Burza tropikalna uderzyła w meksykański stan Kalifornia Dolna Południowa. Żywioł przyniósł intensywne opady deszczu, zalewając ulice. Silny wiatr łamał drzewa i przewracał znaki drogowe.
Żywioł nazwany imieniem Olaf zszedł na ląd w czwartek o godzinie 22 czasu lokalnego w rejonie miasta San Jose del Cabona na południu meksykańskiego stanu. Do tej pory zdążył stracić na sile, gdyż wcześniej był klasyfikowany jako huragan drugiej kategorii w pięciostopniowej, rosnącej skali Saffira-Simpsona. Prędkość wiatru sięgała wówczas 160 kilometrów na godzinę.
Po uderzeniu w ląd wiatr o prędkości 110 km/h łamał drzewa i przewracał znaki drogowe. Wskutek obfitych opadów deszczu zalane zostały drogi.
Nie ma doniesień na temat poszkodowanych.
Obecnie, jak podaje amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów, Olaf został zdegradowany do statusu depresji tropikalnej. W ciągu najbliższych dni ma poruszać się w głąb Oceanu Spokojnego.
Meksyk od kilku dni nawiedzają groźne zjawiska. W piątek na obrzeżach stolicy kraju doszło do osunięcia się ziemi, w wyniku którego zginęła co najmniej jedna osoba, a 10 jest zaginionych. We wtorek natomiast w pobliżu Acapulco wystąpiło silne trzęsienie ziemi.
Źródło: Reuters, NHC