NASA wybrała zespół, który w ramach misji Artemis ma szansę polecieć na Księżyc. W załodze znaleźli się astronauci mogący pochwalić się już doświadczeniem w przebywaniu w przestrzeni kosmicznej, ale także osoby, dla których ten lot byłby pierwszym w życiu.
Głównym celem programu Artemis jest ponowne postawienie przez człowieka stopy na Księżycu i zbudowanie księżycowej bazy. NASA chce, aby w program włączyły się prywatne spółki kosmiczne i międzynarodowi partnerzy. W ten sposób ma powstać nowy rodzaj współpracy i podejścia biznesowego, by w przyszłości, wspólnymi siłami, wysłać człowieka na Marsa.
Przed powrotem na Księżyc konieczne jest przesłanie tam niezbędnych instrumentów naukowych i opracowanie nowej technologii, która umożliwi szeroko zakrojone badania, w tym poszukiwanie wody. Dlatego w pierwszym etapie misja Artemis - zwana Artemis I - będzie jeszcze bezzałogowa.
Plany zakładają, że Artemis II będzie pierwszym załogowym lotem testowym rakiety Space Launch System (SLS) i statku kosmicznego Orion. Dopiero podczas misji Artemis III astronauci mają postawić stopę na Księżycu.
"Bohaterowie przyszłości"
W założeniu NASA, większą część załogi programu Artemis mają stanowić naukowcy, a nie - jak to bywało w poprzednich programach kosmicznych - wojskowi. W środę agencja ogłosiła 18 nazwisk astronautów, którzy mają szansę wyruszyć w drogę na Srebrny Glob. W skład grupy wchodzi dziewięć kobiet i dziewięciu mężczyzn, których wybór ogłoszono w środę podczas gali na Florydzie.
- Drodzy Amerykanie, pokazuję wam bohaterów przyszłości, którzy zabiorą nas z powrotem na Księżyc i polecą jeszcze dalej - powiedział wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence.
W załodze są doświadczeni astronauci, jak Stephanie Wilson, która trzykrotnie poleciała już w kosmos wahadłowcem, Christina Koch, do której należy rekord najdłuższego nieprzerwanego czasu w przestrzeni kosmicznej dla kobiety (328 dni) oraz Victor Glover, który 16 listopada poleciał na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) na pokładzie SpaceX Crew Dragon.
Do udziału w misji zostały wybrane także osoby, które nie odbyły dotąd żadnych lotów kosmicznych.
- To jest pierwsza kadra naszych astronautów misji Artemis. Chcę, żeby było jasne, że będzie ich więcej -powiedział Jim Bridenstine z NASA, przemawiając na posiedzeniu Narodowej Rady Kosmicznej w Centrum Kosmicznym im. Kennedy'ego.
Czas na przygotowania
Zespół w przyszłym roku rozpocznie specjalistyczne szkolenia, a także współpracę z partnerami komercyjnymi agencji przy opracowywaniu systemów lądowania ludzi.
- Zanim wrócimy na Księżyc, przed nami mnóstwo ekscytującej pracy - powiedział astronauta Patrick Forrester. - Spacer po powierzchni Księżyca to spełnienie marzeń każdego z nas, ale każda rola, jaką możemy odegrać w tym celu, jest zaszczytem. Jestem dumny z tej szczególnej grupy mężczyzn i kobiet, i wiem, że każdy z nich wykona znakomitą pracę, reprezentując NASA i Stany Zjednoczone podczas przyszłych misji programu Artemis - dodał.
Autor: kw//rzw / Źródło: BBC, NASA
Źródło zdjęcia głównego: NASA/Jason Roberts