Islandia, kraj zawdzięczający swoją nazwę pokrywającym go lodowcom, okazała się miejscem, które jest najbardziej na świecie przyjazne, jak wynika z najnowszego raportu Światowego Forum Ekonomicznego. Polska znalazła się w końcówce rankingu.
Państwa oceniano w skali od jednego do siedmiu biorąc pod uwagę nastawienie mieszkańców do turystów. "Jedynkę" otrzymywały te, które sprawiały, że turyści czuli się w nich "bardzo niemile widziani". "Siódemkę" przyznawano miejscom, które sprawiały wprost przeciwne wrażenie.
Na samym szczycie rankingu znalazła się zimna Islandia, której 319 tysięcy mieszkańców bardzo ciepło przyjmuje turystów (przyznano 6,8 punktów). Drugie miejsce przypadło Nowej Zelandi, a kolejne: Maroku, Macedonii, Austrii, Senegalowi, Portugalii, Bośni i Hercegowinie, Irlandii oraz Burkinie Faso (6,6 punktów).
USA - dopiero 102. lokata
Co ciekawe - 102. lokata należy do USA, którego mieszkańców uważa się za bardzo otwartych. To nie najlepszy wynik, biorąc pod uwagę, że oceniono 140 krajów. W połowie stawki, bo na 70. miejscu, znalazł się Nepal.Unikać Boliwii, Kuwejtu i BułgariiListę zamykają takie państwa, jak: Mongolia, Bułgaria, Słowacja, Pakistan, Iran, Łotwa, Kuwejt, Rosja, Wenezuela i wspominana już Boliwia (uzyskała 4,1 punkta).Polska na szarym końcuJeśli chodzi o Polskę, to - z oceną 5,7 punktów - zajęła 118 miejsce. Tyle samo punktów przyznano Węgrom, Danii, Ekwadorowi, Lesoto, Malawi, Rumunii, Mauretanii, Czadowi i Hondurasowi.
Autor: map/mj / Źródło: Daily Mail, weforum.org
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Rafał Guz