Jest i nadal będzie ekstremalnie gorąco. Do Polski wciąż napływa upalne powietrze z Afryki. Z dzisiejszych obliczeń wynika, że fala upałów potrwa do 25 sierpnia.
Trwająca właśnie fala upałów jak na razie nie doprowadziła do pobicia rekordu temperatury w Polsce wynoszącego 40,2°C (Prószków k. Opola, lipiec 1921 r.). Prawie codziennie jednak jesteśmy blisko tej wartości, bo termometry na stacjach meteorologicznych wskazują 37-38 stopni.
Warto w tym miejscu dodać, że wskazania domowych termometrów (zwłaszcza umieszczonych w miejscu nasłonecznionym) są najczęściej mocno zawyżone i stąd ogromna różnica między pomiarami oficjalnymi i domowymi. Nie zmienia to faktu, że jest i nadal będzie ekstremalnie gorąco. Do Polski w dalszym ciągu będzie płynąć upalne powietrze z Afryki (patrz mapa).
Na początku tygodnia najwyższą temperaturą będzie 34-35 stopni, ale w połowie tygodnia to znowu może być aż 38! Następne dni też będą upalne i codziennie prawie wszędzie w Polsce temperatura będzie przekraczać 30 stopni. Poniżej tej wartości będzie czasami jedynie na północy kraju, a zwłaszcza na wybrzeżu (25-27 stopni). Z dzisiejszych obliczeń wynika, że obecna fala upałów będzie trwać co najmniej do 25 sierpnia.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo