Nocą z poniedziałku na wtorek dotarła do Ziemi materia z wyrzutu masy ze Słońca, co zaowocowało pojawieniem się na niebie zorzy polarnej. Zjawisko widoczne było przede wszystkim na północy Europy, ale i w Polsce dało się je zauważyć.
Już we wtorek, dzięki uprzejmości jednego z Reporterów 24, informowaliśmy was o zorzy polarnej widniejącej na niebie nad Sztokholmem. W ciągu dwóch ostatnich dni sukcesywnie pojawiały się doniesienia o innych miejscach, w których zaobserwowano to zjawisko.
Polska i Niemcy
Zorza o rzadkim czerwonym odcieniu zagościła w nocy z poniedziałku na wtorek nad miastem Georgsmarienhütte w Dolnej Saksonii.
- W Polsce zorza również była widoczna. Zarejestrowała ją w okolicy Siedlec kamera Polskiej Sieci Bolidowej - mówi Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik.
Świecenie górnych warstw atmosfery
Zorze w Polsce zawdzięczamy wybuchom na Słońcu. Wyrzucona w nich materia czasem dociera do naszej planety i powoduje świecenie górnych warstw atmosfery ziemskiej. Najbardziej charakterystyczne jest dla obszarów podbiegunowych.
Zjawisko może przybierać bardzo różnorodne formy: barwne łuki, smugi, pasma. Zorze mają też na ogół kolor zielony, niebieskozielony z plamami o barwie różowej lub czerwonej, zdarzają się kolory niebiesko-biały, żółto zielony lub fioletowy.
Autor: map//ŁUD / Źródło: TVN Meteo, PAP
Źródło zdjęcia głównego: DPA