Po wyjątkowo chłodnych poprzednich wiosennych miesiącach czerwiec zaczął się bardzo ciepło, a w niektórych regionach kraju wręcz gorąco. A czego możemy spodziewać się w pogodzie w pierwszej połowie wakacji? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił wstępną prognozę na lipiec.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy (IMGW-PIB) w swoich prognozach długoterminowych (które określa jako "eksperymentalne") wykorzystuje własne autorskie modele IMGW-Reg oraz IMGW-Bayes. Korzysta także z wyników modeli amerykańskiej Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA) i Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych (ECMWF). Synoptycy zastrzegają, że przewidywania z poszczególnych źródeł mogą się od siebie różnić.
Wstępna prognoza pogody na lipiec
Średnia miesięczna temperatura powietrza w całym kraju powinna mieścić się w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020 lub nieznacznie powyżej. Jak zaznaczył IMGW, wartości normy średniej temperatury powietrza z lat 1991-2020 dla lipca są wyższe od wartości z poprzedniej normy z lat 1981-2010. Dolna granica normy jest średnio wyższa o jeden stopień Celsjusza, a górna granica o 0,4 st. C.
Co z opadami? Na przeważającym obszarze kraju miesięczna suma opadów atmosferycznych najprawdopodobniej będzie kształtować się w zakresie normy wieloletniej, jedynie na południu - poniżej normy.
Instytut podaje normy temperatury i opadów dla każdego miesiąca za okres z 1981-2010 w poszczególnych miastach. Średnia miesięczna temperatura dla lipca w Gdańsku osiąga od 16,7 do 18,7 st. C, w Krakowie - od 18,0 do 19,6 st. C, w Poznaniu - od 17,9 do 20,0 st. C, w Warszawie - od 17,9 do 20,0 st. C. Natomiast norma średniej sumy opadów w Gdańsku wynosi od 52,4 do 80,2 litrów wody na metr kwadratowy, w Krakowie - od 60,6 do 86,2 l/mkw., w Poznaniu - od 43,6 do 80 l/mkw., a w Warszawie - od 52,4 do 87,7 l/mkw.
Co oznaczają pojęcia "powyżej normy", "poniżej normy" i "w normie"
W IMGW-PIB, podobnie jak w innych ośrodkach meteorologicznych na całym świecie, średnią miesięczną temperaturę/sumę opadów dla danego miesiąca prognozuje się w odniesieniu do tak zwanej normy wieloletniej. Obecnie brany jest pod uwagę okres 1981-2010.
Wartości średniej miesięcznej temperatury lub miesięcznej sumy opadów z tego okresu sortuje się od najniższej do najwyższej. 10 najniższych wartości wyznacza temperaturę/opady w klasie "poniżej normy", 10 środkowych "w normie", a 10 najwyższych - "powyżej normy".
Jeżeli mamy do czynienia z klasą "powyżej normy", możemy zakładać, że miesiąc będzie cieplejszy lub bardziej mokry od co najmniej 20 obserwowanych tych samych miesięcy w latach 1981-2010. Jeśli prognoza określa go jako "poniżej normy", będzie chłodniejszy lub suchszy, natomiast "w normie" - podobny do średnich 10 miesięcy z okresu porównawczego.
Jak interpretować klasy
Synoptycy IMGW zastrzegają, że prognoza lipca ze średnią temperaturą powietrza "powyżej normy" nie jest równoznaczna z tym, że występować będą na przykład dni z temperaturą maksymalną powyżej 30 s. C, a prognoza ze średnią "poniżej normy" na przykład dni z temperaturą minimalną poniżej 5 st. C.
Jednocześnie - jak zwraca uwagę IMGW - prognoza średniej temperatury "poniżej normy" nie wyklucza pojawienia się dni z temperaturą maksymalną powyżej 30 st. C, a prognoza "powyżej normy" - dni z temperaturą minimalną poniżej 5 st. C. Prognozowana średnia temperatura odnosi się bowiem do średniej temperatury całego miesiąca, notowanej zarówno za dnia, jak i w nocy.
Synoptycy podkreślają też, że prognoza sumy opadów "powyżej normy" nie oznacza, że zdarzać się będą intensywne opady deszczu i silne burze, równocześnie prognoza "poniżej normy" nie odrzuca możliwości wystąpienia takich zjawisk. Prognozowana suma opadów odnosi się do sumy opadów ze wszystkich dni w miesiącu. W prognozach nie jest określany rodzaj opadu (śnieg lub deszcz).
Sprawdzalność prognoz długoterminowych
Jak podkreśla w swoim komunikacie IMGW, pomimo coraz większej mocy obliczeniowej superkomputerów i szerokiej wiedzy o procesach pogodowych, wciąż nie można uniknąć błędów i różnic w prognozach na tak długi okres w przyszłości. Rozbieżności wynikają zarówno z ryzyka wystąpienia nagłych (często lokalnych) zjawisk meteorologicznych, które mogą zaburzyć prognozowane procesy pogodowe, jak i z samej różnorodności wykorzystywanych w modelach prognostycznych założeń fizycznych oraz równań matematycznych i statystycznych.
Z tak dużym wyprzedzeniem nie jest możliwy dokładniejszy opis przewidywanej pogody. Należy pamiętać o tym, że prognoza jest orientacyjna, a jej charakter jest eksperymentalny oraz że dotyczy średniego przebiegu dla całego prognozowanego regionu i danego okresu prognostycznego - pisze IMGW.
Autor: ps/dd / Źródło: IMGW
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/IMGW-PiB