W północnych Indiach na autostradę osunęła się ziemia. Co najmniej 10 osób zginęło, 14 jest rannych, a kilkadziesiąt osób jest uwięzionych pod zwałami błota i skał. Wszystko za sprawą monsunowych deszczy.
Ziemia osunęła się na autostradę w środę w stanie Himachal Pradesh, w dystrykcie Kinnaur na północy kraju w pobliżu Tybetu - przekazała tamtejsza policja. Na miejscu pracuje ponad 200 ratowników. Do dyspozycji mają cztery koparki.
Nie żyje co najmniej 10 osób, a 14 zostało rannych. Ratownicy uważają, że w przywalonych zwałami błota i skałami autobusie, ciężarówce i dwóch samochodach uwięzionych jest wciąż od 25 do 30 osób.
W Indiach osunęła się ziemia
Jak podał zastępca komisarza dystryktu Kinnaur Abid Hussain Sadiq, poszkodowani nie są poważnie ranni, niemniej zostali zabrani do szpitala.
Obfite deszcze w ostatnich kilku tygodniach spowodowały w tym oddalonym od stolicy Indii o 600 kilometrów regionie kilka osunięć ziemi. Agencja prasowa Associated Press przypomina, że powodzie i osunięcia ziemi są częstym zjawiskiem w tym kraju w sezonie monsunowym, czyli między czerwcem a wrześniem.
W sierpniu w stanie Maharasztra na północnym zachodzie Indii z powodu monsunowych deszczy zginęło dotychczas około 150 osób.
Autor: dd / Źródło: PAP, Reuters
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Rezerwat przyrody Śnieżycowy Jar w Wielkopolsce został otwarty dla zwiedzających. Z nadejściem marca wypełnia się on drobnymi kwiatami śnieżycy wiosennej, rzadko spotykanej w tym regionie Polski. Warto wybrać się tam na spacer, szczególnie, że w tym roku rezerwat jest otwarty tylko w trzy weekendy.
"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć
Powodzie doprowadziły do ogromnych zniszczeń argentyńskiego miasta portowego Bahia Blanca. W ciągu kilku godzin spadły tam roczne sumy opadów. Miasto zostało dosłownie zalane. Tragiczny bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 13 osób.
W kilka godzin spadło tyle deszczu, ile średnio w rok
W sobotę strażacy wzywani byli do 1085 pożarów traw. Dwie osoby zostały ranne. Jak podał rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski, od początku roku służby wzywane były do gaszenia takich przypadków ponad cztery razy częściej niż w ubiegłym roku. Strażacy apelują o zgłaszanie przypadków podpaleń i zachowanie ostrożności.
Ponad tysiąc pożarów traw, dwie osoby zostały ranne
W świetle najnowszych badań wyraźnie widać, że w USA dochodzi do poważnego kryzysu związanego z liczebnością motyli. Populacje owadów kurczą się coraz bardziej i naukowcy nie widzą szans na odwrócenie tego niepokojącego trendu. Cierpią nie tylko mało znane gatunki, ale i popularne motyle, takie jak bielinek rzepnik, rusałka admirał czy monarszka księżna.
Różnorodność genetyczna populacji żywych organizmów na świecie spada. Jak wyjaśnili naukowcy z Polskiej Akademii Nauk, zjawisko to może mieć wpływ na przetrwanie wielu gatunków, nie tylko tych bezpośrednio zagrożonych wyginięciem. Aby zahamować utratę różnorodności genetycznej potrzebne są jednak zdecydowane, skoordynowane działania.
W niedzielę rano mieliśmy mieć szansę na zobaczenie nad Polską świetlistego wiru związanego ze zrzutem paliwa przez Falcona 9. Jak poinformował Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", rakieta nie wystartowała, w związku z czym zjawisko nie mogło zaistnieć. Firma SpaceX nie wyjaśniła skąd decyzja o odwołaniu lotu.
SpaceX wstrzymała start rakiety Falcon 9. Świetlisty wir nie pojawił się nad Polską
- Źródło:
- Z głową w gwiazdach, PAP
Na wschodzie Australii wciąż panują bardzo trudne warunki pogodowe. Cyklon tropikalny Alfred, który został zdegradowany do statusu niżu, nadal przynosi mieszkańcom ulewy i wichury. Bez prądu jest ponad 316 tysięcy gospodarstw domowych.
Sokoły wędrowne, które są jednymi z najrzadszych gatunków ptaków szponiastych w Polsce, na trwałe wróciły na tereny Ziemi Lubuskiej jako ptaki lęgowe. - W lasach tego regionu gniazduje obecnie co najmniej 15 par - poinformował Michał Bielewicz, regionalny konserwator przyrody w Gorzowie Wielkopolskim.
Ich powrót do lubuskich lasów to ogromny sukces
Cyklon tropikalny Alfred pozbawił życia co najmniej jedną osobę. Niemal 40 innych jest rannych - są to żołnierze, którzy wyjeżdżali na akcję ratunkową. Setki tysięcy gospodarstw domowych w stanach Nowa Południowa Walia i Queensland zostały pozbawione dostaw energii elektrycznej.
Jedna ofiara śmiertelna, 36 rannych żołnierzy. Żywioł nie oszczędza Australii
Lirogony wspaniałe (Menura novaehollandiae) to ptaki zamieszkujące niektóre regiony Australii. W nowych badaniach wykazano, że potrafią tworzyć mikrosiedliska dla swoich ofiar i zapewniają im większe zasoby pożywienia. Dopiero po odpowiednim utuczeniu, ptaki przystępują do konsumpcji.
Ten niepozorny ptak "hoduje" swoje ofiary
Rekordową liczbę hibernujących nietoperzy, bo aż 1063, naliczono w tym roku w Parku Krajobrazowym Puszczy Rominckiej. Na zimowiska dla nich wyremontowano stare piwniczki i bunkry. Zwierzęta te są objęte w Polsce całoroczną, ścisłą ochroną gatunkową. Prawo zakazuje ich płoszenia, przetrzymywania, zabijania oraz niszczenia siedlisk i kryjówek.
Rekordowa liczba zimujących nietoperzy
Lądownik Athena, który w czwartek dotarł na Księżyc, kończy misję - podała w piątek firma Intuitive Machines (IM). Urządzenie lądowało na boku, w wyniku czego między innymi utracono z nim łączność.
Athena przewróciła się przy lądowaniu. "Misja dobiegła końca"
W czwartek termometry w południowej Polsce pokazały 22,9 stopni Celsjusza. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, pogoda w naszym kraju była wczoraj bliższa majowej niż marcowej. Wartości te były wyjątkowe także na tle Europy.
Pogoda wyprzedziła kalendarz. Takiego 6 marca nie było w historii
Gazowa kolumna, a chwilę później chmura - tak wyglądały nieudany start i eksplozja statku kosmicznego Starship od SpaceX na zdjęciach satelitarnych. Zdarzenie zostało uchwycone przez satelity meteorologiczne GOES. Co ciekawe, zaobserwował je także system, który na co dzień śledzi trasy huraganów.
Eksplozja Starshipa widziana z kosmosu
Statek kosmiczny Starship eksplodował podczas lotu testowego. Jak podała należąca do Elona Muska firma SpaceX, do awarii doszło podczas wznoszenia się pojazdu - część silników przestała działać, a Starship wymknął się spod kontroli. Wybuch był doskonale widoczny na Florydzie i Bahamach, a z uwagi na opadające szczątki rakiety na niektórych lotniskach wstrzymano ruch.