Na część Wielkiej Brytanii w sobotę spadł śnieg. Eksperci mówią o tym, że kraj doświadczył jednego z najzimniejszych październikowych dni od dekady.
W sobotę śnieg przykrył północno-wschodnią Anglię i Szkocję. Największych opadów doświadczyły hrabstwa Durham i North Yorkshire.
Poza tym, że zrobiło się biało, było też zimno. Nad ranem chwycił mróz. Zaledwie -4 stopnie Celsjusza odnotowano w Szkocji, a -1 st. C - na północy Anglii. Po południu, czyli w najcieplejszym momencie dnia, temperatura wyniosła 6-8 stopni Celsjusza.
Zimno odpuści
Podobnie zimno ma być w niedzielę i poniedziałek. Cieplejsze powietrze napłynie nad Wielką Brytanię w środku przyszłego tygodnia. Jak zaznaczyła Helen Roberts, meteorolog z rządowego Met Office, ubiegła sobota zapisze się w historii Wielkiej Brytanii jako jeden z najzimniejszych dni października w ciągu ostatnich 10 lat.
Autor: map / Źródło: Independent, Reuters