Spokrewniony ze słoniem, ale niewiele wiele większy od myszy. Ryjoskoczek somalijski został zidentyfikowany przez naukowców w Dżibuti na wschodzie Afryki, po tym jak przez 50 lat nie dało się udokumentować jego istnienia. Mało tego, występuje bardziej powszechnie, niż sądzono.
Ostatnie zapisy naukowe o występowaniu ryjoskoczka somalijskiego (Elephantulus revoilii) pochodziły z 1968 roku, dlatego ten gatunek uznano za wymarły. Przez ponad 50 lat widywano go jedynie w muzeach. Jednak w 2019 roku badacze z amerykańskiego Uniwersytetu Duke'a w Durham w Karolinie Północnej wyruszyli na wyprawę w celu poszukiwań żywych osobników zwierzęcia.
Zespół naukowy wybrał się jednak nie do Somalii, skąd pochodziły wszystkie wcześniejsze doniesienia na temat tego gatunku, a do sąsiedniego Dżibuti. Tamtejszy ekolog Houssein Rayaleh twierdził bowiem, że wiedział to zwierzę już wcześniej.
Sukces poszukiwań
Badacze ustawili łącznie ponad 1000 pułapek w 12 miejscach i udało im się złapać 12 osobników. Za przynętę służyła mieszanka masła orzechowego, płatków owsianych i drożdży.
- Byliśmy bardzo podekscytowani, kiedy otworzyliśmy pierwszą pułapkę, a w niej znajdował się ryjoskoczek - powiedział członek wyprawy Steven Heritage. Jak dodał, naukowcy nie wiedzieli, który gatunek występuje w Dżibuti (wszystkich jest co najmniej kilkanaście), jednak gdy zobaczyli kępkę futra na ogonie, okazało się, że to ten, którego szukają.
Bardziej powszechny niż myśleli
Ryjoskoczek somalijski (Elephantulus revoilii) to gatunek ryjówki słoniowej. Jest spokrewniony ze słoniem, manatem i mrównikiem afrykańskim. Ryjkonosowate posiadają charakterystyczne, podłużne nosy służce im poszukiwania owadów, którymi się żywią. Wyróżniają się też tylnymi kończynami dłuższymi od przednich, których proporcje można porównać do kończyn antylop czy gazel. To oznacza, że są przystosowane do biegania. Mogą rozpędzać się do prędkości 30 kilometrów na godzinę.
Badacze odkryli, że ryjoskoczek somalijski jest dużo bardziej powszechny niż przypuszczano. Zamieszkuje Dżibuti, Somalię i być może także Etiopię. Sprzyjać ma mu brak rozwoju rolnictwa i urbanizacji na suchych i pustynnych obszarach, na których żyje.
Zespól naukowców chce wrócić w przyszłym roku w to miejsce, aby dowiedzieć się jeszcze więcej na temat odkrytego na nowo gatunku. Mają w planach przymocować do niektórych z nich nadajniki GPS.
Autor: ps/map / Źródło: BBC News, CNN, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Steven Heritage (CC BY 4.0)