Mróz nie odpuszcza na północy i północnym-wschodzie Polski. W wyniku niskich temperatur nie kursowały niektóre autobusy PKS w woj. pomorskim. Pozamykano też kolejne szkoły w woj. warmińsko-mazurskim i podlaskim. W Szczecinie w nocy temperatura spadła do niemal -25 st. C.
Zachodniopomorskie
Z powodu awarii ogrzewania lub kłopotów z dojazdem do szkół w 50 placówkach na Pomorzu Zachodnim odwołano lekcje. W regionie weekendowe opady śniegu i niska temperatura nie spowodowały jednak poważniejszych uszkodzeń - informują służby prasowe wojewody.
Lekcje zawieszono w szkołach w gminach Postomino, Przybiernów, Lipiany, Polanów, Białogard, Pyrzyce, Gryfice, Bierzwnik, Sławno, Darłowo, Dygowo i Szczecin. Jak informują dyżurni w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego, do niektórych szkół nie udało się z powodu niskich temperatur dowieźć dzieci.
Według danych Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego we wszystkich schroniskach i noclegowniach regionu jest "pełne obłożenie", w niektórych placówkach przyjęto nawet więcej bezdomnych niż jest miejsc. Osoby bezdomne przyjmowane są na tzw. miejsca interwencyjne (czyli tworzone na bieżąco, w miarę potrzeb). Na terenie województwa powstają dzienne "ogrzewalnie" - miejsca bez możliwości noclegów, w których wydawane są gorące napoje. Obecnie funkcjonują takie w Stargardzie Szczecińskim i w Świnoujściu.
W samym Szczecinie zdarzają się krótkotrwałe przerwy w dostawach ciepła do mieszkań. Awarie usuwane są na bieżąco. Najzimniej było minionej nocy w Resku - minus 25,9 stopni Celsjusza. W Szczecinie - minus 24,7.
Pomorskie
Minionej nocy w woj. pomorskim temperatura spadła nawet do -29 st. C. Siarczysty mróz utrzymywał się do rana, paraliżując komunikację pomiędzy wieloma miastami wojwództwa.
Firmie PKS Wejherowo nie udało się zrealizować ani jednego kursu do Pucka oraz Strzepcza. Z kolei w firmie PKS Słupsk trzeba było zawiesić kilka kursów do miejscowości Dębnica Kaszubska, Pobłocie, Potęgowo, Przeryte oraz na kierunku Sławno-Postomino i Sławno-Słupsk przez Tychowo.
W autobusach, które miały wozić pasażerów na tych trasach, po drodze zamarzało paliwo, uniemożliwiając dalszą jazdę. Dodatkowo w całym województwie z powodu oblodzenia dróg wystąpiły opóźnienia w kursowaniu pojazdów.
Mróz zablokował też kolej SKM. Z powodu niskiej temperatury wysiadła elektronika. Przed godziną 09:00 jeden ze składów zatrzymał się na wysokości peronu w Gdańsku Wrzeszczu i nie można go było powtórnie uruchomić.
Wraz ze wzrostem temperatury komunikacja na terenie województwa była sukcesywnie przywracana.
Warmińsko-mazurskie
W stolicy woj. warmińsko-mazurskiego, Olsztynie, w nocy było -23,6 st. C, a przy gruncie -27,9 st. C. W ciągu dnia temperatura dochodzi do -17,4 st. C.
W poniedziałek w woj. warmińsko-mazurskim zakończyły się ferie, jednak ze względu na utrzymujące się niskie temperatury wójtowie i dyrektorzy szkół odwołali zajęcia w dziewięciu gminach, m.in. w gminie Milejewo, Barciany czy Dźwierzuty (tu zajęcia odwołano we wszystkich szkołach).
Jak poinformowała rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego Edyta Wrotek, niektóre placówki już zawiadomiły uczniów, że będą zamknięte do środy włącznie. Tak będzie np. we wszystkich szkołach w gminie Nowe Miasto Lubawskie, gimnazjum nr 9 w Elblągu czy Szkole Podstawowej w Jegłowniku.
Niewykluczone, że zamkniętych placówek przybędzie. - Odwołałem zajęcia nie dlatego, że w budynkach szkół jest zimno, ale dlatego, że mamy problem z uruchomieniem gimbusów. Marznie olej napędowy i nie chcemy, by dzieci marzły w oczekiwaniu na autobus, który może nie dojechać - powiedział burmistrz miasta i gminy Małdyty Ryszard Zając.
W olsztyńskiej szkole podstawowej nr 34 lekcje odwołano ponieważ temperatura w klasach wynosiła w poniedziałek od 8 do 15 stopni. Wiceprezydent Olsztyna Małgorzata Bogdanowicz-Bartnikowska poinformowała, że nauczyciele tej szkoły będą pełnić dyżury "w najcieplejszych pomieszczeniach w szkole" i dzieci, które nie będą miały z kim zostać w domu, mogą przyjść do szkoły.
Szkoły będą zamknięte do środy włącznie.
W szkole podstawowej w Elblągu zdecydowano, że dzieci nie będą wychodzić na zewnątrz w czasie przerw, nie będą chodzić na spacery i wycieczki. Na ulicach Elbląga ustawiono koksowniki. - Mróz nie lżeje, a do tego zaczyna wiać wiatr, co wzmaga poczucie zimna, stąd ta decyzja - poinformowało biuro prasowe elbląskiego magistratu.
Utrzymujące się od kilku dni niskie temperatury są przyczyną wielu awarii wodociągowo-kanalizacyjnych w Olsztynie. Dyżurna pogotowia wodno-kanalizacyjnego powiedziała, że wiele sklepów, instytucji czy urzędów, które na weekend obniżyły ogrzewanie, w poniedziałek nie miało wody.
- Pozamarzały przyłącza wodne przy budynkach, a także poza budynkami, czy nawet w nieogrzewanych piwnicach, pozamarzały wodomierze - powiedziała dyżurna.
Podlaskie
Podlasie, polski biegun zimna, zanotowało minionej nocy temperaturę -22 st. C. Liczba pozamykanych szkół wzrosła w poniedziałek do 20. Będą nieczynne do środy włącznie.
Gminy, które zdecydowały, że w kilku ich placówkach przerwa będzie dłuższa, zrobiły to tam, gdzie dzieci są dowożone z różnych miejscowości i musiałyby na siarczystym mrozie czekać na przyjazd gimbusów lub przebywać w placówkach, które są mocno wychłodzone.
Dzieci w województwach warmińsko-mazurskim i podlaskim właśnie skończyły ferie zimowe. Odwołane zajęcia szkolne oznaczają kilka dodatkowych dni wypoczynku.
Autor: mm,ls/ŁUD / Źródło: PAP