Od kilku dni w Polsce utrzymuje się dodatnia temperatura. W związku z tym pojawiły się roztopy. Ponadto duża porcja deszczu powoduje wzrost poziomu wody w rzekach.
IMGW wydał wiele ostrzeżeń w związku z roztopami.
Unikaj lodu
W związku z takimi warunkami pogodowymi, nie powinno się wchodzić na zamarznięte zbiorniki wodne. Lód jest bardzo cienki i w każdej chwili może pęknąć pod ciężarem ludzkiego ciała. Wpadnięcie do wody może się skończyć nawet śmiercią. W Szczecinie zginęło dwóch chłopców, po tym jak wpadli do zbiornika Regaliczka.
Przed roztopami i kruchym lodem alarmują strażacy. Apelują również do wędkarzy.
- Robi się coraz cieplej i lód staje się coraz bardziej kruchy, cieńszy i niebezpieczny. Trwają ferie zimowe. Apelujemy do rodziców, wychowawców opiekunów o szczególną opiekę nad dziećmi - powiedział rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. - Jeśli chodzi o wędkarzy, którzy wchodzą na lód, to niestety niektórych gubi rutyna, pewność siebie i brak przewidywania zagrożenia. Apelujemy także do dorosłych, którzy wychodząc na spacery dokarmiają ptaki, wchodząc na lód - dodał.
Rzecznik PSP poinformował, że od początku roku strażacy wyjeżdżali do ponad 770 zdarzeń na zamarzniętych akwenach. - Kilkadziesiąt interwencji dotyczyło osób, pod którymi załamał się lód. Niestety 23 osoby zmarły. 44 osoby udało się uratować - powiedział.
Jak dodał, najwięcej tragicznych przypadków miało miejsce w województwach zachodniopomorskim, dolnośląskim i warmińsko-mazurskim.
Wędkarze na lodzie
Do ostrzeżeń nie stosują się m.in. wędkarze pod Białymstokiem, wędkują na zbiorniku w Wasilkowie. W środę w Białymstoku jest dodatnia temperatura, kilka stopni powyżej zera.
- Nie boję się, po prostu wiem, kiedy można. No na pewno nie jestem ryzykantem, ale wiem, kiedy można - powiedział jeden z mężczyzn.
- Niesamowite, barbarzyństwo w moim odczuciu, sam na siebie wyrok daje - powiedział z kolei inny, obserwujący wędkarzy z brzegu.
Ludzie wędkują także na Zalewie Zegrzyńskim.
Jak postępować?
Ratownicy radzą, aby w sytuacji kiedy załamie się pod nami lód, zachować spokój i nie wpadać w panikę.
- W takiej sytuacji powinniśmy rozłożyć ramiona, żeby utrzymać się w przeręblu na powierzchni. Nie należy wykonywać gwałtownych ruchów, ponieważ skutkuje to szybką utratą energii, co prowadzi do wyziębienia organizmu. Pamiętajmy o jednej rzeczy: gdy załamie się pod nami lód, należy próbować wydostać się w tym kierunku, z którego przyszliśmy, a nie do przodu - powiedział Frątczak.
Jak dodał, w momencie kiedy wydostaniemy się na powierzchnię, nie można iść do brzegu.
- Należy się czołgać - wtedy mamy większą gwarancję, że lód się pod nami ponownie nie załamie. Trzeba też jak najszybciej zdjąć kurtkę, w miarę możliwości okryć się czymś suchym, wezwać służby ratownicze i pod żadnym pozorem nie pić alkoholu - powiedział Frątczak.
Autor: AP,AD/aw / Źródło: IMGW, TVN Meteo, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24