Węgierski astronom odkrył 11 marca małą asteroidę. Niecałe dwie godziny później obiekt wszedł w ziemską atmosferą nieopodal Islandii. To piąty przypadek odkrycia asteroidy, która następnie weszła w atmosferę naszej planety.
Trzymetrowa asteroida nazwana 2022 EB5 weszła w ziemską atmosferą na północ od Islandii, w pobliżu wyspy Jan Mayen, 11 marca o godzinie 22.22.
Wcześniej, około godz. 20.30 tego samego dnia obiekt zauważył astronom Krisztián Sárneczky z obserwatorium Piszkéstető na północy Węgier. Według szacunków asteroida poruszała się z prędkością około 18,5 kilometra na sekundę.
Jak napisał na Twitterze astronom Tony Dunn z Uniwersytetu Stanowego w San Francisco, to piąta asteroida odkryta przed wejściem w atmosferę Ziemi. Pozostałe to: 2012 AA, 2018 LA, 2002 TC3 i 2019 MO (pierwszy człon nazwy informuje o roku, kiedy doszło do tego zdarzenia). Poinformowała o tym również na swojej stronie internetowej organizacja astronomiczna International Meteor Organization.
Spłonęła w ziemskiej atmosferze
Organizacja poszukuje osób, które mogły być świadkami meteoru, czyli świecącego śladu powstałego w wyniku przelotu asteroidy przez atmosferę. Kilka osób z Islandii powiadomiło o tym, że widziały jasny błysk na niebie.
Tak zwana kula ognia powstaje, gdy kosmiczny obiekt tego typu spala się wskutek wzrastającej temperatury. Jeżeli obiekt nie spłonie całkowicie, a jego fragmenty spadną na powierzchnię planety, wtedy można mówić o meteorycie. W tym przypadku do takiej sytuacji nie doszło. Asteroida nie przetrwała spotkania z ziemską atmosferą.
Źródło: earthsky.org, imo.net
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock (zdjęcie ilustracyjne)