Niebezpieczna środa w Polsce. Wasze pogodowe relacje

[object Object]
Nawałnica w okolicach ŁochowaKontakt 24
wideo 2/22

Środa to dzień z gwałtowną pogodą w Polsce. Strażacy interweniowali kilkaset razy. Wiatr łamał drzewa i linie energetyczne, padał ulewny deszcz. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy Wasze pogodowe relacje.

Środa w wielu częściach kraju jest burzowa, wyładowania mogą nam towarzyszyć także w nocy. Zjawiskom towarzyszą intensywne opady deszczu i silne porywy wiatru.

Przed niebezpieczną pogodą ostrzegają również synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach wydano alerty drugiego stopnia przed burzami z gradem.

ZOBACZ, GDZIE POGODA MOŻE BYĆ NIEBEZPIECZNA

Interwencje na Mazowszu

300 razy wyjeżdżali na interwencje związane ze szkodami po burzach strażacy w woj. mazowieckim - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta mazowieckiego Państwowej Straży Pożarnej młodszy brygadier Karol Kierzkowski. Są to dane z godz. 20.

Najwięcej interwencji - 100 - było w Warszawie. Poza tym strażacy 30 razy wyjeżdżali na interwencję w Piasecznie, 15 razy w Pruszkowie i powiecie warszawskim-zachodnim.

- To są te najbardziej dotknięte miejsca - powiedział rzecznik, dodając, że w większości pozostałych powiatów straż odnotowała około czerech lub pięciu takich wyjazdów.

Rzecznik poinformował również, że nie ma informacji, aby ktoś został ranny w wyniku burzy. Interwencje, do których wzywani byli strażacy, to głównie połamane drzewa, podtopienia mieszkań i innych budynków, a także zalane ulice.

Kpt. Wojciech Kapczyński ze stołecznej straży pożarnej, powiedział natomiast, że z tych 100 zdarzeń, do których w Warszawie wyjeżdżali strażacy, 80 procent dotyczyła złamanych lub powalonych drzew i konarów. Pozostałe związane były z zalaniem ulic i posesji.

- Standardowy krajobraz po przejściu ulewy - dodał, mówiąc, że straż nadal otrzymuje telefony z prośbą o interwencję, ale na szczęście są to już pojedyncze zgłoszenia.

Kilka warszawskich sygnalizacji świetlnych zostało zalanych, w tym na Rondzie de Gaulle'a, Rondzie ONZ i przy ul. Połczyńskiej - poinformował rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich Jakub Dybalski. Jak podał, awaria świateł wywołała utrudnienia na poszczególnych stołecznych ulicach.

- Na miejscach pracują już drogowcy. Na razie nie jesteśmy w stanie wskazać, kiedy dokładnie skończą się utrudnienia - powiedział Dybalski.

Pogoda w województwie łódzkim

Jak poinformowała straż pożarna, do dwóch najgroźniejszych zdarzeń doszło na ul. Niemcewicza i Dennej w Łodzi. W pierwszym z nich konar drzewa spadł na zaparkowany samochód. Z kolei na ul. Dennej uszkodzona została linia energetyczna.

Początkowo największą burzę i opady deszczu odnotowano we wschodniej części Łodzi. Później ulewa dała się we znaki w centrum i na południu miasta. Na wielu ulicach tworzyły się duże rozlewiska, utrudniające ruch samochodów. Zalane były również chodniki i ścieżki rowerowe. Tak było między innymi na al. Politechniki. W niektórych domach woda wdzierała się do piwnic.

Oficer prasowy łódzkiej straży pożarnej młodszy brygadier Jędrzej Pawlak poinformował, że w regionie strażacy interweniowali ponad 50 razy. Interwencje dotyczyły przede wszystkim usuwania połamanych drzew, były też wypompowywania wody z zalanych budynków.

W powiecie łódzkim wschodnim drzewo spadło na budynek, ale go nie uszkodziło.

W żadnym ze zdarzeń nikt nie został poszkodowany.

Burze na Ziemi Świętokrzyskiej

Do godziny 20.30 w środę straż pożarna odnotowała w całym województwie świętokrzyskim około 20 zdarzeń związanych z podtopieniami w wyniku ulewnych deszczy i burz.

Oficer dyżurny komendy wojewódzkiej świętokrzyskiej straży pożarnej poinformował, że najwięcej interwencji miało miejsce w południowej części województwa. Przede wszystkim w Pińczowie, gdzie strażacy wyjeżdżali 12 razy do połamanych drzew oraz wypompowywania wody z zalanych piwnic.

Intensywne opady deszczu występowały także w okolicy Jędrzejowa, Włoszczowy oraz Ostrowca Świętokrzyskiego. Opadom deszczu towarzyszyły miejscami silne porywy wiatru oraz grad.

Działania strażaków na Warmii i Mazurach

25 razy interweniowali strażacy usuwając skutki burz, które przeszły w środę późnym popołudniem przez Warmię i Mazury. Usuwano głównie powalone drzewa i połamane konary - poinformował rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków Rafał Melnyk. Jak wskazał, strażacy w regionie usuwali połamane pojedyncze drzewa i konary. Drzewa, które zostały powalone przez silne porywy wiatru były usuwane na bieżąco z dróg lokalnych. Nie było w związku z tym utrudnień w ruchu; trasy są przejezdne - dodał.

Jak mówił Melnyk, burze przeszły nad powiatami: mrągowskim, piskim, ostródzkim, szczycieńskim i olsztyńskim. Strażacy interweniowali także w dwóch przypadkach zalanych piwnic, wypompowując z nich wodę.

Groźnie było też na Śląsku

65 razy interweniowali w środę po południu i wieczorem śląscy strażacy w związku z burzami i ulewami, które przeszły nad województwem śląskim. Jak poinformowała rzeczniczka śląskiej straży pożarnej młodsza brygadier Aneta Gołębiowska, straż nie odnotowała w środę zgłoszeń o poważniejszych uszkodzeniach w budynkach i infrastrukturze. Nie było osób poszkodowanych ani zdarzeń poważnie zagrażających bezpieczeństwu.

- Interwencje rozkładają się równomiernie w różnych częściach regionu. Nie odnotowano dotąd szczególnie groźnych sytuacji - powiedziała rzeczniczka.

Najczęściej strażacy usuwali połamane pojedyncze drzewa i konary. Nie było poważniejszych utrudnień w ruchu, wszystkie drogi - zarówno główne, jak i lokalne - są przejezdne. Strażacy interweniowali także wypompowując wodę z podtopionych posesji.

Z powodu burzy i ulewy kilkanaście minut opóźnienia - od stacji Imielin - miał popołudniowy pociąg relacji Kluczbork - Oświęcim.

Groźnie na Podlasiu

Według informacji Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku z godz. 19, w środę na Podlasiu straż pożarna odnotowała blisko 80 interwencji związanych z warunkami atmosferycznymi, głównie z powodu silnego wiatru towarzyszącego burzom. Nie ma zgłoszeń o tym, by ucierpieli ludzie lub zwierzęta.

Uszkodzonych, na szczęście niezbyt poważnie, zostało dwanaście budynków (w większości gospodarczych), chodzi przede wszystkim o blachy zerwane z dachów. Była też potrzebna pomoc strażaków przy usuwaniu konarów lub drzew na jezdniach lub liniach energetycznych.

Burze na Podkarpaciu

Strażacy zanotowali ponad 30 interwencji związanych z usuwaniem skutków burz, które w środę przeszły nad Podkarpaciem. Po opadach deszczu w Bieszczadach i Beskidzie Niskim szlaki górskie są błotniste i śliskie. Najczęściej strażacy wyjeżdżali w powiatach: jarosławskim, krośnieńskim, przemyskim i leżajskim.

- Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów, drzew oraz wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, posesji i udrażnianiu przepustów drogowych - powiedział oficer operacyjny podkarpackiej straży pożarnej Waldemar Skoczylas.

Po opadach deszczu w Bieszczadach i Beskidzie Niskim trasy górskie są śliskie i pokryte błotem.

GOPR przypomina turystom, że w górach zawsze należy być przygotowanym na nagłe załamanie pogody oraz związane z tym konsekwencje - opady deszczu oraz burze. W trakcie burz trzeba m.in. unikać otwartych przestrzeni, nie chronić się pod pojedynczymi drzewami, nie zostawać na graniach.

Połamane drzewa, silny wiatr

Na Lubelszczyźnie też pogoda dała o sobie znać.

- Mieliśmy 17 zdarzeń związanych ze zjawiskami atmosferycznymi, to jest niewiele. Dotyczyły drzew i gałęzi połamanych przez wiatr. Nie było interwencji związanych z podtopieniami ani uszkodzeniami budynków - powiedział aspirant Filip Leszczyński, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.

Przewrócone drzewo przez godzinę blokowało drogę krajową numer 63 w Łukowie. Usunęli je strażacy.

Relacje Reporterów 24

Na Kontakt 24 dostajemy wasze relacje z burzowej pogody z wielu regionów kraju. Jeśli chcecie podzielić się z nami zdjęciami lub filmami z dynamicznej pogody, przesyłajcie je na Kontakt 24.

Autor: kw/dd / Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24

Pozostałe wiadomości

Pogoda na jutro. W niedzielę 25.08 na wschodzie i w centrum Polski termometry będą wskazywać ponad 30 stopni Celsjusza. Temperatura nieco spadnie w zachodnich regionach i tam mogą się pojawić słabe opady deszczu i burze.

Pogoda na jutro - niedziela 25.08. Najgoręcej będzie w Warszawie

Pogoda na jutro - niedziela 25.08. Najgoręcej będzie w Warszawie

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia przed upałem prawie w całym kraju. Temperatura maksymalna w cieniu może dojść nawet do 34 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano alarmy drugiego stopnia.

Ostrzeżenia IMGW niemal w całej Polsce

Ostrzeżenia IMGW niemal w całej Polsce

Aktualizacja:

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Sucha i gorąca pogoda sprzyja wzrostowi zagrożenia pożarowego w lasach. Jak przestrzega IMGW w mediach społecznościowych, planując wycieczki na łono natury warto zachować ostrożność. Z map opublikowanych przez synoptyków wynika, że w niedzielę w wielu miejscach Polski sytuacja ma być ekstremalna.

Ekstremalne zagrożenie. Mapy pełne fioletu i brązu

Ekstremalne zagrożenie. Mapy pełne fioletu i brązu

Źródło:
tvnmeteo.pl IMGW

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Brazylijski stan Sao Paulo zmaga się z pożarami. Jak przekazały lokalne władze, w piątek wieczorem ogień znajdował się w okolicach 30 miast. W jednym z zakładów przemysłowych zginęły dwie osoby, które próbowały walczyć z żywiołem.

Ogień w pobliżu 30 miast, dwie osoby nie żyją

Ogień w pobliżu 30 miast, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Liczba śmiertelnych ofiar powodzi na pograniczu Indii i Bangladeszu wzrosła do blisko 40. Przez wielką wodą musiały uciec setki tysięcy ludzi. Zalanych jest wiele domów.

"Woda sięgała nam do szyi. Wszystko jest zniszczone"

"Woda sięgała nam do szyi. Wszystko jest zniszczone"

Źródło:
Reuters, CNN

Po Pacyfiku w stronę Hawajów kieruje się burza tropikalna Hone. Niesie ze sobą silny wiatr, ulewny deszcz, a także ryzyko warunków pogodowych, które mogą sprzyjać pożarom.

Hone zmierza w kierunku Hawajów. Niesie powodzie i ryzyko pożarów

Hone zmierza w kierunku Hawajów. Niesie powodzie i ryzyko pożarów

Źródło:
CNN, NHC, tvnmeteo.pl

W czwartkowe popołudnie u wybrzeży miasta Palm Beach na Florydzie pojawiły się dwie trąby wodne. Zjawisko zostało zarejestrowane na nagraniu, które udostępnił tamtejszy departament policji.

Trąby wodne wirowały u wybrzeży miasta

Trąby wodne wirowały u wybrzeży miasta

Źródło:
Reuters, CBS12, tvnmeteo.pl

Miasto Huludao w prowincji Liaoning na północnym wschodzie Chin nawiedziły w tym tygodniu katastrofalne ulewy, doprowadzające do powodzi błyskawicznych. Nie żyje jedenaście osób, a 14 uznaje się za zaginione. Wśród ofiar śmiertelnych jest policjant, który udzielał pomocy poszkodowanym.

Policjant ratował poszkodowanych w ulewach. Nie żyje

Policjant ratował poszkodowanych w ulewach. Nie żyje

Źródło:
PAP, Reuters, AP

W ostatnich dniach Polskę nawiedziły rekordowe ulewy. Szczególnie groźnie było w Warszawie i w Zamościu, gdzie doszło do ogromnych zalań. O tym, czy takie zjawiska będą doświadczać nas częściej, mówiła na antenie TVN24 synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Pogoda w Europie wchodzi na zupełnie nową ścieżkę"

"Pogoda w Europie wchodzi na zupełnie nową ścieżkę"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Mieszkaniec brazylijskiego miasta Guaruja w stanie Sao Paulo przyszedł w czwartek na szpitalną izbę przyjęć z jadowitym wężem w ręku, wywołując panikę wśród personelu placówki. Kilkanaście minut wcześniej został ukąszony przez gada.

Ukąsił go jadowity wąż. Przyszedł do szpitala z gadem w ręku

Ukąsił go jadowity wąż. Przyszedł do szpitala z gadem w ręku

Źródło:
PAP

Od czwartkowego wieczora na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii trwa erupcja wulkanu, którą poprzedziło trzęsienie ziemi. Położone w pobliżu miasto Grindavik i elektrownia geotermalna Svartsengi nie są zagrożone, ewakuowano jednak i zamknięto ośrodek spa. To szósty wybuch w tym regionie od grudnia zeszłego roku.

"Pojechaliśmy tam spędzić miło dzień, a potem ziemia eksplodowała tuż obok nas"

"Pojechaliśmy tam spędzić miło dzień, a potem ziemia eksplodowała tuż obok nas"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, RUV

W środę rozpoczął się odstrzał niedźwiedzi brunatnych w Szwecji. Zgodnie z decyzją władz, populacja tego gatunku ma zmniejszyć się o 20 procent, czyli o 468 osobników. Do tej pory zabito ich ponad 150. Działania wywołują spore kontrowersje wśród przedstawicieli organizacji zajmujących się ochroną przyrody.

Ma zginąć prawie 500 niedźwiedzi. Już zabito ich ponad 150

Ma zginąć prawie 500 niedźwiedzi. Już zabito ich ponad 150

Źródło:
The Guardian, tvnmeteo.pl

Położony w środkowej Austrii lodowiec Hallstatter od 2006 roku stracił jedną trzecią masy, a odsłonięte skały tylko przyspieszają jego topnienie. Władze ostrzegają, że jest za późno, by dało się go uratować.

Lodowiec w pobliżu jednego z najpiękniejszych miejsc w Austrii. "Nie da się go uratować"

Lodowiec w pobliżu jednego z najpiękniejszych miejsc w Austrii. "Nie da się go uratować"

Źródło:
PAP, meinbezirk.at, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w Nepalu. Autokar z ponad 40 osobami na pokładzie zsunął się w stronę wezbranej rzeki. Co najmniej 27 osób zginęło, a 16 zostało rannych - poinformowała lokalna policja.

Autokar nieomal wpadł do wezbranej rzeki. Zginęła ponad połowa pasażerów

Autokar nieomal wpadł do wezbranej rzeki. Zginęła ponad połowa pasażerów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, timesofindia.com

Setki uszanek kalifornijskich opanowały plażę San Carlos w mieście Monterey w Kalifornii. To skłoniło lokalne władze do zamknięcia terenu dla ludzi. Nie powstrzymało ich to jednak od podziwiania tego niecodziennego widoku.

Setki uszanek opanowały popularną plażę

Setki uszanek opanowały popularną plażę

Źródło:
Reuters, CNN

W zeszłym roku w wodach jeziora Tefe w brazylijskiej części Amazonii z powodu poważnej suszy padły setki delfinów z gatunku inia amazońska. Naukowcy chcą ocalić te rzadkie i zagrożone wyginięciem zwierzęta. W tym tygodniu jednego z osobników sprowadzili na brzeg, by wykonać potrzebne badania i lepiej poznać wpływ skutków zmian klimatu na ten gatunek.

Różowe delfiny umierają. Naukowcy ruszają z misją

Różowe delfiny umierają. Naukowcy ruszają z misją

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Lekarz był w szoku, gdy powiedziałem mu, że to 160 użądleń - mówi cytowany przez lokalne media Brytyjczyk, który przeżył atak os. Mężczyzna podkreśla, że zawdzięcza życie zespołowi z oddziału ratunkowego.

"Lekarz był w szoku". Mężczyzna został 160 razy użądlony przez osy

"Lekarz był w szoku". Mężczyzna został 160 razy użądlony przez osy

Źródło:
Sky News, BBC, tvn24.pl

Poruszający się z prędkością około 600 kilometrów na sekundę w przestrzeni kosmicznej obiekt przykuł uwagę naukowców z całego świata. Eksperci badający zjawisko spekulują, że możemy mieć do czynienia z pierwszą zaobserwowaną gwiazdą hiperprędkościową o bardzo małej masie. Trajektoria gwiezdnego "sprintera" wskazuje, że może on opuścić Drogę Mleczną.

Porusza się tak szybko, że może opuścić Drogę Mleczną. Naukowcy nie są pewni, czym jest

Porusza się tak szybko, że może opuścić Drogę Mleczną. Naukowcy nie są pewni, czym jest

Źródło:
CNN, W. M. Keck Observatory

Chińscy naukowcy odkryli "zupełnie nową metodę" produkcji dużych ilości wody z gruntu księżycowego. Chodzi o próbki, które trafiły na Ziemię cztery lata temu - poinformował państwowy nadawca CCTV.

Produkcja wody z księżycowych próbek. "Odkryto zupełnie nową metodę"

Produkcja wody z księżycowych próbek. "Odkryto zupełnie nową metodę"

Źródło:
PAP

Nad wodami Morza Bałtyckiego na wysokości Dębek (woj. pomorskie) w czwartek pojawiła się trąba wodna. Nagranie, na którym widać wirujący lej, dostaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad Bałtykiem. Nagranie

Trąba wodna nad Bałtykiem. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Zespół naukowców opracował nową metodę ocieplenia atmosfery Marsa. Obliczenia ekspertów sugerują, że dzięki wykorzystaniu składników zawartych w marsjańskim pyle możliwe jest podniesienie temperatury atmosfery tej planety nawet o 30 stopni Celsjusza. Nowy sposób jest również o wiele tańszy w realizacji niż wcześniej przedstawiane metody.

Marsjański pył może pomóc w ociepleniu atmosfery Czerwonej Planety

Marsjański pył może pomóc w ociepleniu atmosfery Czerwonej Planety

Źródło:
PAP, Science

Fruczak gołąbek spija nektar z kielicha kwiatów za pomocą ssawki, unosząc się w powietrzu.

Wygląda jak koliber, spotkasz go w Polsce. Poznaj niezwykłego motyla

Wygląda jak koliber, spotkasz go w Polsce. Poznaj niezwykłego motyla

Źródło:
instagram: delfinozaur

Różowy delfin z gatunku inia amazońska utknął na brzegu rzeki Yapacani położonej w środkowej części Boliwii. Ssakowi morskiemu pomogli mieszkańcy wioski Santa Fe.

Różowy delfin utknął na brzegu rzeki

Różowy delfin utknął na brzegu rzeki

Źródło:
Reuters