną przyczyną są burze, które setki lat temu występowały na północnej półkuli gazowego olbrzyma.

Saturn to szósta planeta Układu Słonecznego i druga pod względem wielkości. Jest najbardziej charakterystyczna, z uwagi na lodowo-skaliste pierścienie, które ją otaczają. I chociaż to Jowisz uważany jest za najbardziej "burzowe" ciało niebieskie z powodu ogromnego antycyklonu zwanego Wielką Czerwoną Plamą, na Saturnie także nie jest zbyt spokojnie.

Według najnowszych badań, także na Saturnie zachodzą megaburze, które mogą utrzymywać się przez stulecia.

Saturn w obiektywie Teleskopu WebbaNASA/ESA/CSA/Matthew Tiscareno/Matthew Hedman/Maryame El Moutamid/Mark Showalter/Leigh Fletcher/Heidi Hammel/Joseph DePasquale

Zaburzenia w emisji

Badanie, które ukazało się w piątek w czasopiśmie naukowym "Science Advances", zostało przeprowadzone przez astronomów z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley oraz Uniwersytetu Michigan. Za pomocą radioteleskopów naukowcy chcieli zobaczyć, co dzieje się na planecie po burzy, którą zaobserwowano w 2010 roku. Zamiast tego znaleziono dowody na to, że w atmosferze Saturna nadal były ślady zjawisk, które zdarzyły się w 1876 roku, a być może nawet wcześniej.

Atmosfera Saturna składa się głównie z wodoru i helu, ale także z metanu, wody i amoniaku. Co około 20-30 lat występują w niej megaburze, przypominające ziemskie huragany, choć o wiele większej skali. Naukowcy nie są w stanie jednak stwierdzić, co je wywołuje.

- Zrozumienie mechanizmów powstawania największych burz w Układzie Słonecznym sprawia, że teoria huraganów zyskuje szerszy, kosmiczny kontekst i rzuca wyzwanie naszej obecnej wiedzy, przesuwając granice ziemskiej meteorologii - stwierdził główny autor badań Cheng Li.

- Dzięki falom radiowym sondujemy niskie warstwy chmur na gigantycznych planetach. Ponieważ reakcje chemiczne i dynamika zmieniają skład atmosfery planety, ich obserwacje są niezbędne do ustalenia rzeczywistego składu atmosfery planety - kluczowego parametru dla modeli formowania się ciał niebieskich. Obserwacje radiowe pomagają scharakteryzować procesy dynamiczne, fizyczne i chemiczne, w tym transport ciepła, tworzenie się chmur i konwekcję w atmosferach gazowych olbrzymów - tłumaczyła Imke de Pater, która od ponad 40 lat zajmuje się badaniem dalszych planet Układu Słonecznego, wykorzystując radioteleskopy Very Large Array w Nowym Meksyku.

Saturn w obiektywie teleskopu Hubble'a. Z lewej strony widoczne są dwie ciemniejsze "szprychy" na pierścieniu BNASA/ESA/Amy Simon (NASA-GSFC)/Alyssa Pagan (STScI)

Opada i się podnosi

Wspólnie z Chrisem Moeckelem, de Pater i Li odkryli zaskakującą anomalię w emisjach amoniaku w atmosferze Saturna. Powiązali ją z megaburzami, które występowały w przeszłości na północnej półkuli planety.

Naukowcy dostrzegli, że stężenie amoniaku jest niższe na średnich wysokościach atmosfery, tuż poniżej najwyższej warstwy chmur amoniakowo-lodowych, a niżej - około 100-200 kilometrów głębiej w atmosferze - jest większe. Stwierdzili, że związek chemiczny jest transportowany poprzez opady i ponowne parowanie.

- Na Ziemi, gdy pada ulewny deszcz, woda gromadzi się w kałużach. Ale na planetach-olbrzymach, które nie mają powierzchni, gdzie ma się gromadzić? Po prostu wyparowuje - powiedział Li.

Zjawisko to może utrzymywać się przez setki lat.

- Wiemy, że burze są duże, ale w oparciu o nasze doświadczenia z pogodą nigdy nie braliśmy pod uwagę możliwości, że mogą pozostawić po sobie skutki trwające setki lat. Na Ziemi pogoda nadchodzi i odchodzi, a na Saturnie się trzyma - dodał Li.

Sposób, w jaki anomalie zachowywały się od czasu aktywności burzowej, może pomóc naukowcom dowiedzieć się więcej o pogodzie na Saturnie.

Badanie ujawniło także, że chociaż Jowisz i Saturn - dwie największe planety Układu Słonecznego - składają się z wodoru, tak naprawdę są zupełnie inne. I chociaż na Jowiszu także dochodzi do anomalii w atmosferze, są one związane raczej z obecnością "stref" (białych pasm) oraz "pasów" (ciemnych pasm), a nie jak w przypadku Saturna - z burzami. Najnowsze odkrycie podaje w wątpliwość dotychczasową wiedzę o gazowych olbrzymach i innych planetach, sugerując, że "zjawiska atmosferyczne" jakie na nich zachodzą, mogą mieć różne przyczyny i skutki.

Saturn w obiektywie sondy CassiniNASA/JPL-Caltech/Space Science Institute

Autorka/Autor:kw

Źródło: eurekalert.org

Źródło zdjęcia głównego: NASA/ESA/Amy Simon (NASA-GSFC)/Alyssa Pagan (STScI)

Pozostałe wiadomości

- Definitywnie kończy się okres pogody z mżawkami, zamgleniami i słabym wiatrem. W najbliższych dniach diametralnie zmieni się cyrkulacja - na typowo zachodnią, więc przed nami ochłodzenie i dynamicznie zmieniające się warunki atmosferyczne - mówi synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński.

"Efekt morza", nietypowe burze, wichury, niż genueński. Czeka nas trudny czas

"Efekt morza", nietypowe burze, wichury, niż genueński. Czeka nas trudny czas

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę 17.11. W nocy w wielu miejscach kraju wystąpią opady deszczu, a miejscami także deszczu ze śniegiem. Za dnia spodziewamy się kolejnych opadów. Uwaga: mocno powieje.

Pogoda na jutro - niedziela 17.11. Silny wiatr, opady, a miejscami nawet burze

Pogoda na jutro - niedziela 17.11. Silny wiatr, opady, a miejscami nawet burze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Synoptycy IMGW ostrzegają przed silnym wiatrem, który wystąpi w kilku regionach Polski. Żółte alarmy zostały wydane dla województw na południu Polski. Niebezpiecznie będzie tam co najmniej do niedzielnego późnego popołudnia.

W tych miejscach należy szczególnie uważać. Ostrzeżenia IMGW

W tych miejscach należy szczególnie uważać. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Jadąc do pracy, Reporter24 ze śląskiej Żernicy miał okazję podziwiać zwierzę, które niewielu z nas spotyka na swojej drodze. Pan Patryk trafił na białego daniela, który biegł wzdłuż jezdni.

"Początkowo myślałem, że to koń albo duży pies". Niezwykłe spotkanie Reportera24

"Początkowo myślałem, że to koń albo duży pies". Niezwykłe spotkanie Reportera24

Źródło:
Kontkt24

Supertajfun Man-yi, zbliżając się do filipińskiej wyspy Catanduanes, przybiera na sile. Wiatr osiąga prędkość 195 kilometrów na godzinę, a porywy wynoszą nawet 240 km/h - informują lokalne media. Man-yi jest szóstym tajfunem, który nawiedził Filipiny w ciągu ostatniego miesiąca.

650 tysięcy ewakuowanych. Tajfuny nie mają litości dla Filipin

650 tysięcy ewakuowanych. Tajfuny nie mają litości dla Filipin

Źródło:
PAP

Kilkaset dróg i ulic w portugalskim regionie Algarve zostało zalanych po przejściu fali intensywnych opadów deszczu. Podtopienia wystąpiły też w popularnych wśród turystów kurortach Albufeira oraz Monte Gordo, gdzie potwierdzono liczne przypadki zalania domów, piwnic oraz garaży.

Ulewy w Portugalii. Woda zalała popularny wśród turystów region

Ulewy w Portugalii. Woda zalała popularny wśród turystów region

Źródło:
PAP, IPMA, Portugal Resident

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN

Burza tropikalna Sara niosąca ekstremalne ulewy i porywisty wiatr uderzyła w północny Honduras. Według amerykańskiego Narodowego Centrum Huraganów żywioł w najbliższych dniach będzie powoli przesuwał się w kierunku Belize powodując zagrożenie wystąpienia zagrażających życiu powodzi i lawin błotnych.

Sara uderzyła w Honduras. Woda sięga mieszkańcom do pasa

Sara uderzyła w Honduras. Woda sięga mieszkańcom do pasa

Źródło:
Reuters

- Szkolenie zaczyna przyspieszać, będzie go coraz więcej, coraz bardziej szczegółowe, aż do samej misji. Przez ostatnie trzy miesiące trenowaliśmy różne scenariusze awaryjne - mówił w rozmowie z TVN24 BiS Sławosz Uznański. Polak w przyszłym roku poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Zbliża się lot Polaka w kosmos. "Trenowaliśmy, jak poradzić sobie z pożarem"

Zbliża się lot Polaka w kosmos. "Trenowaliśmy, jak poradzić sobie z pożarem"

Źródło:
TVN24 BiS, tvnmeteo.pl

Badania dziury ozonowej nad Antarktydą wykazały, że jej tegoroczny rozmiar był siódmym najmniejszym od 1992 roku, kiedy zaczął obowiązywać Protokół montrealski. Naukowcy mówią o pozytywnym działaniu podjętych w ostatnich latach środków naprawczych i szacują, kiedy może nastąpić całkowita jej regeneracja.

Dziura ozonowa najmniejsza od lat. Naukowcy szacują, kiedy się "zagoi"

Dziura ozonowa najmniejsza od lat. Naukowcy szacują, kiedy się "zagoi"

Źródło:
NOAA

Tylko do najbliższej niedzieli mieszkańcy Brienz/Brinzauls w Szwajcarii mają czas na opuszczenie swoich domów. Nad wioską po raz kolejny unosi się widmo wystąpienia potężnego osuwiska skał i ziemi. Decyzję o masowej ewakuacji podjęły władze gminy Albula/Alvra.

Na opuszczenie wioski mają czas do niedzieli. Mogą nie wrócić przez kilka miesięcy

Na opuszczenie wioski mają czas do niedzieli. Mogą nie wrócić przez kilka miesięcy

Źródło:
Enex, Reuters

28-letni obywatel Korei Południowej został zatrzymany przez służby lotniska w stolicy Peru. Mężczyzna próbował przejść przez kontrolę bezpieczeństwa z ponad 400 żywymi pająkami i wijami ukrytymi pod ubraniem, by polecieć do Korei Południowej. Jak przekazały służby, wszystkie należały do niebezpiecznych i silnie jadowitych gatunków.

Pod ubraniem miał kilkaset jadowitych pająków i wijów. 28-latek zatrzymany na lotnisku

Pod ubraniem miał kilkaset jadowitych pająków i wijów. 28-latek zatrzymany na lotnisku

Źródło:
Reuters

Kiedy Aaron Ricks, mieszkaniec Scottsdale w amerykańskim stanie Arizona, zrobił sobie przerwę na lunch w środę 13 listopada, zauważył, że coś zwisa z okolic silnika jego samochodu. Był to wąż, który prawdopodobnie był czyimś zwierzęciem domowym.

"Myślałem, że to torba na zakupy". Pasażer na gapę zszokował mężczyznę

"Myślałem, że to torba na zakupy". Pasażer na gapę zszokował mężczyznę

Źródło:
FOX10, CNN

Smog drastycznie ograniczył widoczność w północno-zachodnich Indiach, zasłaniając między innymi widok na mauzoleum Tadź Mahal w Agrze i powodując opóźnienia lotów. Ponadto sprawił, że do lekarzy zgłasza się coraz więcej osób mających problemy z drogami oddechowymi. W Nowym Delhi zamknięto szkoły do odwołania, lekcje będą odbywać się zdalnie.

"We wszystkich szkołach zajęcia będą się odbywały w trybie zdalnym do odwołania"

"We wszystkich szkołach zajęcia będą się odbywały w trybie zdalnym do odwołania"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, IndiaToday, BBC

Sytuacja pogodowa w Maladze powoli stabilizuje się. Dzień wcześniej te regiony Hiszpanii nawiedziły ulewy. Trwa akcja sprzątania ulic, które znalazły się pod wodą, a szkoły od piątku mają wznowić lekcje. Policja pokazała nagrania z ulic zalanego miasta. Minionej nocy cztery tysiące osób spędziło noc poza domem po ewakuacji.

Zalane ulice i pola. Pokazali zniszczenia po ulewach

Zalane ulice i pola. Pokazali zniszczenia po ulewach

Aktualizacja:
Źródło:
El Mundo, El Pais, tvnmeteo.pl, TVE

U wybrzeży Wysp Salomona na Pacyfiku znaleziono największy koralowiec na świecie - twierdzą badacze z ekspedycji National Geographic Society’s Pristine Seas. Zdaniem odkrywców, liczy on sobie co najmniej 300 lat i jest w doskonałej kondycji.

Na Pacyfiku odkryto megakoralowiec

Na Pacyfiku odkryto megakoralowiec

Źródło:
PAP, BBC

Niektórzy mieszkańcy naszego kraju 11 listopada mogli zobaczyć na niebie białą smugę, a inni usłyszeli głośny huk. Nad Polską pojawił się bolid, czyli bardzo jasny meteor. Trwa sprawdzanie, czy fragmenty kosmicznej skały mogły spaść na Ziemię.

Obiekt z kosmosu nad Polską. Uległ trzem fragmentacjom, kawałki mogły spaść na Ziemię

Obiekt z kosmosu nad Polską. Uległ trzem fragmentacjom, kawałki mogły spaść na Ziemię

Źródło:
skytinel.com

Kilkanaście ostatnich dni upływało nam pod znakiem stabilnej chłodnej i pochmurnej pogody. Od czasu do czasu padał deszcz, miejscami sypał także drobny śnieg. W świetle najnowszych prognoz już niedługo "sypnąć ma konkretnie". O nadchodzącym przedzimiu pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

Źródło:
tvnmeteo.pl

U wybrzeży miasta Mijas w hiszpańskiej prowincji Malaga pojawiła się w środę trąba wodna. Wirujący lej widać na nagraniu.

Trąba wodna u wybrzeży Hiszpanii

Trąba wodna u wybrzeży Hiszpanii

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Małżeństwo z Australii przeżyło niemałe zdziwienie po powrocie do domu z pracy. Pod ich nieobecność w sypialni rozgościła się koala. Zwierzęcia nie dało się łatwo przegonić.

Wrócili do domu, w sypialni zastali koalę. "Byłam tak zszokowana, że zapomniałam angielskiego"

Wrócili do domu, w sypialni zastali koalę. "Byłam tak zszokowana, że zapomniałam angielskiego"

Źródło:
CNN, abc.net.au

Potężna nawałnica nawiedziła wschodnie prowincje Sycylii. Intensywne opady deszczu doprowadziły do powodzi i lokalnych podtopień. Minionej doby włoskie służby musiały interweniować ponad 100 razy. Utrudnienia pogodowe spotkały też kierowców.

Auta z trudem jadą ulicą, którą płynie wartki strumień

Auta z trudem jadą ulicą, którą płynie wartki strumień

Aktualizacja:
Źródło:
Enex News

W Azerbejdżanie trwa 29. szczyt klimatyczny COP29. Naukowcy z organizacji Global Carbon Project w zaprezentowanym tam raporcie alarmują, że ilość wyemitowanego dwutlenku węgla pochodzącego z paliw kopalnych w 2024 roku ma być rekordowa.

Do atmosfery trafi rekordowa ilość CO2 ze spalania paliw kopalnych

Do atmosfery trafi rekordowa ilość CO2 ze spalania paliw kopalnych

Źródło:
PAP

U wybrzeży Norwegii pięć lat temu pojawił się Hvaldimir - białucha arktyczna podejrzewana o bycie rosyjskim szpiegiem. Jak pisze portal BBC, powołując się na ekspertkę zajmującą się tym gatunkiem ssaków, zwierzę mogło być wytrenowane do ochrony bazy morskiej na kole podbiegunowym.

Hvaldimir nie był rosyjskim szpiegiem? Ekspertka o nowej teorii

Hvaldimir nie był rosyjskim szpiegiem? Ekspertka o nowej teorii

Źródło:
PAP, BBC

Kilka międzynarodowych linii lotniczych wstrzymało loty na popularną wśród turystów wyspę Bali. Powodem jest utrzymująca się w powietrzu chmura pyłu po wybuchu wulkanu Lewotobi Laki Laki, znajdującego się na oddalonej o kilkaset kilometrów wyspie Flores w Indonezji. Pomimo że erupcja miała miejsce na początku listopada, z krateru nadal wydobywa się popiół i lawa.

Linie lotnicze odwołują loty na Bali. "Bezpieczeństwo jest priorytetem"

Linie lotnicze odwołują loty na Bali. "Bezpieczeństwo jest priorytetem"

Źródło:
Reuters, PAP, The Guardian

Ulice Bogoty znalazły się pod wodą po tym, jak miasto nawiedziła fala intensywnego deszczu. Towarzyszący opadom wiatr łamał gałęzie i przewracał drzewa, doprowadzając do paraliżu komunikacyjnego. W ubiegłą niedzielę w całej Kolumbii wprowadzono stan klęski żywiołowej w związku z powodzią, jaka przetoczyła się przez kraj.

Potężna ulewa sparaliżowała stolicę 52-milionowego kraju

Potężna ulewa sparaliżowała stolicę 52-milionowego kraju

Źródło:
PAP, Reuters

- Świat musi sfinansować działania związane ze zmianą klimatu, ponieważ w przeciwnym razie cenę zapłaci ludzkość. To nie jałmużna, to inwestycja. Działania klimatyczne są konieczne, aby świat nadawał się do życia - ocenił sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podczas szczytu klimatycznego COP29 w Baku, stolicy Azerbejdżanu.

"Działania są konieczne, aby świat nadawał się do życia"

"Działania są konieczne, aby świat nadawał się do życia"

Źródło:
PAP

Nowy przegląd danych uzyskanych prawie 40 lat temu przez sondę Voyager 2 pokazał, że obserwacje tej planety były zaburzone przez burzę słoneczną.

Voyager 2 miał pecha. Przeleciał obok Urana w bardzo złym momencie

Voyager 2 miał pecha. Przeleciał obok Urana w bardzo złym momencie

Źródło:
Reuters, CNN, tvnmeteo.pl

Badacze z Danii policzyli niesporczaki żyjące w tym kraju. Było to możliwe dzięki pomocy setek dzieci, które zebrały ponad osiem tysięcy porostów i mchów z nawet najdalszych rejonów Danii. Naukowcy zauważyli czterokrotny wzrost liczby gatunków, w tym co najmniej dziewięć nieopisanych.

Duńczycy wysłali dzieci na poszukiwania niesporczaków

Duńczycy wysłali dzieci na poszukiwania niesporczaków

Źródło:
PAP