Brazylijska Służba Geologiczna poinformowała, że poziom wody w rzekach stanu Amazonas może osiągnąć nawet 30 metrów. We wtorek pobity został rekord wysokości wody ustanowiony w 2012 roku. Z powodu powodzi ucierpiało 400 tysięcy osób.
W Amazonii nie przestaje padać. Ulewy, które od kilku dni nękają Brazylijczyków, spowodowały, że poziom wody w rzekach osiąga rekordowe poziomy.
Nawet 30 metrów
Brazylijska Służba Geologiczna (CPRM) poinformowała w poniedziałek, że w Manaus, stolicy stanu Amazonas, poziom wody może osiągnąć nawet 30 metrów. Jednak już we wtorek woda sięgała 29,98 m, pobijając dotychczasowy rekord z 2012 roku.
Zapisy stanu wody są prowadzone w regionie od 1902 roku.
CPRM twierdzi, że poziom wody ma 80 procent szans na sięgnięcie ponad 30 metrów. Prognozy są bardzo ostrożne, jednak sytuacja powoli zaczyna się stabilizować i być może woda zacznie opadać w przyszłym tygodniu.
Jak podała służba obrony cywilnej, powódź dotknęła co najmniej 400 tysięcy mieszkańców stanu Amazonas.
Autor: kw / Źródło: Reuters