Burze z silnym wiatrem i obfitymi opadami deszczu wywołały we wtorek chaos w jednej z miejscowości na Krecie. Nagranie z drona pokazuje, jak woda z Morza Kreteńskiego pokonuje brzeg, niszczy drogę i wdziera się do miejscowości, zmiatając samochody z powierzchni ziemi i zalewając budynki.
Jak relacjonują mieszkańcy nadmorskiej miejscowości Gournes w północnej części Krety, nigdy nie doświadczyli czegoś podobnego. Po tym, jak do miejscowości wdarła się woda z Morza Kreteńskiego, przecinająca ją główna droga wyglądała jak rwąca rzeka.
W niektórych miejscach drogi i chodniki zawaliły się pod ciężarem wody, a samochody były przewracane, zmiatane z powierzchni ziemi i wręcz przenoszone do morza.
"Zaczął się chaos"
- Niewiarygodne, niewiarygodne. Zaczęło (padać - red.) wczoraj około czwartej, ale to dziś rano zaczął się chaos - mówi jeden z mieszkańców.
Poziom wody sięgał ponad metra, zalewając domy, sklepy i inne budynki. Straż pożarna otrzymała ponad 300 wezwań od mieszkańców, by wypompować wodę z ich domów. Udzieliła także pomocy 18 osobom uwięzionym w budynkach lub samochodach.
Na greckiej wyspie obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne. Wydano alerty przed burzami.
Autor: ps / Źródło: Reuters, Meteoalarm.eu