Połamane drzewa, zalania, podtopienia. Skutki wichur w Polsce

[object Object]
Podtopienia w Racławicach Śląskichtvn24
wideo 2/14

Pogoda dała się we znaki wielu mieszkańcom Polski. Silny wiatr łamał gałęzie, a ulewy powodowały podtopienia. Strażacy interweniowali kilka tysięcy razy.

W związku z gwałtowną pogodą straż pożarna w całym kraju przeprowadziła kilka tysięcy interwencji. Zdarzenia najczęściej dotyczyły usuwania powalonych drzew z jezdni i wypompowywania wody z posesji po intensywnych opadach deszczu.

Interwencje na Pomorzu

Jak poinformował w środę wieczorem dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku Krzysztof Szewel, od wtorku wieczorem do g. 18 w środę pomorscy strażacy odnotowali 459 wyjazdów związanych z silnym wiatrem i opadami deszczu.

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku mł. bryg. Łukasz Płusa wyjaśnił, że najwięcej zdarzeń - 62 zanotowano w Gdańsku. Na kolejnych miejscach pod względem liczby interwencji znalazły się: powiat wejherowski z 49 interwencjami, powiat kartuski z 47, powiat pucki z 43, powiat słupski z 41, Gdynia z 40 oraz powiat gdański z 29.

Szewel poinformował, że większość zdarzeń, do których wyjeżdżali strażacy miała związek z usuwaniem wiatrołomów tarasujących drogi lub zalegających na dachach budynków oraz lokalnymi, niewielkimi podtopieniami. - Strażacy wypompowywali m.in. wodę z piwnic - wyjaśnił Szewel. Dodał, że niektóre interwencje straży związane były z zabezpieczaniem dachów częściowo zerwanych lub w inny sposób uszkodzonych przez wiatr. - Uszkodzenia w większości nie były bardzo poważne - zaznaczył Szewel. Dodał, że w środę po południu, we Władysławowie, konar drzewa spadł na auto, w którym była jedna osoba. Wymagała ona pomocy medycznej.

Szewel poinformował także, że wiatr wyrządził szkody w napowietrznych liniach energetycznych: najczęściej zostały one zerwane po tym, jak upadły na nie wiatrołomy. Dyżurny wyjaśnił, że w środę o godz. 18 bez prądu było około 4,8 tys. odbiorców w województwie pomorskim. - Energetycy pracują nad usuwaniem awarii - podkreślił.

Od wtorkowego wieczora w Pomorskiem wiał wiatr, który w porywach osiągał około 95 kilometrów na godzinę, opady deszczu osiągały poziom 25-50 litrów na metr kwadratowy. W środę wieczorem wiatr był już znacznie słabszy.

Pomorze Zachodnie z interwencjami

504 razy interweniowali zachodniopomorscy strażacy podczas silnego wiatru od godz. 8 - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP kpt. Tomasz Kubiak. Podczas wichur w regionie nikt nie został poszkodowany. Strażacy usuwali głównie powalone drzewa.

Wypadki na Mazurach, ofiara śmiertelna

Trudne warunki pogodowe na Warmii i Mazurach sprawiły, że doszło w środę do kilku wypadków. Na drodze wojewódzkiej 513 między Pasłękiem a Ornetą czołowo zderzyły się samochód osobowy z dostawczym. Kierowca osobowego zginął. Droga jest zablokowana, policja organizuje objazdy. Na drodze krajowej nr 51 przy wyjeździe z Olsztyna na alei Wojska Polskiego w kierunku Dywit samochód ciężarowy zjechał z jezdni i wpadł do rowu, gdzie się wywrócił. 57-letni kierowca nie odniósł poważnych obrażeń. Ruch w tym miejscu będzie odbywać się wahadłowo, w chwili gdy specjalistyczny holownik będzie wyciągał z rowu ciężarówkę. Z kolei na drodze krajowej nr 58 między Białą Piską a Szczyczynem samochód osobowy zderzył się czołowo z ciężarówką. Jak podała policja, kierowca osobowego BMW nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Pasażerka samochodu osobowego została ranna.

Od wtorku strażacy na Warmii i Mazurach odnotowali 193 interwencje. Były to głównie wyjazdy, mające na celu usuwanie połamanych konarów i powalonych drzew, które tarasowały lokalne drogi. Drzewa i gałęzie są usuwane przez strażaków na bieżąco.

Groźnie na Opolszczyźnie

Z powodu opadów deszczu w województwie opolskim strażacy byli wzywani do 289 interwencji. Jak powiedział dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, zaangażowanych zostało 1839 strażaków z zawodowych i ochotniczych straży.

Większość interwencji dotyczy pomocy w usuwaniu wody z piwnic i zapobieganiu lokalnym podtopieniom. Strażacy umacniają wały w Kadłubie i Nysie przy zamkniętym ze względów bezpieczeństwa odcinku linii kolejowej łączącej to miasto z Opolem. Zalane zostały dwie drogi wojewódzkie: 417 w Racławicach Śląskich i 489 w Niwnicy pod Nysą.

We wsi Dzierżysławice strażacy ewakuowali sześciu mieszkańców domu jednorodzinnego, który został odcięty przez wodę. W miejscowości Skrzypiec z trzech dróg dojazdowych drożna jest tylko jedna. W nagłych przypadkach, zdaniem strażaków, do transportu z tej wsi konieczny może okazać się śmigłowiec.

Wezbrane rzeki i podtopienia

Trudna sytuacja panowała na rzekach, zwłaszcza na południu kraju. Na niektórych stacjach od Dolnego Śląska po Małopolskę odnotowano przekroczenie stanów alarmowych i ostrzegawczych. Wylały rzeki w kilku miejscowościach, między innymi w Dobrzykowicach (woj. dolnośląskie) czy Krzyżowicach (woj. małopolskie).

- Wszystkie domy były zalane, piwnice tak samo - powiedział Marek Plinta ze straży pożarnej w Krzyżowicach. Jak dodał, podczas tak intensywnych i długotrwałych opadów strażacy z miejscowości potrzebują pomocy i większej ilości sprzętu.

Zalane ulice i podtopione domy są także w Racławicach Śląskich w województwie opolskim. W kilku rzekach woda przekroczyła stany alarmowe. Woda zalała drogę wojewódzką nr 417 łączącą Racławice Śląskie z Głubczycami. W wyniku ulew opolscy strażacy uczestniczyli w 82 interwencjach, jednak przez cały czas komendy powiatowe otrzymują kolejne wezwania. Jak poinformował dyżurny KW Państwowej Straży Pożarnej, w Opolu doszło do licznych podtopień. W dużej części Opolszczyzny obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe.

Podtopienia w Racławicach Śląskich
Podtopienia w Racławicach Śląskichtvn24

Ponad pół metra wody w domu

W miejscowości Jaczków na Dolnym Śląsku wylała rzeka Lesk. Zazwyczaj ma metr głębokości, teraz kilka metrów. Woda zalała budynki mieszkalne i plac parkingowy dla maszyn. Ewakuowane zostały trzy osoby z dwóch gospodarstw. Trzecia rodzina przy pomocy strażaków przeniosła najpotrzebniejsze rzeczy piętro wyżej. W ich domu jest 70 centymetrów wody. Mieszkańcy mają stały kontakt ze strażakami, w razie potrzeby nastąpi ich ewakuacja.

Obecnie woda nieznacznie opada, ale nadal pada deszcz, więc wypompowywanie wody na tym etapie mija się z celem.

Zalania w Jaczkowie (woj. dolnośląskie)
Zalania w Jaczkowie (woj. dolnośląskie)tvn24

500 strażaków pracowało w Małopolsce

Prawie 250 razy interweniowały służby w Małopolsce w związku z ulewami, które przeszły na regionem we wtorek i minionej nocy. W działania na terenie województwa zaangażowanych było w sumie 500 strażaków. Najwięcej, bo aż 67 interwencji miało miejsce w powiecie krakowskim; ponad 30 razy interweniowano z kolei w powiatach nowotarskim i tatrzańskim.

- Nasze działania początkowo związane były z usuwaniem powalonych gałęzi drzew wszędzie tam, gdzie blokowały one przejezdność dróg lub stwarzały inne zagrożenie. Były to też interwencje związane z opadami śniegu na południu Polski - powiedział rzecznik małopolskiej straży Sebastian Woźniak. Służby odnotowywały także zgłoszenia o lokalnych podtopieniach, których w sumie było prawie 50, w związku z czym strażacy wypompowywali wodę z zalanych piwnic i udrażniali przepusty drogowe. W działania na terenie województwa zaangażowanych było prawie 300 zastępów PSP i druhów OSP, czyli prawie 500 strażaków. 12 zastępów pracowało w miejscowości Jawiszowice-Janowiec w powiecie oświęcimskim, gdzie ich działanie polegało na wypompowywaniu wody z rozlewiska. - To miejsce jest dobrze nam znane. Przy większych opadach zazwyczaj coś takiego się tam dzieje - wyjaśnił Woźniak. W Krakowie, Oświęcimiu i na terenie gminy Brzeszcze ogłoszone zostało pogotowie powodziowe.

Zginęły krowy porażone prądem

W województwie kujawsko-pomorskim około 35 krów zginęło w środę wskutek porażenia prądem po zerwaniu linii energetycznej w czasie wichury w Sucharzewie w gminie Dąbrowa - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Mogilnie mł. bryg. Patryk Kaczmarek. Do porażenia krów doszło w efekcie całego ciągu zdarzeń. Silny wiatr przewrócił drzewo, które obaliło się na słup energetyczny i zerwana została linia. Kable energetyczne spadły na oborę, w której znajdowały się zwierzęta. W powiecie mogileńskim od wtorkowego wieczora straż otrzymała ponad 40 zgłoszeń o szkodach wyrządzonych przez wichurę. Silny wiatr wyrządził szkody w całym województwie kujawsko-pomorskim. - W Toruniu na osiedlu Rubinkowo przewracające się wskutek wichury drzewo zerwało trakcję linii tramwajowej. W związku z tym pomiędzy al. Solidarności i pętlą Olimpijską nie kursują tramwaje linii numer jeden. Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową - poinformowała rzeczniczka MZK Sylwia Derengowska. Według informacji rzecznika Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu Arkadiusza Piętaka, od wtorku wieczorem do środowego przedpołudnia strażacy w regionie otrzymali 640 zgłoszeń o szkodach wyrządzonych przez wiatr. Wezwania dotyczyły przede wszystkim powalonych drzew i połamanych konarów. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło do komend PSP w Bydgoszczy, Toruniu i Inowrocławiu.

Wielkopolska z ponad 400 zgłoszeniami

- Od wczoraj odebraliśmy około 400 zgłoszeń, znaczna większość z nich dotyczy zdarzeń, które miały miejsce tej nocy. Głównie były to zdarzenia dotyczące usuwania skutków wiatru; powalonych drzew, ale zdarzyły się też podtopienia – powiedział w środę rano dyżurny wielkopolskich strażaków. Jak dodał, najwięcej zgłoszeń strażacy odebrali z okolic Poznania, Gniezna, Wągrowca i Konina.

Woda dostała się do szpitala

Ponad 40 razy wyjeżdżali minionej doby strażacy w Lubelskiem. Nie doszło do poważnych strat, zgłoszenia jeszcze napływają - poinformowała w środę straż pożarna. 16 interwencji dotyczyło pompowania wody z podtopionych posesji. - W Rykach woda dostała się przez drzwi do szpitala, na wysokość 10 cm. Strażacy ją wypompowali, szybko opadła, wejście do szpitala zostało zabezpieczone workami z piaskiem. Przepływająca przez Ryki rzeka Irenka przybrała, rozlała się na łąki, ale też szybko opadła - powiedział młodszy brygadier Maciej Falandysz ze stanowiska kierowania komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Lublinie. 25 razy strażacy usuwali powalone wiatrem drzewa i konary. - W Lublinie na ulicy Spadowej drzewo zwaliło się na trzy samochody, na Kalinowszczyźnie drzewo upadło na samochód - dodał Falandysz.

Sztorm na Bałtyku

W województwie zachodniopomorskim przez półtorej godziny od godz. 8 odnotowano 100 interwencji - poinformował rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP kpt. Tomasz Kubiak. Strażacy wyjeżdżali głównie do powalonych drzew.

Sztorm na Morzu Bałtyckim
Sztorm na Morzu Bałtyckimtvn24

Zamknięte parki i cmentarze w Gdańsku

Od godzin rannych w środę zamknięte są do odwołania cmentarze komunalne w Gdańsku oraz parki Oliwski i Oruński - poinformowała rzecznik prasowa Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni Magdalena Kiljan.

- Ze względu na warunki atmosferyczne - bardzo silny wiatr i intensywne opady deszczu - zwracamy się do mieszkańców Gdańska o niewchodzenie na cmentarze komunalne oraz na inne tereny zadrzewione. Na wejściach na dziewięć cmentarzy komunalnych oraz wejściach do Parków Oliwskiego i Oruńskiego wywieszone zostały stosowne informacje - podała rzeczniczka GZDiZ. Do odwołania na Cmentarzu Łostowickim oraz Cmentarzu Centralnym Srebrzysko obowiązywał będzie także zakaz wjazdu samochodów.

Autor: ps,anw / Źródło: PAP, TVN24, tvnmeteo.pl

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed nocnymi burzami, którym miejscami może towarzyszyć grad. Obowiązują także alarmy przed upałem i silnym wiatrem.

Noc z burzami, dzień z upałem. Alerty IMGW

Noc z burzami, dzień z upałem. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro. Noc będzie ciepła, lokalnie być może nawet tropikalna, choć w niektórych rejonach nie obejdzie się bez deszczu. Piątek 29.08 przyniesie sporo chmur w większości Polski, ale też wysokie temperatury - miejscami zapanuje upał.

Pogoda na jutro - piątek, 29.08. Miejscami noc może być tropikalna

Pogoda na jutro - piątek, 29.08. Miejscami noc może być tropikalna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dzisiaj na Delos nikt nie mieszka, ale ta grecka wyspa nie jest opustoszała. W okresie wakacyjnym niemal codziennie do jej brzegów przybijają statki wypełnione turystami, którzy chcą zobaczyć ważny kawałek historii Europy. Dla osób, które chcą wybrać się w to miejsce, badacze mają jedną radę: nie warto czekać. To najprawdopodobniej ostatnia szansa na podziwianie Delos w takim stanie, jaki widzimy na zdjęciach z wakacyjnych folderów.

Zmiany klimatu mogą ukraść nam przeszłość

Zmiany klimatu mogą ukraść nam przeszłość

Źródło:
TVN24+

Kolejne dni pozwolą nam poczuć lato. Choć upały szybko opuszczą Polskę, to w wielu regionach kraju utrzyma się przyjemna temperatura. Korzystanie z ciepła utrudni jednak deszcz, a miejscami - burze.

Lato jeszcze nas nie opuści

Lato jeszcze nas nie opuści

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba dokonał pierwszych obserwacji międzygwiazdowej komety 3I/ATLAS. Okazuje się, że obiekt ma nietypową budowę. Naukowcy podejrzewają, że ma to związek z jego pochodzeniem.

Z tą kometą jest coś nie tak

Z tą kometą jest coś nie tak

Źródło:
livescience.com

Poziom wody w Wiśle jest rekordowo niski. W czwartek rano wodowskaz Warszawa-Bulwary pokazał sześć centymetrów. Co się stanie, jeśli ta wartość spadnie do zera? Czy rzeka wyschnie? Na te pytania odpowiada doktor Sebastian Szklarek, ekohydrolog.

Wodowskaz na Wiśle pokazał sześć centymetrów. Co, jeśli pokaże zero?

Wodowskaz na Wiśle pokazał sześć centymetrów. Co, jeśli pokaże zero?

Źródło:
PAP

Wiele regionów Polski zmaga się z suszą hydrologiczną. Czy niski poziom wód powierzchniowych i podziemnych może poskutkować problemami z wodą pitną? Opowiada hydrogeolożka Małgorzata Woźnicka.

Czy w Polsce może zabraknąć wody pitnej? Ekspertka odpowiada

Czy w Polsce może zabraknąć wody pitnej? Ekspertka odpowiada

Źródło:
PAP

Władze Pakistanu ewakuowały ponad milion osób ze wschodniej prowincji Pendżab przez ryzyko powodzi. W ostatnich dniach w kraju oraz sąsiadujących Indiach żywioł pochłonął życie co najmniej 34 osób.

Najgorsza powódź od czterech dekad. Ponad milion ewakuowanych

Najgorsza powódź od czterech dekad. Ponad milion ewakuowanych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

W czwartek rano temperatura przekroczyła miejscami 23 stopnie Celsjusza, a będzie jeszcze wyższa. Tak wysoka wartość na termometrach o poranku to następstwo efektu fenowego. Będzie miał on jeszcze inne konsekwencje.

Efekt fenowy mocno podgrzał polskie miasto. Mogą pojawić się chmury UFO

Efekt fenowy mocno podgrzał polskie miasto. Mogą pojawić się chmury UFO

Źródło:
tvnmeteo.pl

30-letni Travis Kurtz, mieszkaniec Florydy, uważa, iż ma ogromne szczęście, że żyje. Mężczyzna został rażony piorunem. - Nigdy w całym moim życiu nie byłem tak przerażony, jak tego dnia - opowiadał.

"Jego ciało było tak gorące, że aż trudno w to uwierzyć"

"Jego ciało było tak gorące, że aż trudno w to uwierzyć"

Źródło:
CNN, CBS News

Zmian klimatu, wywoływane przez działalność człowieka, zagrażają morskim stworzeniom, w tym rekinom. Niewykluczone, że za ich sprawą jedna z ich supermocy osłabnie.

Rekiny bez zębów? Czarny scenariusz naukowców

Rekiny bez zębów? Czarny scenariusz naukowców

Źródło:
phys.org, frontiersin.org

Tajfun Kajiki spowodował rozległe zniszczenia w Wietnamie i Tajlandii. Zginęło co najmniej dziewięć osób, setki domów zostały zalane, a ponad półtora miliona mieszkańców pozostaje bez prądu.

Kajiki sieje spustoszenie. Wielu zabitych, ranni, zaginieni

Kajiki sieje spustoszenie. Wielu zabitych, ranni, zaginieni

Źródło:
Reuters

Włoskie alpejskie pogotowie alarmuje o znacznym wzroście liczby wypadków w górach latem. Ratownicy podkreślają, że wielu turystów udaje się na wycieczki bez przygotowania. Zdarza się, że amatorzy górskich spacerów idą tam w butach jak na plażę, a zamiast kurtek chroniących od wiatru zabierają... tablet.

"Wyruszają w góry z tabletem, ale bez kurtki wiatrówki"

"Wyruszają w góry z tabletem, ale bez kurtki wiatrówki"

Źródło:
PAP, ANSA

Ponad 30 osób zginęło w wyniku lawiny błotnej w północnych Indiach. W wyniku katastrofy tysiące mieszkańców zostało odciętych od podstawowych usług. Masy ziemi zniszczyły zniszczyły słynny szlak pielgrzymkowy w stanie Dżammu i Kaszmir.

Lawina błotna na szlaku pielgrzymkowym. Kilkadziesiąt ofiar

Lawina błotna na szlaku pielgrzymkowym. Kilkadziesiąt ofiar

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

Trzy osoby zginęły w meksykańskim stanie Queretaro po gwałtownych ulewach, które w miniony weekend nawiedziły region. Wśród ofiar jest 19-latek. Został porwany przez nurt i odnaleziony w kanale wodnym. Woda uszkodziła ponad dwa tysiące domów.

Trzy osoby zginęły po ulewach. Wśród ofiar 19-latek

Trzy osoby zginęły po ulewach. Wśród ofiar 19-latek

Źródło:
Once Noticias Digital

W Gruzji na stanowisku archeologicznym Orozmani odkryto ludzką żuchwę sprzed 1,8 miliona lat. Znalezisko rzuca nowe światło na ewolucję i migracje naszych przodków poza Afrykę.

Odnaleźli żuchwę sprzed 1,8 miliona lat

Odnaleźli żuchwę sprzed 1,8 miliona lat

Źródło:
PAP, Reuters

W środę u wybrzeży północno-wschodniego Tajwanu zarejestrowano trzęsienie ziemi o magnitudzie 6. Wstrząsy, chwilowo odczuwalne również w stolicy - Tajpej, nie spowodowały jednak żadnych zniszczeń ani ofiar.

Trzęsienie ziemi na wyspie. Wstrząsy odczuwalne w stolicy

Trzęsienie ziemi na wyspie. Wstrząsy odczuwalne w stolicy

Źródło:
Reuters

Japonia mierzy się z rekordową falą gorąca. Środa w Tokio była dziesiątym dniem z rzędu z temperaturą powyżej 35 stopni Celsjusza. Według meteorologów to najdłuższa fala upałów w historii.

Tokio rozgrzane do czerwoności. Padł historyczny rekord

Tokio rozgrzane do czerwoności. Padł historyczny rekord

Źródło:
PAP, Asahi.com, NHK

Strażacy w hiszpańskiej Asturii i Galicji walczą z gwałtownymi pożarami lasów, które pochłaniają kolejne hektary ziemi. Silny wiatr oraz wyjątkowo sucha i upalna pogoda sprzyjają szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia. W związku z narastającym zagrożeniem ewakuowano już kilka miejscowości.

Dwie wioski już ewakuowano, ogień zagraża kolejnym

Dwie wioski już ewakuowano, ogień zagraża kolejnym

Źródło:
Enex, El Pais

Północne regiony Indii zmagają się z katastrofalnymi powodziami. Najtrudniejsza sytuacja ma miejsce w prowincji Pendżab. W pomoc poszkodowanym zaangażowane jest także wojsko. Indyjska armia opublikowała film z niezwykłej akcji ratunkowej.

Budynek runął do wody. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili

Budynek runął do wody. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili

Źródło:
CNN, ADG PI - INDIAN ARMY, Times Of India, The New Indian Express

Dziesiąty lot testowy Starshipa zakończył się sukcesem. W nocy z wtorku na środę megarakieta od firmy SpaceX wzbiła się w powietrze i po nieco ponad godzinie wylądowała w wodach Oceanu Indyjskiego. Poprzednie próby kończyły się nieoczekiwanymi eksplozjami.

SpaceX ogłasza sukces. Przełomowy lot Starshipa

SpaceX ogłasza sukces. Przełomowy lot Starshipa

Źródło:
PAP, Reuters, SpaceX

Od sześciu lat w Burkina Faso regularnie wypuszczane były owady zmodyfikowane genetycznie. Celem takiej inicjatywy było ograniczenie populacji komarzyc, które przenosiły malarię. To najczęstsza na świecie choroba zakaźna, szacuje się, że rocznie zarażonych zostaje od 300 do 500 milionów ludzi, a prawie 600 tysięcy umiera. Dlaczego teraz zaprzestano tych działań?

Owady zmodyfikowane genetycznie wspomagały walkę z groźną chorobą. Wstrzymano program

Owady zmodyfikowane genetycznie wspomagały walkę z groźną chorobą. Wstrzymano program

Źródło:
Business Insider, BBC

Minionej nocy mogliśmy zobaczyć przelot Falcona 9 nad Polską. Drugi stopień rakiety zostawił po sobie efektowny ślad świetlny. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia.

Falcon 9 zostawił ślad nad Polską. Zdjęcia

Falcon 9 zostawił ślad nad Polską. Zdjęcia

Źródło:
Karol Wójcicki "Z głową w gwiazdach", Kontakt24, nocneniebo.pl

Wiele miejsc w Polsce boryka się z niedoborami wody. Nie jest to zaskoczeniem dla ekspertów, którzy uważają, że to konsekwencja wieloletnich zjawisk. Podają oni jednak sposoby na to, jak sprawić, by wody było więcej.

Brakuje nam wody. Jak ją zatrzymać

Brakuje nam wody. Jak ją zatrzymać

Źródło:
PAP

Burza piaskowa, zwana także habubem, przeszła nad Nevadą i Arizoną. W pierwszym amerykańskim stanie zakłóciła słynny festiwal, a w drugim dała się szczególnie mocno we znaki kierowcom.

Habub zaatakował. "Gdy wystawiłam rękę na zewnątrz, to jej nie widziałam"

Habub zaatakował. "Gdy wystawiłam rękę na zewnątrz, to jej nie widziałam"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, CNN

Łoś Emil to w Europie jeden z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli swojego gatunku. Słynie z zamiłowania do długich wędrówek, podczas których przekracza granice państw. Ostatnio zawędrował do Austrii, gdzie wywołał niemałe poruszenie.

"Na początku myśleliśmy, że to ryba". Zadziwiający gość odwiedził Wiedeń

"Na początku myśleliśmy, że to ryba". Zadziwiający gość odwiedził Wiedeń

Źródło:
ENEX

We wschodnim Pakistanie zdecydowano o ewakuacji co najmniej 150 tysięcy mieszkańców. Wszystko w związku z planowanym przez Indie spuszczeniem wody z przepełnionej tamy, co może skutkować lokalnymi powodziami.

Jeden kraj chce spuścić wodę, w drugim trwają masowe ewakuacje

Jeden kraj chce spuścić wodę, w drugim trwają masowe ewakuacje

Źródło:
PAP

Członkowie projektu Skytinel znaleźli meteoryty na terenie wsi w województwie wielkopolskim. Są one pozostałością bolidu, który przeleciał nad zachodnią Polską pod koniec lipca.

Meteoryt trafił w drogę w wielkopolskiej wsi

Meteoryt trafił w drogę w wielkopolskiej wsi

Źródło:
Skytinel

Ponad 80 portów zostało zamkniętych z powodu wysokich fal, które uderzają w wybrzeże Peru. W północnej części kraju obowiązuje zakaz wypływania. Na wzburzonym morzu zginęła jedna osoba.

Fale porywały łodzie z portów. Nie żyje jedna osoba

Fale porywały łodzie z portów. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
Reuters, La Gaceta