"Puszka Pandory została otwarta". Naukowiec twierdzi, że urodziły się dzieci, których geny zmodyfikował


Świat zelektryzowały doniesienia chińskiego genetyka, doktora He Jiankui. Twierdzi on, że w listopadzie przyszły na świat niemowlęta, których geny wcześniej zmodyfikował. Nie przedstawił jednak żadnych dowodów na potwierdzenie swoich słów. Naukowcy obawiają się, że jeśli zapewnienia He okażą się prawdą, otworzy to drzwi do ery "projektowania dzieci".

- Dwie piękne, małe chińskie dziewczynki, Lulu i Nana, przyszły na świat, płacząc i są zdrowe jak inne dzieci. Urodziły się kilka tygodni temu i są już w domu razem z mamą Grace i ojcem Markiem - poinformował dr He Jiankui na nagraniu opublikowanym w poniedziałek w serwisie YouTube.

Swoje rzekome dokonanie dr He ujawnił w przeddzień II Międzynarodowego Szczytu Modyfikacji Genomu Człowieka w Hongkongu. Genetyk twierdził, że swoją pracę z kilkoma parami, w których mężczyźni byli nosicielami wirusa HIV, rozpoczął w połowie 2017 roku. Jedną z tych par byli właśnie rodzice dziewczynek. Doktor He miał po pobraniu materiału genetycznego stworzyć zarodki, które mają być odporne na zakażenie wirusem HIV. Kolejnym krokiem było umieszczenie ich w macicy poprzez zapłodnienie in vitro.

Naukowiec modyfikacji genów z nasienia ojca dziewczynek miał dokonać za pomocą metody CRISPR/Cas9. Dr He chciał zmienić gen CCR5 i tym samym zapewnić dzieciom odporność na zakażenie wirusem HIV. Technologia CRISPR/Cas9 umożliwia manipulowanie genomem człowieka, niejako wycinanie i wklejanie fragmentów DNA.

Zobacz materiał "Faktów o świecie":

"Nazywanie dziecka modyfikowanym jest niepoprawne"

He Jiankui w nagraniu powiedział, że ojciec bliźniaczek ma teraz powód, żeby żyć, bo ma teraz dzieci, a ludzie będący nosicielami wirusa HIV są w Chinach dyskryminowani. - Nazywanie dziecka modyfikowanym jest niepoprawne. To obraża ich rodziców, obciążonych chorobami genetycznymi. Wywołuje strach i nienawiść. Jeżeli możemy pomóc rodzicom uchronić ich dzieci przed ciężkimi chorobami, byłoby to nieludzkie, gdybyśmy tak nie uczynili - podkreślił dr He.

Na filmie He oświadczył, że jego zdaniem inżynieria genetyczna "jest i powinna pozostać technologią leczniczą". - Podnoszenie ilorazu inteligencji czy wybieranie koloru włosów albo oczu nie jest czymś, co robi kochający rodzic. To powinno być zakazane - zaznaczył.

Początek ery projektowania dzieci

Odkąd naukowcy stworzyli technologię CRISPR/Cas9 obawiali się, że nastanie dzień, w którym zostanie ona wykorzystana do projektowania dzieci. Dzięki niej potencjalnie można by zaprogramować w dziecku wszystko - począwszy od koloru oczu, po poziom ilorazu inteligencji czy zdolności sportowe, co nie ma nic wspólnego z zapobieganiem ciężkim chorobom.

Poza względami etycznymi, badacze martwią się o dużo bardziej istotną kwestię - bezpieczeństwo. Metody używane w inżynierii genetycznej mogą niezamierzenie zmieniać inne geny w nieprzewidywalny sposób. Dr He zapewnił jednak, że w przypadku jego eksperymentu nie wystąpiły żadne niepożądane zdarzenia.

W wielu krajach celowe modyfikacje genów ludzkich embrionów są zakazane.

Wiele wątpliwości

Prawdziwość działania dra He jest szeroko komentowana na całym świecie. Nie opublikował bowiem swoich badań w żadnym czasopiśmie naukowym. Nie podzielił się konkretnymi dowodami czy danymi, które definitywnie potwierdziłyby, że modyfikacje zostały dokonane.

Również instytucje, z którymi He Jiankui jest związany na co dzień, podają w wątpliwość zapewnienia doktora He. Genetyk twierdził, że uzyskał pozwolenie na badania od komisji etycznej szpitala Shenzhen Harmonicare. Szpital stanowczo temu zaprzecza, podkreślając, że nigdy nie brał udziału w jakichkolwiek operacjach klinicznych dotyczących "zmodyfikowanych genetycznie niemowląt". Cheng Zehn, dyrektor generalny placówki, poprosił o pomoc policję, która ma zbadać tę sprawę.

Od badań He odcina się również Południowy Uniwersytet Nauki i Technologii w Shenzhen, gdzie na co dzień zatrudniony jest genetyk. Przedstawiciele uczelni podkreślają, że nikt nie wiedział o projekcie. Dodają, że dr He od lutego przebywa na bezpłatnym urlopie. W opinii przedstawicieli Uniwersytetu badania dr He są "poważnym naruszeniem etyki akademickiej i norm akademickich".

Narodowa Chińska Komisja Zdrowia poinformowała w poniedziałek wieczorem, że jest "głęboko zaniepokojona" doniesieniami dra He. Urzędom z prowincji Guangdong nakazano wszczęcie dochodzenia w sprawie. "Jesteśmy odpowiedzialni za zdrowie ludzi i będziemy w tej kwestii działać zgodnie z prawem" - napisano w komunikacie komisji.

122 naukowców zgodnie mówi: szaleństwo

Wielu naukowców jest oburzonych działaniami doktora He. Grupa 122 uczonych wystosowała oświadczenie, w którym nazywa eksperymenty genetyka "szalonymi". Autorzy listu, którego kopia została opublikowana na chińskim portalu "The Paper", uznają je za "ogromny cios dla światowej reputacji i rozwoju chińskiej nauki".

"Ocena etyki biomedycznej tych tak zwanych badań istnieje jedynie z nazwy. Bezpośrednie eksperymenty na ludziach można opisać tylko jako szalone" - napisano w liście. "Puszka Pandory została otwarta. Mamy jeszcze iskierkę nadziei, że uda się ją zamknąć, zanim będzie za późno".

"Ten eksperyment jest potworny"

- Myślę, że to jest kompletnie szalone - powiedział Shoukhrat Mitalipov, dyrektor Centrum Embrionalnych Komórek Macierzystych i Terapii Genowych na Oregon Health and Science University. Dr Mitalipov w zeszłym roku wykorzystał modyfikacje genetyczne do usunięcia niebezpiecznych mutacji w ludzkich embrionach w laboratorium. Z sukcesem.

Mitalipov podkreślił, że jego własna praca skupiała się likwidowaniu tych mutacji, które powodują takie poważne schorzenia, jakim nie można zapobiec w żaden inny sposób. Tymczasem działania He miały uniemożliwić zakażenie wirusem HIV, a istnieją ku temu inne drogi niż modyfikacje genetyczne.

- Jeśli to prawda, ten eksperyment jest potworny - ocenił specjalista w dziedzinie etyki medycznej z Uniwersytetu Oksfordzkiego. To "eksperyment na ludziach, którego nie da się obronić moralnie ani etycznie" - wskazał ekspert z zakresu inżynierii genetycznej z Uniwersytetu Pensylwanii i redaktor czasopisma genetycznego Kiran Musunuru.

"MIT Technology Review", który pisał w niedzielę o planach chińskiego naukowca, oceniał, że narodziny pierwszych dzieci o zmodyfikowanych genach byłyby oszałamiającym, ale i kontrowersyjnym osiągnięciem naukowym. "Gdzie jedni widzą nową formę medycyny, która eliminuje choroby genetyczne, inni widzą równię pochyłą prowadzącą do projektowania dzieci i nowej formy eugeniki" - napisano na stronie internetowej czasopisma.

Czy rodzice byli świadomi?

Agencja Associated Press, która przeprowadziła wcześniej wywiad z chińskim naukowcem, oceniła, że nie ma pewności, czy rodzice dzieci w pełni zdawali sobie sprawę z celu i potencjalnych zagrożeń związanych z programem, w którym uczestniczyli. W formularzach zgody na udział określano go jako program badań nad "szczepionkami przeciw AIDS".

He i współpracujący z nim amerykański naukowiec Michael Deem zapewnili, że wszyscy uczestnicy programu zdawali sobie sprawę z jego celów i ryzyka, jakie się z nim wiąże, a także z faktu, że edycja genów w embrionach nie została wcześniej wypróbowana. "Wierzę, że pomoże to rodzinom i ich dzieciom", a jeśli wywoła to szkody lub skutki niepożądane, "będę czuł taki sam ból, jak oni, i ja sam będę za to odpowiedzialny" - powiedział AP chiński badacz.

"Ostrożna i przemyślana" przemowa

He Jiankui informował o swoich działaniach pod koniec sierpnia na konferencji poświęconej inżynierii genomów w Laboratorium Cold Spring Harbour w Nowym Jorku. Naukowiec zaprezentował tam badania nad modyfikacją genu CCR5 w genomach pochodzących od dziewięciu par.

- Jak się słuchało jego przemowy, to była ona bardzo ostrożna, przemyślana, pokazująca postępy krok po kroku - mówił dr Fyodor Urnov, zastępca dyrektora z Altius Institute for Biomedical Sciences i badacz uczestniczący w działaniach Innovative Genomics Institute z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. - Przedstawił modyfikacje CCR5 w genomie. Zaprezentował również rozmowy z profesjonalistami w dziedzinie modyfikacji genów, którzy wiedzą, że taka dziedzina rozwija się szybko - dodał. Według niego, atmosferę wśród słuchaczy prezentacji doktora He można by opisać: "tak, jasne, zrobiłeś to na podstawie dziesięcioletniego postępu".

Co jednak najważniejsze - na konferencji dr He nie wspomniał o wszczepieniu zmodyfikowanych zarodków w organizm kobiety, z których na świat mogły przyjść dzieci.

- Świat jest już gotów do modyfikowania genetycznego zarodków. Jeśli ja się tym nie zajmę, zrobi to ktoś inny - podkreślił dr He w wywiadzie dla AP.

Autor: ao/aw / Źródło: nytimes.com, Reuters, PAP

Pozostałe wiadomości

Już w tym tygodniu czeka nas ocieplenie - i to niemałe. Pod koniec tygodnia jest szansa, że termometry wskażą nawet 17 stopni Celsjusza. Prognozuje się także sporo słońca, ale i silniejsze porywy wiatru.

Nadciąga wyraźna zmiana, nie tylko na termometrach

Nadciąga wyraźna zmiana, nie tylko na termometrach

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli na wtorek, 4.03. Zarówno noc jak i dzień zapowiadają się pochmurno. We wtorek w niektórych regionach pojawi się jednak szansa na rozpogodzenia. Na termometrach zobaczymy do 11 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - wtorek, 4.03. We wtorek sporo pogodnych chwil. Nawet 11 stopni

Pogoda na jutro - wtorek, 4.03. We wtorek sporo pogodnych chwil. Nawet 11 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

46 osób przeżyło w Indiach potężną lawinę dzięki schronieniu się w metalowych kontenerach. Siła uderzenia była tak ogromna, że kontenery zostały częściowo pogięte i porozrywane. Akcja ratunkowa z użyciem sześciu śmigłowców została zakończona po niemal 60 godzinach.

Kilkadziesiąt osób odnaleziono po lawinie w metalowych kontenerach

Kilkadziesiąt osób odnaleziono po lawinie w metalowych kontenerach

Źródło:
BBC, PAP, tvn24.pl

Dzięki szybkiej interwencji ratowników dwoje starszych ludzi i ich psy zostali uratowani z tonącej przyczepy kempingowej. Obywatele Francji wypoczywali na jednej z plaż w hiszpańskiej Almerii, gdy w region uderzyła burza z intensywnymi opadami deszczu.

Wokół przyczepy zaczęła zbierać się woda. W środku byli starsi ludzie

Wokół przyczepy zaczęła zbierać się woda. W środku byli starsi ludzie

Źródło:
ENEX, Diario de Almeria

Hiszpańskie służby odnalazły dwóch alpinistów, którzy zaginęli w niedzielę w rejonie pasma górskiego Sierra de Gredos. Wspinacze nie dotarli do schroniska, dlatego rozpoczęto ich poszukiwania. W czasie ich wyprawy region nawiedziła gwałtowna burza z silnym wiatrem i intensywnymi opadami śniegu.

Zaginęli w drodze do schroniska. W tym czasie rozszalała się potężna śnieżyca

Zaginęli w drodze do schroniska. W tym czasie rozszalała się potężna śnieżyca

Źródło:
ENEX, El Confidencial

Do wybrzeży australijskiego stanu Queensland zbliża się cyklon Alfred. Według prognoz żywioł przyniesie ze sobą podmuchy wiatru o prędkości do 120 kilometrów na godzinę. To pierwszy od ponad pół wieku cyklon, który uderzy w obszar tak bardzo wysunięty na południe.

Zbliża się do nich pierwsza taka burza od pół wieku

Zbliża się do nich pierwsza taka burza od pół wieku

Źródło:
ABC News, The Conversation

Czas na kolejny testowy lot rakiety Starship. W nocy z poniedziałku na wtorek obiekt ma opuścić bazę Boca Chica w Teksasie i po godzinie wodować u zachodniego wybrzeża Australii. Okno startowe rozpocznie się po północy naszego czasu.

Megarakieta gotowa do startu. Kolejny lot tej nocy

Megarakieta gotowa do startu. Kolejny lot tej nocy

Źródło:
AFP, SpaceX, tvnmeteo.pl

IMGW ostrzega przed groźną pogodą. W części kraju prognozowane są bardzo silne porywy wiatru. Sprawdź, gdzie wydano ostrzeżenia.

Niebezpiecznie silny wiatr. Są alarmy IMGW

Niebezpiecznie silny wiatr. Są alarmy IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Południowo-wschodnie regiony Hiszpanii doświadczyły w niedzielę bardzo silnych opadów deszczu. Miejscami pojawiły się podtopienia, a także powodzie. Woda porwała pojazd 50-letniego mieszkańca okolic Lorcy. Mężczyzny nie udało się ocalić.

W niedzielę porwała go powódź, w poniedziałek znaleziono jego ciało

W niedzielę porwała go powódź, w poniedziałek znaleziono jego ciało

Źródło:
ENEX, rtve.es, orm.es

46 osób przeżyło w Indiach potężną lawinę dzięki schronieniu się w metalowych kontenerach. Siła uderzenia była tak ogromna, że kontenery zostały częściowo pogięte i porozrywane. Akcja ratunkowa z użyciem sześciu śmigłowców została zakończona po niemal 60 godzinach.

Kilkadziesiąt osób odnaleziono po lawinie w metalowych kontenerach

Kilkadziesiąt osób odnaleziono po lawinie w metalowych kontenerach

Źródło:
BBC, PAP, tvn24.pl

Do Polski napłyną ciepłe masy powietrza z zachodu, jest więc szansa na naprawdę wysoką temperaturę. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: może być blisko 20 stopni

Pogoda na 16 dni: może być blisko 20 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

W prefekturze Iwate w Japonii szaleje jeden z największych pożarów od dekad. Ogień pochłonął ponad dwa tysiące hektarów i zmusił tysiące ludzi do ewakuacji. Naukowcy wyjaśnili, że jest to związane z niezwykle suchymi warunkami, jakie zapanowały w regionie od początku lutego.

W kilka dni ogień pochłonął tyle, ile zazwyczaj płonie przez trzy lata

W kilka dni ogień pochłonął tyle, ile zazwyczaj płonie przez trzy lata

Źródło:
Reuters, The Japan Times

Skwar męczy Filipińczyków. Temperatura odczuwalna może w poniedziałek sięgnąć miejscami aż 47 stopni Celsjusza - wynika z prognoz meteorologów. W stolicy kraju - Manili - zamknięto połowę szkół.

Mogą odczuć blisko 50 stopni. W stolicy zamknięto połowę szkół

Mogą odczuć blisko 50 stopni. W stolicy zamknięto połowę szkół

Źródło:
PAP

Ulewne deszcze spowodowały podtopienia w północnym Peru. W sobotę i niedzielę strażacy próbowali dotrzeć do odciętych przez wodę miejscowości. Powódź uszkodziła także fragmenty Drogi Panamerykańskiej, łączącej kraje obydwu Ameryk.

Tysiące zalanych domów, oberwany kawałek autostrady

Tysiące zalanych domów, oberwany kawałek autostrady

Źródło:
Reuters, Peru21, Infobae

Pogoda na dziś. Poniedziałek upłynie pod znakiem zachmurzenia. Z upływem dnia będzie pojawiać się coraz więcej rozpogodzeń. W najcieplejszej chwili dnia termometry wskażą 10 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - poniedziałek, 3.03. W ciągu dnia pojawią się rozpogodzenia. Uwaga na silniejszy wiatr

Pogoda na dziś - poniedziałek, 3.03. W ciągu dnia pojawią się rozpogodzenia. Uwaga na silniejszy wiatr

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trzęsienie ziemi było odczuwalne w niedzielę wieczorem w Los Angeles. Epicentrum wstrząsów o magnitudzie 3,9 znajdowało się kilkanaście kilometrów od miejsca, gdzie odbyła się ceremonia wręczenia Oscarów. Zjawisko było jednak na tyle słabe, że nie zakłóciły świętowania.

Ziemia zatrzęsła się po ceremonii wręczenia Oscarów

Ziemia zatrzęsła się po ceremonii wręczenia Oscarów

Źródło:
USGS, ABC7

Ze 175 pożarami walczyli w niedzielę strażacy z Karoliny Południowej. Najtrudniejsza sytuacja panowała w okolicach miejscowości Myrtle Beach, gdzie ogień objął swoim zasięgiem prawie 650 hektarów. W stanie ogłoszono stan wyjątkowy, konieczne były także ewakuacje.

175 pożarów w jeden weekend. "Pójdziesz do więzienia za rozpalenie ognia"

175 pożarów w jeden weekend. "Pójdziesz do więzienia za rozpalenie ognia"

Źródło:
New York Times, CNN, ABC News

Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe podsumowało weekend. W sobotę ratownicy udzielili pomocy kobiecie, która zgubiła się podczas powrotu z wycieczki na Rysy. W niedzielę, w rejonie ściany Świnicy, zeszła lawina, która porwała dwie osoby. W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Zaginiona turystka, dwie osoby porwane przez lawinę. TOPR podsumowało weekend

Zaginiona turystka, dwie osoby porwane przez lawinę. TOPR podsumowało weekend

Źródło:
PAP, TOPR

Wiosną warto zwracać uwagę nawet na najmniejsze elementy przyrody. Karkonoski Park Narodowy przypomniał, że na świerkowych szyszkach możemy zaobserwować wiele gatunków malutkich grzybów oraz larw owadów.

Cały świat w jednej szyszce. Bądźcie uważni na spacerach

Cały świat w jednej szyszce. Bądźcie uważni na spacerach

Źródło:
Karkonoski Park Narodowy, lasy.gov.pl, grzyby.pl

Brazylia mierzy się z bardzo silnymi falami upałów. Wysoka temperatura oddziałuje również na infrastrukturę. By zapobiec opóźnieniom czy wypadkom z powodu odkształcania torów, zaczęto malować je na biało.

Malują tory na biało, by zapobiec opóźnieniom pociągów

Malują tory na biało, by zapobiec opóźnieniom pociągów

Źródło:
Reuters

Uwaga na kleszcze, które atakują nawet zimą. Zapalenia opon mózgowych i innych powikłań można uniknąć. Wystarczy się zaszczepić. Problem w tym, że co roku szczepionkę przyjmuje zaledwie od trzech do czterech procent Polaków. 

Kleszcze atakują nawet zimą. Do szpitala trafił już pierwszy w tym roku pacjent z kleszczowym zapaleniem mózgu

Kleszcze atakują nawet zimą. Do szpitala trafił już pierwszy w tym roku pacjent z kleszczowym zapaleniem mózgu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przed nami bardzo ciekawy, astronomiczny czas. Na nocnym niebie zaczynają już pojawiać się wiosenne gwiazdozbiory. Oprócz tego możemy spodziewać się zaćmienia Słońca i Księżyca oraz koniunkcji Marsa z dwiema gwiazdami z konstelacji Bliźniąt.

Zaćmienie Słońca, Księżyca oraz Mars w ciekawej koniunkcji. Kiedy patrzeć w niebo

Zaćmienie Słońca, Księżyca oraz Mars w ciekawej koniunkcji. Kiedy patrzeć w niebo

Źródło:
PAP

Lądownik Blue Ghost znajduje się na Księżycu zaledwie od kilku godzin, a inżynierom misji już udało się odebrać wykonane przez niego zdjęcia. Obrazy dają nam możliwość obserwacji Ziemi z perspektywy naszego naturalnego satelity. Na kolejne dwa tygodnie zaplanowane są kolejne atrakcje.

"Lądownik zobaczył swój cień", w tle Ziemia widziana z Księżyca

"Lądownik zobaczył swój cień", w tle Ziemia widziana z Księżyca

Źródło:
Firefly Aerospace, tvnmeteo.pl

Lądownik Blue Ghost wylądował na powierzchni Księżyca - to pierwszy komercyjny pojazd, któremu udało się wykonać bezbłędne lądowanie. Sprzęt został zaprojektowany przez firmę Firefly Aerospace we współpracy z NASA. Amerykańska agencja chce ułatwić przesyłanie ładunków na Srebrny Glob poprzez wspieranie prywatnych firm kosmicznych.

Pierwsze takie lądowanie na Księżycu. Blue Ghost wysłał zdjęcie

Pierwsze takie lądowanie na Księżycu. Blue Ghost wysłał zdjęcie

Aktualizacja:
Źródło:
New York Times, Firefly Aerospace, NASA, tvnmeteo.pl

Pandy wielkie to drapieżniki, które chętniej wybierają bambus niż mięso. Dlaczego tak się dzieje? Chińscy badacze odkryli we krwi zwierząt cząsteczki mikroRNA pochodzące z roślin, które najprawdopodobniej modyfikują ich preferencje żywieniowe.

Wiadomo, dlaczego pandy wolą bambus od mięsa

Wiadomo, dlaczego pandy wolą bambus od mięsa

Źródło:
CNN, LiveScience, Frontiers

W najbliższych tygodniach niektóre z tatrzańskich szlaków będą niedostępne dla turystów. Wszystko z powodu głuszców i cietrzewi, które rozpoczynają toki. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zaapelowały, aby przestrzegać zakazu i zapewnić ptakom spokój.

W Tatrach zaczynają się toki głuszców i cietrzewi. Zamknięto część szlaków

W Tatrach zaczynają się toki głuszców i cietrzewi. Zamknięto część szlaków

Afganistan jest uznawany za jeden z krajów, które najsilniej odczuwają konsekwencje zmian klimatu. Według najnowszego raportu, w ostatnim roku z tego powodu ponad pół miliona osób było zmuszonych do przesiedlenia. Zjawiska pogłębiają tamtejszy kryzys humanitarny.

Afgańczycy przegrywają ze zmianami klimatu. Przez rok pół miliona ludzi musiało się przesiedlić

Afgańczycy przegrywają ze zmianami klimatu. Przez rok pół miliona ludzi musiało się przesiedlić

Źródło:
PAP

Mieszkańcy francuskiego terytorium zamorskiego Reunion powoli zaczynają usuwać zniszczenia, których dokonał cyklon Garance. Mnóstwo domów zostało zalanych, woda powodziowa porywała samochody i rozbijała mury. Prawie tysiąc osób musiało ewakuować się do schronów. Nie żyją cztery osoby.

"Myśleliśmy, że to koniec świata"

"Myśleliśmy, że to koniec świata"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, AFP

Humbak, który w środę został uratowany w okolicach Międzyzdrojów, mógł pojawić się w sobotę w rejonie Świnoujścia. Zwierzę miało błądzić w rejonie Kanału Piastowskiego. Sytuację monitorują służby morskie, jednak podczas obserwacji terenu ssak nie został zaobserwowany.

Humbak znów miał pojawić się u wybrzeży Polski

Humbak znów miał pojawić się u wybrzeży Polski

Aktualizacja:
Źródło:
Miasto Świnoujście, iswinoujscie.pl, tvnmeteo.pl, TVN24

Naukowcy rozwiązali zagadkę śmierci ofiary erupcji Wezuwiusza, której mózg zamienił się w organiczne szkło. Główną rolę w procesie witryfikacji, czyli zeszklenia się tkanek, prawdopodobnie odegrał pył wulkaniczny. To pierwszy i jedyny znany przypadek naturalnej zamiany ludzkich tkanek w szkło.

Po wybuchu wulkanu ludzki mózg zamienił się w szkło. Badacze wiedzą, dlaczego

Po wybuchu wulkanu ludzki mózg zamienił się w szkło. Badacze wiedzą, dlaczego

Źródło:
CNN, LiveScience, BBC