Na Księżycu mogą być miejsca, w których utrzymuje się temperatura odpowiednia dla ludzkiego życia

Księżyc
"Wylądowaliśmy, zbadaliśmy, szczęśliwie wróciliśmy"
Źródło: tvn24
Zespół naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles odkrył, że na Księżycu znajdują się doły i jaskinie, w których temperatura sięga około 17 stopni Celsjusza. Wyniki badań mogą na nowo ukształtować przyszłe plany podróży i ekspansji naszego naturalnego satelity. - Ludzie ewoluowali, żyjąc w jaskiniach. Być może wrócimy do nich, gdy zamieszkamy na Księżycu - twierdzą autorzy badania.

Zdaniem naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA), na Księżycu istnieją doły i jaskinie, w których utrzymuje się stała temperatura wynosząca około 17 stopni Celsjusza, a więc optymalna dla funkcjonowania ludzkiego organizmu.

Na ogół temperatura na powierzchni Księżyca waha się od 127 stopni Celsjusza w ciągu dnia do -173 stopni Celsjusza w czasie nocy. Teraz, dzięki nowym doniesieniom, badacze uznali, że przyszłe plany eksploracji satelity mogą ulec zmianie i skoncentrować się na wspomnianych obszarach. Nie wykluczają także, że istniałaby szansa na ich potencjalne, długoterminowe zamieszkanie.

Problemem czas trwania dnia

Ponieważ części dołów i jaskiń są zacienione, naukowcy sądzą, że dzięki przebywaniu w nich, ciało ludzkie zyskałoby ochronę przed promieniowaniem słonecznym lub kosmicznym, a także przed uderzeniami meteorytów.

Problem pojawia się w przypadku trwania księżycowej "doby". Dni i noce liczą tam ponad dwa ziemskie tygodnie, co mogłoby znacząco utrudniać długoterminowe badania i zamieszkanie na stałe.

Fazy Księżyca
Fazy Księżyca
Źródło: NASA/Bill Dunford

Powrót do jaskini?

Badacze są zdania, że doły są pozostałościami po aktywności wulkanicznej.

Według Tylera Horvatha, doktoranta UCLA i głównego autora badań, około 16 z ponad 200 odkrytych dołów najprawdopodobniej pochodzi z zawalonych rur lawowych - tuneli, które tworzą się z ochłodzonej lawy lub skorupy. Badacze twierdzą, że wystające elementy wewnątrz formacji, które odkryto w 2009 roku, są dowodem na utrzymywanie się stabilnej temperatury.

W skład zespołu badawczego wchodzili również David Paige z UCLA David Paige oraz Paul Hayne z Uniwersytetu Kolorado w Boulder.

Naukowcy, wykorzystując obrazy wykonane przez radiometr NASA o nazwie Diviner Lunar Radiometer Experiment, określili wahania temperatury w dołach i na powierzchni Księżyca. Szczególnie mocno skupili się na obserwacji Mare Tranquillitatis - morza księżycowego o wielkości boiska piłkarskiego, które leży wewnątrz basenu uderzeniowego Tranquillitatis. By zbadać właściwości termiczne skał i pyłu, wykorzystali specjalne modele.

- Ludzie ewoluowali, żyjąc w jaskiniach. Być może wrócimy do nich, gdy zamieszkamy na Księżycu - stwierdził Paige.

Jednak zanim na Księżycu zamieszka pierwszy człowiek, naukowcy muszą sprostać jeszcze wielu wyzwaniom i rozwiązać mnóstwo problemów. Kluczowymi kwestiami są uprawa żywności i zapewnienie wystarczającej ilości tlenu. Dlatego mimo zaskakującego odkrycia, naukowcy nie opracowali żadnych planów natychmiastowej ekspansji satelity.

Księżyc
Księżyc
Źródło: Lick Observatory/ESA/Hubble
Czytaj także: