Połamane drzewa, zalania, podtopienia. Skutki wichur w Polsce

[object Object]
Podtopienia w Racławicach Śląskichtvn24
wideo 2/14

Pogoda dała się we znaki wielu mieszkańcom Polski. Silny wiatr łamał gałęzie, a ulewy powodowały podtopienia. Strażacy interweniowali kilka tysięcy razy.

W związku z gwałtowną pogodą straż pożarna w całym kraju przeprowadziła kilka tysięcy interwencji. Zdarzenia najczęściej dotyczyły usuwania powalonych drzew z jezdni i wypompowywania wody z posesji po intensywnych opadach deszczu.

Interwencje na Pomorzu

Jak poinformował w środę wieczorem dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku Krzysztof Szewel, od wtorku wieczorem do g. 18 w środę pomorscy strażacy odnotowali 459 wyjazdów związanych z silnym wiatrem i opadami deszczu.

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku mł. bryg. Łukasz Płusa wyjaśnił, że najwięcej zdarzeń - 62 zanotowano w Gdańsku. Na kolejnych miejscach pod względem liczby interwencji znalazły się: powiat wejherowski z 49 interwencjami, powiat kartuski z 47, powiat pucki z 43, powiat słupski z 41, Gdynia z 40 oraz powiat gdański z 29.

Szewel poinformował, że większość zdarzeń, do których wyjeżdżali strażacy miała związek z usuwaniem wiatrołomów tarasujących drogi lub zalegających na dachach budynków oraz lokalnymi, niewielkimi podtopieniami. - Strażacy wypompowywali m.in. wodę z piwnic - wyjaśnił Szewel. Dodał, że niektóre interwencje straży związane były z zabezpieczaniem dachów częściowo zerwanych lub w inny sposób uszkodzonych przez wiatr. - Uszkodzenia w większości nie były bardzo poważne - zaznaczył Szewel. Dodał, że w środę po południu, we Władysławowie, konar drzewa spadł na auto, w którym była jedna osoba. Wymagała ona pomocy medycznej.

Szewel poinformował także, że wiatr wyrządził szkody w napowietrznych liniach energetycznych: najczęściej zostały one zerwane po tym, jak upadły na nie wiatrołomy. Dyżurny wyjaśnił, że w środę o godz. 18 bez prądu było około 4,8 tys. odbiorców w województwie pomorskim. - Energetycy pracują nad usuwaniem awarii - podkreślił.

Od wtorkowego wieczora w Pomorskiem wiał wiatr, który w porywach osiągał około 95 kilometrów na godzinę, opady deszczu osiągały poziom 25-50 litrów na metr kwadratowy. W środę wieczorem wiatr był już znacznie słabszy.

Pomorze Zachodnie z interwencjami

504 razy interweniowali zachodniopomorscy strażacy podczas silnego wiatru od godz. 8 - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP kpt. Tomasz Kubiak. Podczas wichur w regionie nikt nie został poszkodowany. Strażacy usuwali głównie powalone drzewa.

Wypadki na Mazurach, ofiara śmiertelna

Trudne warunki pogodowe na Warmii i Mazurach sprawiły, że doszło w środę do kilku wypadków. Na drodze wojewódzkiej 513 między Pasłękiem a Ornetą czołowo zderzyły się samochód osobowy z dostawczym. Kierowca osobowego zginął. Droga jest zablokowana, policja organizuje objazdy. Na drodze krajowej nr 51 przy wyjeździe z Olsztyna na alei Wojska Polskiego w kierunku Dywit samochód ciężarowy zjechał z jezdni i wpadł do rowu, gdzie się wywrócił. 57-letni kierowca nie odniósł poważnych obrażeń. Ruch w tym miejscu będzie odbywać się wahadłowo, w chwili gdy specjalistyczny holownik będzie wyciągał z rowu ciężarówkę. Z kolei na drodze krajowej nr 58 między Białą Piską a Szczyczynem samochód osobowy zderzył się czołowo z ciężarówką. Jak podała policja, kierowca osobowego BMW nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Pasażerka samochodu osobowego została ranna.

Od wtorku strażacy na Warmii i Mazurach odnotowali 193 interwencje. Były to głównie wyjazdy, mające na celu usuwanie połamanych konarów i powalonych drzew, które tarasowały lokalne drogi. Drzewa i gałęzie są usuwane przez strażaków na bieżąco.

Groźnie na Opolszczyźnie

Z powodu opadów deszczu w województwie opolskim strażacy byli wzywani do 289 interwencji. Jak powiedział dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, zaangażowanych zostało 1839 strażaków z zawodowych i ochotniczych straży.

Większość interwencji dotyczy pomocy w usuwaniu wody z piwnic i zapobieganiu lokalnym podtopieniom. Strażacy umacniają wały w Kadłubie i Nysie przy zamkniętym ze względów bezpieczeństwa odcinku linii kolejowej łączącej to miasto z Opolem. Zalane zostały dwie drogi wojewódzkie: 417 w Racławicach Śląskich i 489 w Niwnicy pod Nysą.

We wsi Dzierżysławice strażacy ewakuowali sześciu mieszkańców domu jednorodzinnego, który został odcięty przez wodę. W miejscowości Skrzypiec z trzech dróg dojazdowych drożna jest tylko jedna. W nagłych przypadkach, zdaniem strażaków, do transportu z tej wsi konieczny może okazać się śmigłowiec.

Wezbrane rzeki i podtopienia

Trudna sytuacja panowała na rzekach, zwłaszcza na południu kraju. Na niektórych stacjach od Dolnego Śląska po Małopolskę odnotowano przekroczenie stanów alarmowych i ostrzegawczych. Wylały rzeki w kilku miejscowościach, między innymi w Dobrzykowicach (woj. dolnośląskie) czy Krzyżowicach (woj. małopolskie).

- Wszystkie domy były zalane, piwnice tak samo - powiedział Marek Plinta ze straży pożarnej w Krzyżowicach. Jak dodał, podczas tak intensywnych i długotrwałych opadów strażacy z miejscowości potrzebują pomocy i większej ilości sprzętu.

Zalane ulice i podtopione domy są także w Racławicach Śląskich w województwie opolskim. W kilku rzekach woda przekroczyła stany alarmowe. Woda zalała drogę wojewódzką nr 417 łączącą Racławice Śląskie z Głubczycami. W wyniku ulew opolscy strażacy uczestniczyli w 82 interwencjach, jednak przez cały czas komendy powiatowe otrzymują kolejne wezwania. Jak poinformował dyżurny KW Państwowej Straży Pożarnej, w Opolu doszło do licznych podtopień. W dużej części Opolszczyzny obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe.

Podtopienia w Racławicach Śląskich
Podtopienia w Racławicach Śląskichtvn24

Ponad pół metra wody w domu

W miejscowości Jaczków na Dolnym Śląsku wylała rzeka Lesk. Zazwyczaj ma metr głębokości, teraz kilka metrów. Woda zalała budynki mieszkalne i plac parkingowy dla maszyn. Ewakuowane zostały trzy osoby z dwóch gospodarstw. Trzecia rodzina przy pomocy strażaków przeniosła najpotrzebniejsze rzeczy piętro wyżej. W ich domu jest 70 centymetrów wody. Mieszkańcy mają stały kontakt ze strażakami, w razie potrzeby nastąpi ich ewakuacja.

Obecnie woda nieznacznie opada, ale nadal pada deszcz, więc wypompowywanie wody na tym etapie mija się z celem.

Zalania w Jaczkowie (woj. dolnośląskie)
Zalania w Jaczkowie (woj. dolnośląskie)tvn24

500 strażaków pracowało w Małopolsce

Prawie 250 razy interweniowały służby w Małopolsce w związku z ulewami, które przeszły na regionem we wtorek i minionej nocy. W działania na terenie województwa zaangażowanych było w sumie 500 strażaków. Najwięcej, bo aż 67 interwencji miało miejsce w powiecie krakowskim; ponad 30 razy interweniowano z kolei w powiatach nowotarskim i tatrzańskim.

- Nasze działania początkowo związane były z usuwaniem powalonych gałęzi drzew wszędzie tam, gdzie blokowały one przejezdność dróg lub stwarzały inne zagrożenie. Były to też interwencje związane z opadami śniegu na południu Polski - powiedział rzecznik małopolskiej straży Sebastian Woźniak. Służby odnotowywały także zgłoszenia o lokalnych podtopieniach, których w sumie było prawie 50, w związku z czym strażacy wypompowywali wodę z zalanych piwnic i udrażniali przepusty drogowe. W działania na terenie województwa zaangażowanych było prawie 300 zastępów PSP i druhów OSP, czyli prawie 500 strażaków. 12 zastępów pracowało w miejscowości Jawiszowice-Janowiec w powiecie oświęcimskim, gdzie ich działanie polegało na wypompowywaniu wody z rozlewiska. - To miejsce jest dobrze nam znane. Przy większych opadach zazwyczaj coś takiego się tam dzieje - wyjaśnił Woźniak. W Krakowie, Oświęcimiu i na terenie gminy Brzeszcze ogłoszone zostało pogotowie powodziowe.

Zginęły krowy porażone prądem

W województwie kujawsko-pomorskim około 35 krów zginęło w środę wskutek porażenia prądem po zerwaniu linii energetycznej w czasie wichury w Sucharzewie w gminie Dąbrowa - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Mogilnie mł. bryg. Patryk Kaczmarek. Do porażenia krów doszło w efekcie całego ciągu zdarzeń. Silny wiatr przewrócił drzewo, które obaliło się na słup energetyczny i zerwana została linia. Kable energetyczne spadły na oborę, w której znajdowały się zwierzęta. W powiecie mogileńskim od wtorkowego wieczora straż otrzymała ponad 40 zgłoszeń o szkodach wyrządzonych przez wichurę. Silny wiatr wyrządził szkody w całym województwie kujawsko-pomorskim. - W Toruniu na osiedlu Rubinkowo przewracające się wskutek wichury drzewo zerwało trakcję linii tramwajowej. W związku z tym pomiędzy al. Solidarności i pętlą Olimpijską nie kursują tramwaje linii numer jeden. Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową - poinformowała rzeczniczka MZK Sylwia Derengowska. Według informacji rzecznika Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu Arkadiusza Piętaka, od wtorku wieczorem do środowego przedpołudnia strażacy w regionie otrzymali 640 zgłoszeń o szkodach wyrządzonych przez wiatr. Wezwania dotyczyły przede wszystkim powalonych drzew i połamanych konarów. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło do komend PSP w Bydgoszczy, Toruniu i Inowrocławiu.

Wielkopolska z ponad 400 zgłoszeniami

- Od wczoraj odebraliśmy około 400 zgłoszeń, znaczna większość z nich dotyczy zdarzeń, które miały miejsce tej nocy. Głównie były to zdarzenia dotyczące usuwania skutków wiatru; powalonych drzew, ale zdarzyły się też podtopienia – powiedział w środę rano dyżurny wielkopolskich strażaków. Jak dodał, najwięcej zgłoszeń strażacy odebrali z okolic Poznania, Gniezna, Wągrowca i Konina.

Woda dostała się do szpitala

Ponad 40 razy wyjeżdżali minionej doby strażacy w Lubelskiem. Nie doszło do poważnych strat, zgłoszenia jeszcze napływają - poinformowała w środę straż pożarna. 16 interwencji dotyczyło pompowania wody z podtopionych posesji. - W Rykach woda dostała się przez drzwi do szpitala, na wysokość 10 cm. Strażacy ją wypompowali, szybko opadła, wejście do szpitala zostało zabezpieczone workami z piaskiem. Przepływająca przez Ryki rzeka Irenka przybrała, rozlała się na łąki, ale też szybko opadła - powiedział młodszy brygadier Maciej Falandysz ze stanowiska kierowania komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Lublinie. 25 razy strażacy usuwali powalone wiatrem drzewa i konary. - W Lublinie na ulicy Spadowej drzewo zwaliło się na trzy samochody, na Kalinowszczyźnie drzewo upadło na samochód - dodał Falandysz.

Sztorm na Bałtyku

W województwie zachodniopomorskim przez półtorej godziny od godz. 8 odnotowano 100 interwencji - poinformował rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP kpt. Tomasz Kubiak. Strażacy wyjeżdżali głównie do powalonych drzew.

Sztorm na Morzu Bałtyckim
Sztorm na Morzu Bałtyckimtvn24

Zamknięte parki i cmentarze w Gdańsku

Od godzin rannych w środę zamknięte są do odwołania cmentarze komunalne w Gdańsku oraz parki Oliwski i Oruński - poinformowała rzecznik prasowa Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni Magdalena Kiljan.

- Ze względu na warunki atmosferyczne - bardzo silny wiatr i intensywne opady deszczu - zwracamy się do mieszkańców Gdańska o niewchodzenie na cmentarze komunalne oraz na inne tereny zadrzewione. Na wejściach na dziewięć cmentarzy komunalnych oraz wejściach do Parków Oliwskiego i Oruńskiego wywieszone zostały stosowne informacje - podała rzeczniczka GZDiZ. Do odwołania na Cmentarzu Łostowickim oraz Cmentarzu Centralnym Srebrzysko obowiązywał będzie także zakaz wjazdu samochodów.

Autor: ps,anw / Źródło: PAP, TVN24, tvnmeteo.pl

Pozostałe wiadomości

Zaraz po upalnej niedzieli czeka nas wizyta frontu chłodnego. To, jak wpłynie ona na temperaturę, opisuje autorska długoterminowa prognoza temperatury na 16 dni, przygotowana przez Tomasza Wasilewskiego. Ekspert z tvnmeteo.pl sprawdza w niej także, jakie warunki mogą panować w Polsce do końca czerwca.

Pogoda na 16 dni. Taki może być początek wakacji

Pogoda na 16 dni. Taki może być początek wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po pogodnym i słonecznym, a miejscami również upalnym weekendzie, pogoda nad Polską ulegnie sporej zmianie. Już najbliższej nocy nad nasz kraj zacznie wkraczać front atmosferyczny, przynoszący ze sobą opady i burze. Deszcz widać w prognozach na cały przyszły tydzień - gdzie i kiedy spadnie go najwięcej?

Zmiana pogody w Polsce. Gdzie ma najsilniej padać?

Zmiana pogody w Polsce. Gdzie ma najsilniej padać?

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW ostrzega przed upałami i burzami. Miejscami termometry mają pokazać nawet 32 stopnie Celsjusza, może także zagrzmieć. Sprawdź, gdzie należy zachować ostrożność.

Do skwaru dojdą burze. Alarmy

Do skwaru dojdą burze. Alarmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W Hiszpanii trwa sprzątanie po powodziach, które w piątek wieczorem i sobotę przetoczyły się przez kraj. Ulewny deszcz spowodował spore zniszczenia w okolicach Saragossy. Woda zdewastowała wiele domów, uszkodziła drogi i zmyła mosty.

Powódź nadeszła w nocy. "Woda praktycznie sięgała sufitu"

Powódź nadeszła w nocy. "Woda praktycznie sięgała sufitu"

Źródło:
heraldo.es, 20 minutos

Na islandzkim wybrzeżu utknęła orka. Służbom udało się odeskortować ją do wody, jednak kolejnego dnia zwierzę znów znalazło się na lądzie. Specjaliści musieli podjąć trudną decyzję o eutanazji.

Orka utknęła na lądzie. Trudna decyzja służb

Orka utknęła na lądzie. Trudna decyzja służb

Źródło:
ENEX, grapevine.is, icelandreview.com

Kilka dni temu do sieci trafiło wideo, na którym mężczyzna w pobliżu Mięguszowieckiego Szczytu Pośredniego w Tatrach kopie w przepaść kamień. Przewodnik tatrzański Jan Krzeptowski-Sabała tłumaczył w TVN24, czym mogą grozić takie zachowania. Opowiadał też o tym, jakie inne nieodpowiedzialne zachowania widuje w górach.

"Czasem wydaje się nam, że turyści niczym już nas nie zaskoczą. A jednak"

"Czasem wydaje się nam, że turyści niczym już nas nie zaskoczą. A jednak"

Źródło:
TVN24

Do redakcji Kontaktu24 zgłosił się pan Wojtek z Szubina (woj. kujawsko-pomorskie), któremu udało się nagrać fruczaka gołąbka, czyli naszego polskiego kolibra.

Fruczak gołąbek przyleciał do Reportera24. Nagranie

Fruczak gołąbek przyleciał do Reportera24. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

Pogoda na dziś. Niedziela 15.06 przyniesie słoneczną aurę niemal przez cały dzień. Aura zacznie się psuć wieczorem - w części kraju mogą pojawić się burze. Zrobi się upalnie. Termometry pokażą lokalnie ponad 30 stopni.

Pogoda na dziś - niedziela, 15.06. Pamiętajmy o wodzie i kremach z filtrem

Pogoda na dziś - niedziela, 15.06. Pamiętajmy o wodzie i kremach z filtrem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Jest czerwiec, więc truskawki pojawiają się na naszych stołach. Warto jednak wiedzieć, że nie tylko sama ich czerwona część jest źródłem mnóstwa korzystnych składników odżywczych. Jak przekonują naukowcy z dwóch polskich uczelni, także szypułki są dla nas zdrowe.

Nie wyrzucaj szypułek truskawek

Nie wyrzucaj szypułek truskawek

Źródło:
PAP

Start misji Axiom-4 z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) może odbyć się nie wcześniej niż w czwartek 19 czerwca - wynika z sobotniego wspólnego oświadczenia amerykańskiej agencji kosmicznej NASA oraz firm Axiom Space i SpaceX.

Kiedy Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w kosmos? Jest komunikat NASA

Kiedy Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w kosmos? Jest komunikat NASA

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Czego spodziewać się w pogodzie w Boże Ciało oraz długi, czerwcowy weekend? W prognozach na ten czas widać dużo słońca. Jeśli pojawią się opady, to tylko lokalnie. Zadowoleni będą ci, którzy nie lubią upału. Sprawdź, co nas czeka.

Najnowsza prognoza na Boże Ciało i długi weekend

Najnowsza prognoza na Boże Ciało i długi weekend

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koniec weekendu w części kraju zapowiada się z temperaturą przekraczającą 30 stopni Celsjusza. Jak długo zostanie z nami upalna aura? Kolejne dni przyniosą spadek wartości na termometrach, ale wystąpi ryzyko burz.

Ponad 30 stopni już wkrótce, ale na horyzoncie widać zmianę

Ponad 30 stopni już wkrótce, ale na horyzoncie widać zmianę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Upalna aura dotarła do Włoch. W sześciu miastach, między innymi w Rzymie, w sobotę w mocy jest najwyższy stopień alertu przed upałem, wydany przez ministerstwo zdrowia. W niedzielę miast, w których obowiązuje to ostrzeżenie będzie jeszcze więcej.

40 stopni i więcej. Czerwone alarmy dla kolejnych miast

40 stopni i więcej. Czerwone alarmy dla kolejnych miast

Źródło:
PAP

W Turcji naukowcy potwierdzili występowanie nowego, inwazyjnego gatunku kleszcza. Na Haemaphysalis longicornis natrafiono po raz pierwszy w Stambule, ale jego naturalnym miejscem występowania jest Azja Wschodnia. Badacze są zaniepokojeni, ponieważ pajęczak może być odpowiedzialny za przenoszenie 30 różnych chorób.

Inwazyjny gatunek kleszcza. Naukowcy potwierdzają

Inwazyjny gatunek kleszcza. Naukowcy potwierdzają

Źródło:
Daily Sabah

Maleńki wodny płaz z Meksyku może skrywać wielką tajemnicę dotyczącą zdolności do odrastania kończyn. Naukowcy odkryli właśnie, że kluczową rolę w tym procesie odgrywa znany z leczenia trądziku kwas retinowy. Czy aksolotl w przyszłości pomoże ludziom odzyskiwać utracone części ciała?

Sprawili, że świeciły w ciemności. Tak poznali ich sekret

Sprawili, że świeciły w ciemności. Tak poznali ich sekret

Źródło:
CNN

Gwałtowne powodzie, które nawiedziły miasto San Antonio w Teksasie, pochłonęły co najmniej 11 ofiar śmiertelnych. Kilka osób uznaje się za zaginione. Służby ratunkowe prowadzą intensywne poszukiwania. Władze ostrzegają, że bilans ofiar śmiertelnych może jeszcze wzrosnąć.

"Rozmawiałam z nim przez telefon, kiedy to się działo". Powodzie zabiły 11 osób

"Rozmawiałam z nim przez telefon, kiedy to się działo". Powodzie zabiły 11 osób

Źródło:
PAP, BBC

Choć nietoperze żyją zaskakująco długo jak na swoje niewielkie rozmiary, niemal nie zapadają na nowotwory. Naukowcy z University of Rochester doszli do tego, dlaczego się tak dzieje. To odkrycie może mieć ogromne znaczenie dla rozwoju nowych terapii onkologicznych u ludzi.

Dlaczego nietoperze nie chorują na raka

Dlaczego nietoperze nie chorują na raka

Źródło:
PAP

Międzynarodowy zespół naukowców dokonał interesującego odkrycia na temat bakterii. Okazuje się, że gdy są głodne, mogą zabijać i zjadać swoich "pobratymców". Odkrycie opisano w magazynie "Science".

Co zjadają głodne bakterie. Zaskakujące odkrycie

Co zjadają głodne bakterie. Zaskakujące odkrycie

Źródło:
phys.org

Tajfun Wutip dotarł w piątek do południowych Chin. Przyniósł wichury i obfite opady deszczu. Przed uderzeniem żywiołu władze prewencyjnie ewakuowały kilkanaście tysięcy mieszkańców.

Ewakuacje, nie kursują pociągi, zamknięte szkoły. Wutip uderzył

Ewakuacje, nie kursują pociągi, zamknięte szkoły. Wutip uderzył

Źródło:
Reuters, Xinhua, Anadolu Agency

Dziewięciolatka z USA niemal straciła rękę w wyniku ataku rekina na Florydzie. Dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem do szpitala, gdzie przeszła "długą operację". Jej krewni opowiedzieli o dramatycznych wydarzeniach w rozmowie z mediami.

Rekin zaatakował 9-latkę

Rekin zaatakował 9-latkę

Źródło:
ABC News, CNN

W amerykańskim stanie Oregon szaleją pożary lasów. Władze zdecydowały o ewakuacji mieszkańców i zamknięciu odcinków autostrad. Niewykluczone, że pożar zaprószył człowiek.

Pożary lasów nie dają się opanować. Ewakuacje i przygotowanie do kolejnych

Pożary lasów nie dają się opanować. Ewakuacje i przygotowanie do kolejnych

Źródło:
CNN, KOIN.com

Wilczyca zmarła na skutek zadławienia się foliową torebką z resztkami jedzenia. Zwłoki zwierzęcia zostały znalezione w lasach Nadleśnictwa Kobiór w województwie śląskim. Przyrodnicy apelują o niepozostawianie odpadów w lasach - stanowią one śmiertelne zagrożenie dla ich mieszkańców.

Wilczyca konała w męczarniach. Połknęła woreczek foliowy

Wilczyca konała w męczarniach. Połknęła woreczek foliowy

Źródło:
RDLP Katowice, Stowarzyszenie dla Natury "Wilk"

Denga to zakaźna choroba tropikalna, roznoszona przez komary. Naukowcy stale próbują walczyć z jej rozprzestrzenianiem się, opracowując nowe metody, które pozwolą ostrzegać ludność przed zagrożeniem.

"Kiedy słyszę komary, czuję przerażenie"

"Kiedy słyszę komary, czuję przerażenie"

Źródło:
Reuters

W środę późnym popołudniem Madryt nawiedziła potężna burza gradowa. Zaskoczyła mieszkańców i sparaliżowała ruch w wielu częściach miasta. Grad wielkości piłek golfowych pozostawił po sobie duże zniszczeń. Na ulicach stolicy zrobiło się biało.

Grad jak piłki golfowe, połamane drzewa. Chaos w Madrycie

Grad jak piłki golfowe, połamane drzewa. Chaos w Madrycie

Źródło:
El Mundo, Europa Press

Elon Musk nawołuje do deorbitacji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Prezes SpaceX wyraził w piątek obawy, że starzejąca się infrastruktura stacji wiąże się z ryzykiem dla astronautów. Jak dodał, do opuszczenia ISS powinno dojść w ciągu dwóch lat.

Elon Musk "rekomenduje" deorbitację Międzynarodowej Stacji Kosmicznej

Elon Musk "rekomenduje" deorbitację Międzynarodowej Stacji Kosmicznej

Źródło:
Reuters, AP, SpaceNews, x.com

Tornada przeszły w czwartek przez Teksas. W hrabstwie Wharton potwierdzono wystąpienie dwóch trąb powietrznych, a silny wiatr zdewastował wiele domów. Tornada pojawiły się także w innych częściach stanu.

Wiało z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Podmuchy zmiotły domy

Wiało z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Podmuchy zmiotły domy

Źródło:
CNN, myhighplains.com

Część Republiki Południowej Afryki nawiedziły katastrofalne powodzie, wywołane przejściem zimnego frontu. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła w czwartek do 78. Władze podkreślają, że może być ich jednak jeszcze więcej.

"Kiedy wody opadną, zostanie znalezionych więcej ludzi"

"Kiedy wody opadną, zostanie znalezionych więcej ludzi"

Źródło:
Reuters, SABC

30-latek został zraniony przez bizona w Parku Narodowym Yellowstone we wtorek. Pracownicy podali, że zwiedzający podeszli zbyt blisko do grupy zwierząt, tym samym narażając się na atak. To drugie takie zdarzenie tej wiosny. W maju ofiarą bizona padł 47-latek.

"Są nieprzewidywalne, biegają trzy razy szybciej niż ludzie". Kolejny atak

"Są nieprzewidywalne, biegają trzy razy szybciej niż ludzie". Kolejny atak

Źródło:
The Independent, The Guardian