W Szczecinie w kilka godzin spadło tyle deszczu, ile średnio przez cały lipiec

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował dane z posterunków opadowych za dobę od godziny 7 w środę do godz. 7 w czwartek. Wynika z nich, że największe opady wystąpiły w tym czasie w Gryfinie w województwie zachodniopomorskim. Spadły tam 103 litry wody na metr kwadratowy.

Na stacji hydrologicznej w miejscowości Blechnarka w Małopolsce odnotowano 82 l/mkw., na stacji Słubicach w Lubuskiem - 78 l/mkw. Z informacji przekazanych przez IMGW wynika również, że w Nowosiółkach (woj. podlaskie) spadło 40 l/mkw., we wsi Wyszowatka (woj. podkarpackie) - 30 l/mkw., a w Nowogrodzie Bobrzańskim (woj. dolnośląskie) i w Lesznie (woj. wielkopolskie) - po 21 l/mkw.

Instytut podaje sumy opadów powyżej 20 l/mkw.

Na poniższej mapie widać rozkład dobowej sumy opadów od godz. 6 w środę do godz. 6 w czwartek.

Na uwagę zasługuje suma opadów zanotowana w Szczecinie. Jak informowano, od godz. 8 w środę do godz. 8 w czwartek spadło tam 96 l/mkw. Jak podano natomiast na Twitterze, od północy do godz. 8 w czwartek odnotowano 67,5 l/mkw., czyli niemal tyle samo ile spada w ciągu całego lipca (66,7 l/mkw.). W ostatnich godzinach czerwca z kolei - od godz. 14 w środę - spadło 31,7 l/mkw. To połowa normy w czerwcu.

Takie opady zakończyły się poważnymi zalaniami i podtopieniami.

U naszych zachodnich sąsiadów opady okazały się jeszcze większe. Na zachód od Gryfina, w miejscowości Hohenreinkendorf, zanotowano 184 l/mkw.

Tak ulewne opady deszczu były związane z niżem Xero, którego centrum przemieszczało się wzdłuż Doliny Dolnej Odry. Jak skomentowała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, "w lecie to norma, że spada do 40-60 litrów deszczu w ciągu doby", ale takie opady, jakie wystąpiły w ostatnich godzinach "przeszły oczekiwania".

Autor: ps / Źródło: IMGW, tvnmeteo.pl