Jest większa niż Ziemia, a rok trwa na niej 11 dni. Egzoplaneta pokrytą wodą o sto lat świetlnych od nas

Źródło:
sciencealert.com
Egzoplaneta TOI-1452b
Egzoplaneta TOI-1452bBenoit Gougeon, Émir Chouchane/Université de Montréal.
wideo 2/8
Egzoplaneta TOI-1452bBenoit Gougeon, Émir Chouchane/Université de Montréal.

Choć znajduje się - jak na kosmiczne warunki - blisko nas, przez dziesiątki lat była nieuchwytna. TOI-1452b, bo tak nazywa się egzoplaneta, o której odkryciu donieśli naukowcy, orbituje wokół jednej z gwiazd układu podwójnego, oddalonego od Układu Słonecznego o 100 lat świetlnych. Badacze z Uniwersytetu Montrealskiego poinformowali, że jej rozmiar i masa mogą świadczyć o tym, że ogromna część jej powierzchni jest pokryta wodą.

Egzoplanetami nazywamy planety zlokalizowane poza Układem Słonecznym, krążące wokół gwiazdy innej niż znane nam Słońce. Ta konkretna znajduje się 100 lat świetlnych od nas i zdaje się najlepszą jak dotąd kandydatką na miano drugiej Ziemi. Naukowcy, którzy tak twierdzą, nazwali ją TOI-1452b i, jak podali, pomiary sugerują, że jej cała powierzchnia może być pokryta oceanem.

Badacze od lat spekulowali, czy istnienie takich światów jest możliwe, ale dotychczas nie udało im się ich odnaleźć.

Aby dokładniej zbadać atmosferę egzoplanety, naukowcy chcą kontynuować podglądanie jej za pomocą Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST). Ale już teraz wstępne wyniki, opublikowane w czasopiśmie naukowym "The Astronomical Journal", są intrygujące.

- Niniejsza praca donosi o odkryciu i scharakteryzowaniu egzoplanety TOI-1452b - podał Charles Cadieux, badacz z Uniwersytetu Montrealskiego. - Wyniki naszego modelowania oraz fakt, że planeta jest wystawiona na umiarkowane napromieniowanie sprawiają, że TOI-1452b może być zostać uznana za wodny świat.

Egzoplaneta TOI-1452bBenoit Gougeon, Université de Montréal.

Połączono siły dwóch teleskopów

Dlaczego wcześniej unikała obserwacji? Egzoplaneta została znaleziona na orbicie jednego z pary małych, niezbyt wyraźnych czerwonych karłów, oddzielonych o zaledwie 97 jednostek astronomicznych. To tak niewiele, że obie gwiazdy wydają się jedną.

Jednak teleskop TESS jest na tyle czuły, że wykrył regularne, słabe spadki w świetle gwiazdy, które sugerują obecność TOI-1452b. Takie przejścia egzoplanety na tle gwiazdy są znane jako tranzyty. By potwierdzić swoje przypuszczenia, badacze wykorzystali bardzo czuły instrument z Obserwatorium Mont Mégantic w Kanadzie, zaprojektowany specjalnie do wykrywania tranzytów.

Obserwacje z obu teleskopów ujawniły, że faktycznie, w tej części kosmosu istnieje egzoplaneta, która krążący wokół jednej z gwiazd w układzie podwójnym.

Obserwatorium Mont Mégantic w KanadzieÉmir Chouchane, Université de Montréal

TOI-1452b względem Ziemi

Patrząc na to, ile światła emituje gwiazda, a następnie jak robi się ciemniejsza, gdy egzoplaneta przechodzi przed nią, naukowcy byli w stanie oszacować jej potencjalne rozmiary. Jak twierdzą, TOI-1452b może być stosunkowo niewielka - 1672 razy większa od Ziemi. Taka wielkość klasyfikuje ją do grona superziemi - pozasłonecznych, skalistych planet, na których niekoniecznie muszą znajdować się takie warunki jak na Ziemi.

Jej czas orbitowania sięga zaledwie 11 dni, co w perspektywie naszej planety wydaje się szalone. Ale ponieważ jej gwiazda jest chłodniejsza i ciemniejsza niż Słońce, egzoplaneta znajduje się w samym środku strefy umiarkowanego wpływu gwiazdy. I w idealnym miejscu: nie tak daleko, by jej woda zamarzła, ani nie tak blisko, by zmienić się w gaz.

Kandydatka na planetę oceaniczną

Po przyjrzeniu się planecie, badacze postanowili dowiedzieć się więcej na temat jej gwiazdy. W szczególności interesowała ich tak zwana prędkość radialna - sposób, w jaki porusza się ona pod wpływem grawitacji egzoplanety Każde dwa ciała w układzie orbitują bowiem wokół wspólnego środka ciężkości.

Ruch ten ujawniają zmiany w świetle gwiazdy. Co więcej, pozwalają one astronomom obliczyć masę orbitującego ciała poprzez określenie siły tego ruchu. W ten sposób udało się obliczyć, że TOI-1452b ma masę 4,82 razy większą od naszej planety.

I tu zaczyna się robić naprawdę ciekawie

Kiedy znamy już rozmiar i masę obiektu, możemy szacować, jaką ma średnią gęstość. W przypadku TOI-1452b jest to 5,6 grama na centymetr sześcienny. To nieznacznie więcej niż Ziemia, która ma 5,5 grama na centymetr sześcienny. Jednak, jak podali naukowcy, gęstość podobna do ziemskiej dla obiektu, który ma większą masę, wskazuje, że egzoplaneta składa się z lżejszego materiału.

- TOI-1452b jest jedną z najlepszych kandydatek na planetę oceaniczną, jaką do tej pory znaleźliśmy - mówi Cadieux. - Jej wielkość i masa sugerują znacznie mniejszą gęstość niż to, czego można by się spodziewać dla planety składającej się z metalu i skał - dodaje.

Dzięki modelowaniu składu wnętrza obiektu badacze ustalili, że 30 procent jej masy może stanowić woda. To bardzo dużo - dla porównania w przypadku Ziemi woda stanowi mniej niż 1 procent jej masy. Dlatego skład TOI-1452b pod tym względem wydaje się bliższy Europie - jednemu z księżyców Jowisza albo Enceladusowi - naturalnemu satelicie Saturna.

Tak może wyglądać powierzchnia egzoplanety TOI-1452bBenoit Gougeon, Université de Montréal

Z perspektywy kosmosu

Jednak przy pomocy obecnej ziemskiej technologii, trudno dokładnie określić, z czego zbudowana jest TOI-1452b. I tu właśnie wkracza JWST - teleskop Webba. Ponieważ egzoplaneta wciąż przechodzi między nami a swoim źródłem światła, naukowcy chcą przyjrzeć się potencjalnej atmosferze obiektu, jeśli ten w ogóle ją posiada. Teleskop powinien okazać się wystarczająco czuły, by wykryć różnicę w tym świetle, dzięki czemu naukowcy mieliby szansę ustalić, z czego składa się atmosfera egzoplanety.

- Nasze obserwacje za pomocą Teleskopu Webba będą kluczowe dla lepszego zrozumienia TOI-1452b - powiedział astronom René Doyon z Uniwersytetu w Montrealu. - Jak tylko będziemy mogli, zarezerwujemy Webba, aby obserwować ten dziwny i wspaniały świat - podsumował.

Autorka/Autor:kw//rzw

Źródło: sciencealert.com

Źródło zdjęcia głównego: Benoit Gougeon, Université de Montréal.

Pozostałe wiadomości

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W licznych regionach Polski już zrobiło się biało, a kolejne opady śniegu nadchodzą. W nocy z czwartku na piątek obficie będzie padać na południu, południowym wschodzie i wschodzie kraju. W niektórych miejscach może dosypać ponad 10 centymetrów śniegu.

Następny śnieżny front. W nocy mocno sypnie

Następny śnieżny front. W nocy mocno sypnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Noc z czwartku na piątek w całej Polsce będzie mroźna. Czekają nas też opady śniegu, w kilku regionach kraju obfite. Za dnia również będzie sypać.

Będzie nawet 5 stopni mrozu

Będzie nawet 5 stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Weekend przyniesie opady śniegu, które w części kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami będą one marznące, przez co zrobi się bardzo ślisko. Nowy tydzień zafunduje nam ocieplenie i wzrost temperatury do około 10 stopni.

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zima zagościła w wielu regionach kraju. W Koszalinie w czwartek rano leżało tyle śniegu, ile na Kasprowym Wierchu. Niektórzy narzekają na trudne warunki na drogach i mówią, że to za wcześnie, inni cieszą się z bajkowych widoków. Na Kontakt24 otrzymujemy zdjęcia i nagrania z miejscowości, w których zrobiło się biało.

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Paraliż komunikacyjny, przerwy w dostawie energii elektrycznej oraz w działaniu sieci komórkowych to skutki śnieżyc, które w czwartek przeszły przez Finlandię. Prądu zostało pozbawionych nawet 80 tysięcy odbiorców.

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Źródło:
PAP

Intensywne opady śniegu spowodowały w czwartek duże opóźnienia na paryskim lotnisku Roissy-Charles-de-Gaulle. Przewoźników poproszono o odwołanie 10 procent zaplanowanych na czwartek połączeń - poinformowała agencja AFP.

Duże utrudnienia na paryskim lotnisku. Przez śnieg

Duże utrudnienia na paryskim lotnisku. Przez śnieg

Źródło:
PAP, meteofrance.com, tvnmeteo.pl

Śnieg ostatniej nocy i w czwartek zasypał Irlandię. Warunki na drogach znacznie się pogorszyły. Synoptycy teraz ostrzegają przed mrozem, a na horyzoncie widać ulewne opady deszczu i wichury.

Zasypało Irlandię. Teraz idą na nią ulewy i wichury

Zasypało Irlandię. Teraz idą na nią ulewy i wichury

Źródło:
ENEX, The Irish Times, tvnmeteo.pl

Alert RCB w związku silnym wiatrem otrzymały w czwartek osoby przebywające na terenie powiatu tatrzańskiego. Eksperci przypominają, jak się zachowywać, kiedy mocno wieje.

Alert RCB dla części Małopolski. "Zachowaj ostrożność"

Alert RCB dla części Małopolski. "Zachowaj ostrożność"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

W kilkudziesięciu departamentach Francji obowiązują pomarańczowe ostrzeżenia przed śniegiem, marznącymi opadami i silnym wiatrem. Władze apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności.

Atak zimy i porywistego wiatru. Prawie cały kraj objęty alarmami

Atak zimy i porywistego wiatru. Prawie cały kraj objęty alarmami

Źródło:
ENEX, Meteo France, connexionfrance.com

W nocy ze środy na czwartek doszło do kolejnej erupcji wulkanu na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii. Wybuch poprzedziła seria niewielkich trzęsień ziemi. W związku z erupcją wprowadzono stan alarmowy i ewakuowano około 60 osób z miejscowości Grindavik.

Czerwona łuna widoczna z Reykjaviku

Czerwona łuna widoczna z Reykjaviku

Źródło:
PAP, Iceland News, Time

Po raz pierwszy w tym sezonie ratownicy TOPR wprowadzili pierwszy stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach. Oznacza to możliwe samoistne schodzenie małych i średnich lawin. Najniższy stopień zagrożenia obowiązuje w Tatrach od wysokości 1800 m n.p.m.

Zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia w Tatrach

Zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia w Tatrach

Źródło:
PAP

Mieszkańcy północno-zachodnich regionów USA oraz części Kanady od wtorku zmagają się z niebezpiecznymi warunkami związanymi z uderzeniem potężnej bomby cyklonowej. Żywioł niesie za sobą wichury oraz ekstremalne ulewy i jest oceniany jako jeden z najsilniejszych od lat. Najnowsze informacje mówią o dwóch ofiarach śmiertelnych.

"Bałem się, że zostanę uderzony latającymi odłamkami"

"Bałem się, że zostanę uderzony latającymi odłamkami"

Źródło:
Reuters, CNN, NBC News, PAP

W północnej Hiszpanii potwierdzono pojawienie się szerszenia Vespa soror. Jeśli ten inwazyjny gatunek zacznie występować powszechnie, może zagrozić miejscowym owadom - ostrzegają naukowcy.

W Europie odkryto nowy gatunek szerszenia. Może zagrozić rodzimym owadom

W Europie odkryto nowy gatunek szerszenia. Może zagrozić rodzimym owadom

Źródło:
PAP, Ecology and Evolution

84 procent huraganów, które pojawiły się na Oceanie Atlantyckim w latach 2019-2023, zostało wzmocnionych przez zmianę klimatu - wynika z najnowszych badań naukowców.

"Jako ludzkość zostawiliśmy swoje odciski palców na każdym z tych huraganów"

"Jako ludzkość zostawiliśmy swoje odciski palców na każdym z tych huraganów"

Źródło:
Nature

Największa rakieta świata Starship odbyła we wtorek szósty lot testowy. Booster statku, czyli pierwszy stopień rakiety, nie został jednak przechwycony przez mechaniczne ramiona wieży startowej, tak jak planowano.

Megarakieta poleciała, ale nie wszystko się udało. Pojawił się nietypowy gość

Megarakieta poleciała, ale nie wszystko się udało. Pojawił się nietypowy gość

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Tygrys syberyjski zaatakował rolnika w jednej z wiosek na północnym wschodzie Chin. Mężczyzna został ugryziony w rękę. To niejedyna niebezpieczna sytuacja z udziałem tych zwierząt, do jakiej doszło w tej okolicy. Władze wystosowały ostrzeżenie dla mieszkańców.

Tygrys ugryzł mężczyznę, władze ostrzegają mieszkańców

Tygrys ugryzł mężczyznę, władze ostrzegają mieszkańców

Źródło:
Reuters, Global Times, chinadaily.com

We wtorek nad ranem na niebie można było dostrzec księżycowe halo. To rzadkie i efektowne zjawisko zarejestrowano między innymi w Wielkopolsce. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Co najmniej osiem osób zginęło w wyniku przejścia tajfunu Man-yi nad Filipinami. W trakcie ubiegłego weekendu żywioł uderzył w ląd dwukrotnie, niosąc potężne ulewy i porywisty wiatr. W wielu regionach rozpoczęło się wielkie sprzątanie i liczenie strat. Lokalne władze zaapelowały o pomoc dla poszkodowanych mieszkańców.

"Nie pozbierali się po poprzednich kataklizmach, kiedy uderzył supertajfun"

"Nie pozbierali się po poprzednich kataklizmach, kiedy uderzył supertajfun"

Źródło:
Reuters

Nagrania samotnego delfina pływającego w Morzu Bałtyckim wprawiły w zdumienie naukowców. Słychać na nich, jak ssak wydaje z siebie tysiące różnych dźwięków. Wśród ekspertów pojawiła się teoria, że z powodu odosobnienia mógł on rozmawiać sam ze sobą. Inni uważają, że była to próba skomunikowania się z innymi delfinami.

Samotny delfin w Bałtyku wydawał z siebie tysiące dźwięków

Samotny delfin w Bałtyku wydawał z siebie tysiące dźwięków

Źródło:
Livescience

Dwie osoby zginęły, a ponad 100 tysięcy mieszkańców zostało poszkodowanych w wyniku przejścia burzy tropikalnej Sara przez Honduras. Wiele miejsc jest odciętych od świata po ulewach. Na najbliższe dni zapowiadane są kolejne opady deszczu.

Takich opadów dawno tu nie było. Nie żyją dwie osoby

Takich opadów dawno tu nie było. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
CNN Espanol, Diario1, EFE

W Ekwadorze wprowadzono 60-dniowy stan wyjątkowy. W kraju szaleją pożary, brakuje wody i panuje susza. W listopadzie ogień strawił ponad 10 tysięcy hektarów roślinności. Mieszkańcy borykają się też z częstymi przerwami w dostępie do energii elektrycznej.

Pożary, susza, brak prądu. Ogłosili 60-dniowy stan wyjątkowy

Pożary, susza, brak prądu. Ogłosili 60-dniowy stan wyjątkowy

Źródło:
PAP, Reuters

Do nietypowego zdarzenia doszło na lotnisku w Ponta Delgada na Azorach. Po pokładzie jednego z samolotów rozpierzchło się ponad 100 chomików. Maszyna przez pięć dni nie mogła wylecieć do stolicy Portugalii.

Ponad 100 chomików uziemiło samolot na Azorach

Ponad 100 chomików uziemiło samolot na Azorach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Naukowcom po raz pierwszy udało się eksperymentalnie udowodnić społeczne uczenie się u zwierząt niebędących ludźmi, wynikające ze zmiany środowiska. Najnowsze badania ekspertów z Instytutu Maxa Plancka wykazały, że sikorki bogatki po migracji błyskawicznie poznawały nowe zachowania od lokalnej, dopiero co poznanej społeczności.

Sprawili, że ptaki nauczyły się nowych zachowań. Bez tego by się to nie udało

Sprawili, że ptaki nauczyły się nowych zachowań. Bez tego by się to nie udało

Źródło:
ScienceDaily

Ocean wyrzucił na brzeg w Kalifornii rzadką rybę - przedstawicielkę występującego w głębinach gatunku z rodziny Regalecidae, nazywaną "rybą zagłady". Czemu zawdzięcza reputację "przepowiadacza" naturalnych katastrof?

"Ryba zagłady" znaleziona na brzegu oceanu

"Ryba zagłady" znaleziona na brzegu oceanu

Źródło:
NBC News, CBS News tvn24.pl

Blisko 20 procent przypadków zachorowania na dengę, chorobę przenoszoną przez komary, można przypisać zmianom klimatycznym - wynika z najnowszej analizy naukowców. Jeśli nie zostaną podjęte działania mające powstrzymać globalne ocieplenie, liczba zachorowań przypisana kryzysowi klimatycznemu do 2050 roku może wzrosnąć nawet do 60 procent.

"Denga nadchodzi". Przegrzanie Ziemi tylko pogarsza sytuację

"Denga nadchodzi". Przegrzanie Ziemi tylko pogarsza sytuację

Źródło:
LiveScience, AFP

Nowe Delhi walczy z duszącymi miasto zanieczyszczeniami powietrza. Dają się one we znaki także zwierzętom z lokalnego ogrodu zoologicznego. Aby im ulżyć, władze postanowiły skorzystać z pewnej prostej metody.

Smog w zoo. Trzeba było ruszyć na pomoc zwierzętom

Smog w zoo. Trzeba było ruszyć na pomoc zwierzętom

Źródło:
Reuters, Times of India

Naukowcy przedstawili pierwsze szczegółowe wyniki badań próbek z niewidocznej strony Księżyca dostarczonych przez chińską sondę Chang'e 6. Analiza ich składu wskazała, że między trzema a czterema miliardami lat temu trwała tam aktywność wulkaniczna. To kluczowe informacje dla zrozumienia wyraźnych różnic między półkulami Srebrnego Globu.

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Źródło:
PAP, CNN, tvnmeteo.pl

Duży pożar w kalifornijskim hrabstwie Ventura na początku listopada strawił kilka tysięcy hektarów i wiele budynków. O ogromnych stratach mówią rolnicy. Wskutek żywiołu spłonęły miliony pszczół.

Szalał pożar, spłonęły miliony pszczół

Szalał pożar, spłonęły miliony pszczół

Źródło:
ABC7