Na początku kwietnia nad Polskę nadciągną burze z silnym wiatrem. Od razu po tym jednak dość drastycznie się ochłodzi, a z niższą temperaturą będą związane opady deszczu ze śniegiem.
W ciągu najbliższej doby Polska znajdzie się pod wpływem rozległego niżu znad Północnego Atlantyku. Od zachodu do kraju wkroczy ciepły front atmosferyczny, za którym z południowego zachodu napłynie wilgotne i cieplejsze powietrze polarne morskie.
Później na krótko rządy obejmie pogodny i ciepły wyż znad południowo-wschodniej Europy, ściągając znad Francji, Hiszpanii i Maroka ciepłe powietrze. W czwartek jednak kraj obejmie chłodny wir niżowy znad północnej Rosji pchający w stronę Europy Środkowej zimne masy powietrza, deszcz i śnieg.
Pierwszy dzień kolejnego tygodnia zapowiada się pochmurno z opadami deszczu lub mżawki o sumie do 1-5 litrów wody na metr kwadratowy. Temperatura maksymalna wyniesie od 8 stopni Celsjusza na Podlasiu, przez 11 st. C w centrum kraju, do 14 st. C na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Wiatr będzie południowo-zachodni, słaby i umiarkowany, na zachodzie i północy okresami dość silny. W porywach osiągnie tam prędkość do 50-60 kilometrów na godzinę.
Nawet 21 stopni
We wtorek będzie pochmurno, ale z rozpogodzeniami postępującymi od zachodu w głąb kraju. Na wschodzie pojawią się słabe opady deszczu do 3 l/mkw. Termometry pokażą maksymalnie od 12 st. C na Podkarpaciu, przez 16 st. C w centrum kraju, do 20 st. C na Dolnym Śląsku. Powieje zachodni i południowo-zachodni, słaby i umiarkowany wiatr, tylko na północy okresami dość silny, w porywach do 50-60 km/h.
Środa upłynie pod znakiem pogodnej aury w całej Polsce. Na termometrach zobaczymy od 16 st. C na Suwalszczyźnie, przez 18 st. C w centrum kraju, do 21 st. C na Dolnym Śląsku. Wiatr będzie południowo-zachodni i zachodni, słaby i umiarkowany, na północy okresami dość silny.
Burze i porywisty wiatr
Na pierwszy dzień kwietnia synoptycy zapowiadają chmury i przejaśnienia, ale od zachodu w głąb kraju będą wędrować przelotne opady deszczu rzędu 5-15 l/mkw. oraz burze. Temperatura maksymalna sięgnie od 10 st. C na Pomorzu Zachodnim, przez 16 st. C w centralnych regionach, do 20 st. C na Podkarpaciu. Będzie wiać zachodni i północno-zachodni, słaby i umiarkowany, okresami dość silny wiatr. W trakcie burz w porywach rozpędzi się do 80 km/h.
W piątek oprócz chmur również będzie można liczyć na przejaśnienia. Na zachodzie kraju wystąpią przelotne opady deszczu ze śniegiem, a na południu - deszczu do 1-5 l/mkw. Termometry wskażą maksymalnie od 6 st. C na Pomorzu Zachodnim, przez 9 st. C w centrum kraju, do 10 st. C na Podkarpaciu. Wiatr z kierunku północno-zachodniego powieje umiarkowanie i dość silnie, w porywach do 50-60 km/h.
Co w kolejnych dniach?
Sobota upłynie z przelotnymi opadami deszczu i deszczu ze śniegiem do 5 l/mkw., a w górach śniegu. Powieje północny, słaby i umiarkowany, okresami dość silny wiatr.
W Niedzielę Wielkanocną deszcz ze śniegiem przewidywany jest dla wschodnich regionów kraju. Spadnie do 1-3 l/mkw. Wiatr będzie północno-wschodni, słaby i umiarkowany.
Autor: ps/dd / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Ventusky