Przy mroźnej pogodzie i silnym wietrze temperatura odczuwalna drastycznie spada. Wraz z tym rośnie ryzyko odmrożeń. W tabeli pokazujemy, jak duży mróz naprawdę może być na zewnątrz. I radzimy, jak się przed nim chronić.
W ciągu najbliższej doby Polska będzie pod wpływem niżu Tristan znad Ukrainy i związanego z nim frontu atmosferycznego. Napłynie mroźne, kontynentalne powietrze znad Rosji. Warunki biometeorologiczne są niekorzystne. Po mroźnej nocy dominować będzie termiczne odczucie zimna - informuje Wojciech Raczyński, synoptyk tvnmeteo.pl.
Synoptycy prognozują także silny wiatr, który nie tylko powoduje zawieje i zamiecie śnieżne, ale znacznie wzmaga odczucie zimna.
Jaką temperaturę odczuwamy na zewnątrz?
Gdy termometr wskazuje kilka stopni poniżej zera, a wiatr wieje z prędkością około 50 km/h, temperatura odczuwalna spada do około 15 stopni mrozu.
Przy takiej samej sile wiatru i mrozie "termometrowym" na poziomie -15 st. C, faktycznie odczuwamy niemal -30 st. C. Wraz z tym wzrasta ryzyko odmrożeń. Ciało może ulec odmrożeniu w ciągu kilkunastu minut.
Nocami i we wczesnych godzinach porannych wartości na termometrach są jeszcze niższe. Kiedy wiatr osiąga około 50 km/h, to przy -25 st. C temperatura odczuwalna spada poniżej -40 st. C. Wówczas ciało może ulec odmrożeniu nawet w ciągu minuty.
Szczegółowe wyliczenia przedstawiamy w tabeli.
Jak chronić się przed mrozem?
Przed wyjściem na zewnątrz w mroźny dzień należy pamiętać o odpowiednim stroju. Najlepiej ubrać się "na cebulkę", pod kurtką powinno znaleźć się kilka warstw odzieży. Wytwarzają się między nimi warstwy powietrza, stanowiąc dodatkowy izolator.
Najbardziej narażone na odmrożenia części ciała to palce rąk i nóg, nos oraz uszy. Dlatego nie powinniśmy zapomnieć o czapce, szaliku i rękawiczkach, warto rozważyć włożenie pod spodnie cieplej bielizny, kalesonów, grubych rajstop czy getrów. Nieodłączonym elementem zimowego ubioru powinny być ocieplane buty na grubej podeszwie - najlepiej antypoślizgowej - oraz ciepłe skarpety.
Zjeść ciepły posiłek, skórę posmarować kremem
Dobrym wyborem przed opuszczeniem ciepłego pomieszczenia będzie zjedzenie ciepłego i pożywnego posiłku. Wbrew potocznej opinii nie zalecamy alkoholu, który rzekomo ma rozgrzewać, a tak naprawdę sprawia, że nasz organizm szybciej traci ciepło. Naszą skórę - zwłaszcza jej odsłonięte partie - ochroni warstwa tłustego kremu, a usta - pomadka na bazie wazeliny.
W związku z obostrzeniami epidemicznymi w tym sezonie przed wyjściem z domu należy pamiętać o maseczce. Jednak przy niskiej temperaturze oraz opadach śniegu może ulec ona szybkiemu zwilgoceniu. Dlatego warto zabrać ze sobą kilka masek, by wymienić je, kiedy staną się wilgotne.
Pamiętajmy, że mroźne dni to też trudny okres dla zwierząt. Jeśli spędzają czas na dworze, powinniśmy zadbać o ciepłe schronienie dla nich. W przypadku niektórych ras zalecane są specjalne kombinezony, zwłaszcza na dłuższy spacer, a nawet psie obuwie, które dodatkowo chroni przed solą i innymi substancjami odmrażającymi.
Wychłodzenie organizmu to śmiertelne zagrożenie
Siarczyste mrozy oznaczają zagrożenie wychłodzeniem organizmu, czyli hipotermią. Najbardziej narażone są na nią osoby starsze oraz małe dzieci, tym bardziej że mogą one mieć zaburzone odczuwanie temperatury. Zagrożenie hipotermią rośnie też po wypiciu alkoholu.
Służby apelują o pomoc starszym i bezdomnym. Należy zawiadomić policję lub inne służby ratownicze za każdym razem, gdy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Gdy ktoś potrzebuje pomocy, powinniśmy zadzwonić pod numer alarmowy 112.
Autor: ps//rzw / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/PAP