Belgijscy rolnicy walczą o swoje plony. By ocalić je przed przymrozkami, ustawiają kosze z ogniem.
To była wyjątkowo łagodna zima. Teraz nastała wiosna, i chociaż za dnia jest słonecznie, belgijskie noce są wyjątkowo zimne. Nie jest to korzystna pogoda dla sektora rolniczego. W tym roku najprawdopodobniej rolnicy zbiorą dużo mniej owoców.
Jeśli wczesne kwiaty zmarzną w wyniku przymrozków, grozi to zmniejszeniem zbiorów.
- Chcemy uratować kwiaty, które są z tyłu, ponieważ są jeszcze zamknięte, mogą wytrzymać więcej zimna. Za to niektóre zielone pąki są już stracone - powiedział hodowca wiśni Theo Billen.
Co jeszcze zostało
By podnieść temperaturę, rolnicy układają między drzewami koszyki z ogniem. W ten sposób chcą ocalić to, co jeszcze im zostało.
- Każdego roku jest coś - burza gradowa, upał, mróz. Właściwie, od czasu dramatu podczas festiwalu Pukkelpop w 2011 roku, pory roku nie są już normalne - dodał plantator.
Autor: kw/aw / Źródło: ENEX