Masowo zabijają "polskie" bociany. "Jest to pewien element kultury"

Do Polski przylatuje coraz mniej bocianów
Co roku setki bocianów giną podczas migracji
Źródło: tvn24
- Ludzie strzelają do ptaków dla sportu. Uważają to jako element swojej kultury, wręcz chwalą się tym. To jest naprawdę przerażające - mówił w porannym programie "Wstajesz i weekend" Ireneusz Kaługa z Grupy EkoLogicznej. Odnosił się on do alarmujących danych, że co roku podczas migracji ginie nawet 250 mln ptaków, w tym tysiące bocianów. Ekolodzy postanowili zadziałać i ruszyli edukować najmłodszych mieszkańców Libanu, gdzie ginie najwięcej zwierząt.

W tradycji naszego kraju bocian zakorzenił się jako symbol dobrobytu i szczęścia. Mimo, że zwierzęta te objęte są ścisłą ochroną, co roku odnotowuje się ich coraz mniej. Co jest tego powodem? Między innymi masowe zabijanie bocianów w krajach basenu Morza Śródziemnego.

Co roku ginie 250 mln ptaków

- Bociany przelatują stadami m.in. nad Libanem właśnie o tej porze roku. One migrują w grupach od kilkunastu po tysiąc osobników i jeśli myśliwi ustawią się na trasie ich przelotu, to każdy strzał może być celny. Najbardziej zagrożone są te ptaki, które nocują w określonym miejscu, bo podrywając się do lotu są narażone na ataki pseudomyśliwych - wyjaśnił na antenie TVN24 Ireneusz Kaługa z Grupy EkoLogicznej.

Jak wynika z szacunków, jeden myśliwy podczas jednego polowania jest w stanie zastrzelić od 30 do 300 ptaków różnych gatunków. Podczas migracji rokrocznie ginie nawet 250 mln ptaków, najwięcej na terenie Libanu.

10-letni pseudomyśliwi

Niestety praktyka zabijania tych zwierząt zyskuje coraz większą popularność, mimo że od kilku lat prawo tego zabrania. W internecie, głównie na portalach społecznościowych, można znaleźć zdjęcia ptaków branych na cel przez pseudomyśliwych (nawet 10-latków) z Malty, Cypru, Włoch, Egiptu, Syrii czy właśnie Libanu.

- Mniejsze kary są za zastrzelenie ptaka, który nie występuje na terenie Libanu, a bociany są tam przecież gatunkiem wędrownym - dodał Kaługa.

Po pierwsze: edukacja od najmłodszych lat

Aby zmieniać nastawienie mieszkańców Południa do bocianów, Grupa EkoLogiczna wspierana przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (OTOP) kilka dni temu ruszyły z akcją edukacyjną, skierowaną do libańskich dzieci.

Do 48 szkół trafiła już ulotka poświęcona tematyce ochrony bociana i jego znaczenia dla naszej kultury. Z pomocą libańskich przyrodników materiały edukacyjne rozpowszechniane są w internecie, przekazywane do ośrodków naukowych, na uczelnie i do wszystkich zainteresowanych.

Przeciwnicy strzelania do dzikich ptaków (w tym również do bocianów) stworzyli profil na Facebooku - "STOP hunting crimes in Lebanon". Na bieżąco dodawane są tam zdjęcia pseudomyśliwych chwalących się trofeami. Autorzy chcą zwrócić w ten sposób uwagę na problem zabijania zwierząt.

Autor: kt//tka / Źródło: PAP, TVN24

Czytaj także: