W Norwegii padł rekord ciepła - tegoroczny listopad był najcieplejszym od 111 lat. Najwyższą temperaturę odnotowano w miejscowości Tafjord - słupki rtęci pokazały tam 18,8 st. Celsjusza.
Tegoroczny listopad z pewnością zapisze się w historii Norwegii. Od 1900 roku, czyli od kiedy rozpoczęto prawadzenie regularnych pomiarów, tak wysokie, niemalże letnie temperatury, nie występowały jesienią.
- Dla tych stacji meteorlogicznych, które rozpoczęły swoją działalność wraz z założeniem Norweskiego Instytu Meteorlogicznego w 1866 roku, był to jednak najcieplejszy listopad od 145 lat - zaznacza klimatolog Ketil Isaksen.
0,2 st. C brakowało do lata
Najwyższa średnia miesięczna temperatura wystąpiła w regionie More og Romsdal, w miejscowości Svinoy, gdzie odnotowano 9,8 st. C. To aż o 4,1 st. C więcej niż zazwyczaj. - Gdyby w Svinoy było cieplej o 0,2 st. C, moglibyśmy z czystym sumieniem powiedzieć, że mamy lato - powiedział Jostein Mamen z norweskiego Departamentu Meteorologicznego.
Najwyższą maksymalną temperaturę odnotowano także w regionie More og Romsdal. W miejscowości Tafjord. 9 listopada na termometrach można było zobaczyć aż 18,8 st. C.
Rekordowo ciepła jesień
Tak ciepły listopad przyczynił sie także do ustanowienia jeszcze jednego rekordu. Tegoroczna jesień okazała się najcieplejszą kiedykolwiek odnotowaną jesienią w Norwegii. Średnia temperatura od września do listopada była aż o 3 st. C wyższa od średnich temperatur odnotowywanych od 1900 roku.
Autor: ar, map/ms / Źródło: yr.no