Zbliża się kolejna fala upałów. W kulminacyjnym momencie nawet 38 st. C

Temperatura dojdzie do 38 st. C
Prognoza pogody na najbliższe dni
Źródło: TVN 24
To już pewne. Do Polski nadciąga upał. Niektórym zacznie dawać się we znaki już w niedzielę. Po paru dniach ze słońcem zrobi się też niebezpiecznie. Pojawią się gwałtowne burze z gradem.

Początek weekendu rozpocznie się na ogół pogodnie. Niebo bardziej zachmurzy się jedynie na zachodzie Polski. Pocieszeniem jest to, że nigdzie nie powinno padać.

W sobotę najchłodniej będzie nad morzem. Tam słupki rtęci pokażą zaledwie 18 st. C. Dużo wyższa temperatura powietrza będzie panowała w centrum i na południu kraju (25-26 st. C).

Na ogół słaby i umiarkowany wiatr nad morzem powieje z większą prędkością.

Podobna aura czeka nas w niedzielę. Większe zachmurzenie prognozowane jest na północnym zachodzie i południowym wschodzie kraju.

Zrobi się cieplej. Maksymalnie odnotujemy od 25 st. C na Wybrzeżu, przez 29 st. C w centrum kraju, do 30 st. C na Dolnym Śląsku.

Coraz goręcej

Poniedziałek w prawie całym kraju będzie słoneczny -jedynie na Pomorzu pojawią się chmury kłębiaste.

W najcieplejszym momencie dnia odnotujemy od 27 st. C na Podlasiu i Mazurach do 32 st. C na Dolnym Śląsku.

We wtorek na niebie zagości słońce.

W kraju utrzyma się skwar. Nie odczują go jedynie mieszkańcy Podlasia, gdzie termometry wskażą maksymalnie 28 st. C. Natomiast w centrum kraju i na południu temperatura powietrza dojdzie do 32-33 st. C.

Burze z gradem w środę

Upał da się nam we znaki również w środę. Najgoręcej będzie w południowo-wschodniej Polsce (35 st. C). W pozostałych rejonach kraju utrzyma się temperatura z dnia poprzedniego.

Niestety tego dnia jedynie wschodnie rejony Polski będą słoneczne. Od zachodu wkroczy strefa opadów deszczu, która w ciągu dnia dojdzie do centrum kraju. Pojawią się także burze, które przyniosą do 20 l/mkw. deszczu oraz grad.

Dodatkowym utrudnieniem stanie się okresami dość silny wiatr, który w porywach burzowych osiągnie prędkość dochodzącą do 90 km/h.

Burzowy czwartek

W czwartek pogoda może być męcząca. Miejscami temperatura dojdzie do 36 st. C. Ponadto na południu prognozowane są burze.

38 st. C w piątek

Tymczasem w piątek pogoda stanie się wręcz nieznośna. Synoptycy przewidują, że słupki rtęci wskażą miejscami aż 38 st. C (Śląsk, Wielkopolska, Ziemia Lubuska, Mazowsze).

Autor: AD/map / Źródło: TVN Meteo

Czytaj także: