Ogłoszono zwycięzców Ig Nobla za rok 2020, czyli nagrody za żartobliwe badania naukowe, które często są śmieszne, ale później okazują się wartościowe. Wśród laureatów znaleźli się naukowcy badający ryk aligatora umieszczonego w komorze wypełnionej helem. W jednym z wyróżnionych odkryć udział miała Polka - doktor Agnieszka Żelaźniewicz.
Nagrody Ig Nobla to humorystyczne odpowiedniki Nagród Nobla - przyznawane za osobliwe prace naukowe, które "najpierw śmieszą, a potem skłaniają do myślenia". Odkrycia te "nie mogą lub nie powinny być powtarzane". W tym roku przyznano je po raz 30. Są preludium do prawdziwych Nobli, które zostaną ogłoszone na początku października.
Ryczący aligator
Podczas uroczystości ogłoszenia laureatów, która według polskiego czasu odbyła się w nocy z czwartku na piątek, poinformowano między innymi o nagrodzie w dziedzinie akustyki dla naukowców z Austrii, Japonii, Szwecji, Szwajcarii i USA. Tak liczny i silny zespół okazał się niezbędny, aby zapędzić samicę zagrożonego wyginięciem aligatora chińskiego do szczelnej komory wypełnionej powietrzem z dodatkiem helu - i nakłonić ją do ryczenia.
Duża prędkość dźwięku w helu sprawiła, że ryk wypadł raczej cienko - jego częstotliwość wzrosła z 400 do 800 Hertzów (przeciwny efekt dałby pięć razy cięższy od powietrza sześciofluorek siarki). Nowe pomiary rzuciły światło na mechanizm wytwarzania dźwięku przez aligatora. Zdaniem badaczy w podobny sposób wytwarzały dźwięki dinozaury.
Dzięki wirtualnemu charakterowi uroczystości mogli w niej wziąć udział wszyscy autorzy artykułu zamieszczonego na łamach "Journal of Experimental Biology" - Stephan Reber, Takeshi Nishimura, Judith Janisch, Mark Robertson i Tecumseh Fitch.
Nagrody z fizyki i psychologii
Za cenny wkład w rozwój psychologii uznano wyniki pracy Mirandy Giacomin z Kanady oraz Nicholasa Rule'a z USA, twórców pionierskiej metody identyfikacji osób narcystycznych poprzez badanie ich brwi. Wyniki ukazały się na łamach "Journal of Personality".
Pokojową nagrodę przyznano rządom Indii i Pakistanu. W uzasadnieniu powołano się na liczne doniesienia prasowe, z których wynika, że dyplomaci tych państw potajemnie dzwonią do drzwi w środku nocy, a następnie uciekają, zanim ktokolwiek zdąży otworzyć drzwi.
Fizyka zawsze przyciągała śmiałych eksperymentatorów, zwłaszcza odkąd laureat Ig Nobla (za badania nad magnetyczną lewitacją żab z roku 2000) Andre Geim zdobył w roku 2010 prawdziwego fizycznego Nobla za odkrycie grafenu. Tegoroczni laureaci - Ivan Maksymov i Andriy Pototsky - eksperymentowali z wpływem wibracji o wysokiej częstotliwości na kształt żywych dżdżownic.
Polski wkład w badania
Jeśli chodzi o ekonomię, uwagę jury przyciągnęła próba ilościowego określenia zależności pomiędzy nierównościami dochodów narodowych w różnych krajach a średnią częstotliwością całowania w usta. W badaniach międzynarodowego zespołu, obok naukowców z Wielkiej Brytanii, Francji, Brazylii, Chile, Kolumbii, Australii, Włoch i Norwegii - brała udział Polka z Katedry Biologii Człowieka Uniwersytetu Wrocławskiego, doktor Agnieszka Żelaźniewicz.
Zgodnie z przyjętą przez badaczy hipotezą ludzie mieszkający w krajach o wysokich nierównościach dochodów całują się z partnerem częściej, niż ludzie zamieszkujący obszary o niskich nierównościach dochodów. Wyróżniono też dwa komponenty dobrego pocałunku - "technika, kontakt i podniecenie" oraz "czynnik zmysłowy". Czynnik zmysłowy okazał się ważniejszy dla kobiet, niż dla mężczyzn, a przyjemny oddech został wskazany jako najważniejszy z tych czynników. Wbrew pozorom badania opierały się nie na eksperymentach, a wypełnianiu formularzy.
O przyznaniu nagrody w dziedzinie zarządzania zadecydował rozgłos prasowy, dotyczący pięciu zawodowych zabójców z regionu autonomicznego Guangxi (Chiny) i zlecania podwykonawstwa w ich wydaniu. Po przyjęciu płatności za zabójstwo Xi Guang-An zlecił to zadanie Mo Tian-Xiang, który zamiast tego zlecił je Yangowi Kang-Shengowi, który następnie zlecił zabójstwo Yangowi Guang-Shengowi, który następnie zlecił je Ling Xian-Si, przy czym każdy kolejny zabójca otrzymywał mniejszy procent opłaty i nikt nie wykonywał morderstwa.
Amerykanin doktor Richard Vetter zdobył nagrodę w dziedzinie entomologii. Zebrał bowiem dowody na to, że wielu entomologów (naukowców zajmujących się badaniem owadów) boi się pająków, które nie są owadami. Godny Ig Nobla artykuł na łamach "American Entomologist" z roku 2013 nosi tytuł: "Arachnofobiczni entomolodzy: kiedy dwie kolejne nogi robią wielką różnicę".
Nóż z zamrożonych ludzkich odchodów
W szlachetnej dziedzinie medycyny zatriumfował holendersko-belgijski tercet. Nienke Vulink, Damiaan Denys i Arnoud van Loon nie tylko sformułowali kryteria pozwalające zdiagnozować nieznane dotychczas schorzenie nazwane mizofonią (niepokój związany ze słyszeniem dźwięków przeżuwania wydawanych przez innych ludzi). Opracowali oni również skuteczną terapię poznawczo-behawioralną dotyczącą tego problemu.
W skromnej, lecz ważnej specjalności materiałoznawstwa nagrodzono eksperymenty z nożami z zamrożonych ludzkich odchodów. Brytyjsko-amerykański zespół (Metin Eren, Michelle Bebber, James Norris, Alyssa Perrone, Ashley Rutkoski, Michael Wilson i Mary Ann Raghanti) wykazał, że tak wykonany nóż nie działa dobrze, ponieważ szybko mięknie i traci ostrość. Pracę opublikował w październiku 2019 "Journal of Archaeological Science".
W dziedzinie edukacji medycznej nagrodzeni zostali "Wielcy Nauczyciele" Jair Bolsonaro z Brazylii, Boris Johnson z Wielkiej Brytanii, Narendra Modi z Indii, Andrés Manuel López Obrador z Meksyku, Alaksandr Łukaszenka z Białorusi, Donald Trump z USA, Recep Tayyip Erdogan z Turcji, Władimir Putin z Rosji i Gurbanguly Berdimuhamedow z Turkmenistanu.
Na szczególe podkreślenie zasługuje fakt, że to już druga nagroda Ig Nobla przyznana Alaksandrowi Łukaszence. W roku 2013 nagrodzono białoruskiego prezydenta za ustanowiony przez niego zakaz klaskania, a białoruską milicję - za aresztowanie jednorękiego mężczyzny, który uporczywie klaskał.
Autor: anw/dd / Źródło: PAP, ENEX