Siedem osób zostało rannych po tym, jak w wyniku ulewy i silnego wiatru zawaliło się kilka namiotów pielgrzymów na dawnym lotnisku Cuatro Vientos w Hiszpanii.
W sobotę wieczorem na lotnisku przemawiał papież Benedykt XVI podczas 26. Światowych Dni Młodzieży. Na Cuatro Vientos, podczas czuwania modlitewnego, było co najmniej 1,5 miliona pielgrzymów z całego świata.
U trzech osób rannych stwierdzono złamania - nosa, ręki, nogi, a u pozostałych liczne urazy - poinformowały służby medyczne.
Silne podmuchy wiatru
Silny wiatr, który zerwał się gwałtownie, przewrócił słup wysokiego napięcia i Krzyż Młodych, podarowany młodzieży świata przez Jana Pawła II. Zerwał też z głowy Benedykta XVI piuskę.
Zostało również naruszone podium, na którym przemawiał papież. Benedykt XVI musiał przerwać wystąpienie, aby technicy sprawdzili stan podium.
Upał daje się we znaki
Wcześniej udzielono pomocy medycznej na lotnisku prawie 900 pielgrzymom, którzy zasłabli z powodu upału. Ponad 70 osób przewieziono do szpitala. Dwie są w stanie poważnym.
Autor: usa/ms / Źródło: PAP